Marionetkowa premier jak i wszyscy inni na świecie zadziwiła świat tak szybkim odejściem, ale czy to była jej decyzja? Wątpię.
44 jest liczbą stosowaną przez masonerię.
Nie tak dawno Elon Musk dokonał zakupu Twittera za…
…44 mld dolarów.
Adam Mickiewicz jak to ostatnio wspominałem wyróżnił liczbę 44.
Zdaniem między innymi Wiktora Weintrauba Mickiewicz odwoływał się do idei współczesnego mu francuskiego filozofa Louis-Claude’a de Saint-Martina. Z jednej z prac tego autora wyłania się wniosek, że „40 jest cyfrą dzieła o wielkiej duchowej doniosłości, dzieła odkupienia, wyzwolenia, pogodzenia”, 4 to zaś „cyfra człowieka jako pośrednika między Bogiem a światem”.
Ewidentnie wskazuje to na antychrysta i tutaj mamy bardzo duży trop, znany od dawna, ale to tylko trop, albowiem 44 prezydentem USA był? No właśnie…
Watykan zajmuje powierzchnię 44 ha ponieważ jest jednym z głównodowodzących w obecnym Babilonie.
Obama mający za żonę Michaela.
Liz Truss rezygnuje z teki premiera po 44 tygodniach po urodzinach papieża Bergolio…
Lucyferianie kochają się w liczbach i wszystko mają wyliczone na tip top. Tutaj nie ma żadnej spontaniki.
David Richard Berkowitz – amerykański seryjny morderca pochodzenia żydowskiego, znany pod pseudonimami „Syn Sama” i „morderca kaliber .44”
Jeszcze przed deklaracją odejścia Truss wydający okultystyczne okładki The Economist przedstawił swoje „proroctwo”:
Po Liz choćby i potop…
Jeśli w okultyzmie liczba 44 jest najczęściej używana jako liczba porównawcza dla Mesjasza, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że odejście premier Anglii jest jakimś rytuałem wstępnym do nadejścia ich mesjasza.
Być może ta okładka pokazuje, że kiedy odejdzie premier Anglii, nastanie chaos, a po nim …wybawiciel..
https://www.money.pl/gospodarka/liz-truss-rezygnuje-nie-bedzie-juz-premierem-wielkiej-brytanii-6825039521774528a.html
Polish 
English
Witaj Drogi Bracie. Jak tylko usłyszałam o tym niusie to przyszła mi na myśl ta okładka. Moim zdaniem to właśnie zacznie się w Anglii chaos lada moment. Mieszkam tu od 10 lat (od roku usiłuje zjechać do kraju ale z tą inflacja ciężko) i mogę powiedzieć że Brytyjczycy mają się za najmądrzejszych na świecie za najlepszych itd, a są tak nie zaradni życiowo że brak mi słów. Współczuję im bo mu jesteśmy przygotowani na ciężkie czasy. Ja wychowałam się w latach 90tych i wiem co to znaczy nie mieć plastra szynki na kanapce a margarynę z cukrem, i chodzić w dziurawych butach cały rok. Tutaj każdy ma najlepsze markowe ciuchy, social taki że nie opłaca im się pracować więc znaczną część siedzi 2 domach na benefitach, i zawsze są zdumieni jacy my Polacy jesteśmy kumaci. Może nas nawet za to trochę nie lubią. Jaka ja jestem wdzięczna Bogu że dał mi dorastać w Polsce. Pięknym kraju, gdzie nie żyło się nigdy lekko, lecz to ukształtowało mój charakter i wiem że żadna materia się nie liczy. Liczą się ludzie, uczucia, emocje. Pozdrawiam serdecznie i tak zgadzam się 44 często występuje jak i 42. Do tego zrezygnowała w czwartek… 4 dzień tygodnia :). Pozdrawiam serdecznie i niech Cię drogi Bracie Bóg błogosławi, prowadzi i chroni.
Dziękuję za bardzo ciekawy komentarz uzupełniający 🙂
Wszystkiego dobrego w imię Jezusa