screen.
W Galerii Twierdza w Zamościu doszło do bójki z policją.
Sytuacja ta jest ewidentnie dziełem diabła i w to dzieło zaangażowane były dwie strony:
- Mężczyzna z kobietą, którzy tak naprawdę napastowali policjantów przeklinając przy okazji.
- Policja, która pod naciskiem przełożonych zabiera tlen ich żywicielom – Polakom.
Jest to majstersztyk nie tylko Polinu, ale ludzi diabła na całym świecie.
Policja utrzymywana z pieniędzy Polaków ściga ich za to, że chcą oddychać tlenem, a nie dwutlenkiem węgla.
Jednakże zachowanie nagrywających film pokazuje średnią zachowań antysystemowców – chcą wolności ale nie od grzechu.
Kobieta atakowała policjanta udając, że to on ją atakuje. Jeden z mężczyzn przeklinał, a drugi uderzył policjanta.
Myślę, że takich sytuacji będzie więcej. Obie strony będą świętować święta tzw. Bożego Narodzenia, które tak naprawdę nie są świętami narodzenia Jezusa ani pod kątem historycznym ani duchowym tym bardziej.
Policjant jeszcze tłumaczył się społeczeństwu z tego, że musi zatrzymywać agresora.
Istna diabelska pułapka.
Wystarczyło odmówić przyjęcia mandatu, a policjanta uświadomić w czym bierze udział. Na spokojnie.
Podobnie jest w rodzinach, pośród wierzących.
Zamiast atakować diabła i jego ludzi, oprzeć się diabłu, ludzie atakują siebie na wzajem.
Na blogu nie raz doświadczyłem ataku chrześcijan. Czy raczej pseudo chrześcijan. Oni nie walczą z diabłem. Oni walczą z innymi chrześcijanami i są tak zajęci tą walką z innymi chrześcijanami, że przestają walczyć z diabłem.
Albowiem nie mamy boju przeciwko krwi i ciału, ale przeciwko księstwom, przeciwko zwierzchnościom, przeciwko dzierżawcom świata ciemności wieku tego, przeciwko duchownym złościom, które są wysoko. Efezjan
Większość społeczeństwa jest wierząca, ale nie wie, a więc nie wierzy w to, że tym światem rządzą zwierzchności duchowe przeciwne Jezusowi, mające swoich konsulów którymi są satanistyczne rodziny królewskie, bankierzy, szefowie dużych korporacji wydający dyspozycje politykom, które owi politycy-marionetki narzucają społeczeństwu.
Wystarczy stanąć murem przeciw tym złym ludziom jako całość społeczeństwa, aby zniknęła plandemia, terror i animozja.
Niestety w obecnych realiach jest to utopia.
Takich sytuacji będzie coraz więcej dlatego, że ludziom będą puszczać nerwy. Dodatkowo profile antystemowe będą podkręcać nienawiść do policji. Błędne koło.