Z treści artykułu pisma Dorzeczy.pl wynika, że ktoś sprofanował żydowską mezuzę (pergamin), po czym media nagłośniły o tym jako akt antysemityzmu, a następnie na monitoringu ponoć osobą, która sprofanowała pergamin był sam dyr. krakowskiego Jewish Community Center.
Taka sytuacja może tylko dziwić nowicjuszy prawdy. My wiemy, że Amerykanie żydowskiego pochodzenia sponsorowali Hitlera po to aby zbudować fundament do zaskarżania ludzi jakim jest antysemityzm.
Stara praktyka jak widać się sprawdza nawet teraz. Problem w tym, że incydent uchwyciły kamery.
Pan Jezus powiedział kto jest ich ojcem.
W zasadzie nic nowego choć od pastorów się tego nie dowiecie.
Czymś nowym byłoby gdyby Polacy obudzili się i zobaczyli kto jest ich okupantem.
źfródłó:
https://dorzeczy.pl/amp/234874/antysemicki-wyskok-dzielem-dyrektora-jewish-community-center.html?fbclid=IwAR1apYh9ZbALKothmmTqHpblaZbevzVTkITe4bE085gBQO-WbOw4twmdYC4
Pamiętam, że kilka(naście)? lat temu działo się we Francji tak, że na synagogach w dużych miastach (Paryż, Marsylia) ktoś bazgrał sprejem swastyki. Tamtejsza żandarmeria postanowiła złapać sprawców w nocy. Zaczaili się, i złapali sprawców. Okazało się, że to młodzi… Żydzi.