W zasadzie pierwszym moich odruchem po przeczytaniu takiej informacji było lekkie poruszenie kącików ust celem zaśmiania się.
Jednak nie dałem rady się zaśmiać wiedząc, że ludzie w takie bzdury wierzą.
Zdegradowany redaktor Pospieszalski mówi o tym jak to według nowego komunikatu leczenie wirusa witaminą C i D nie jest zalecane.
Ja może podsumuje to pewnym sarkastycznym stwierdzeniem pewnego autora książki o stresie: jeśli minister zdrowia coś tam mówi, to trzeba robić dokładnie inaczej.
Jan Pospieszalski z Warto Rozmawiać opisuje przypadek pewnej rodziny, która przeżyła horror, gdy dziadek doznał nawrotu ciężkiego nowotworu i został zabrany na… oddział COVIDowy, bo test PCR wskazał mu zakażenie! A że nie miał objawów?, to nie był leczony ani na nowotwór ani na kowid.
Ostatecznie zmarł.