Setki tysięcy członków amerykańskich służb pozostaje nieszczepionych lub tylko częściowo zaszczepionych przeciwko koronawirusowi.
Ogólnie rzecz biorąc, wskaźnik szczepień wojskowych wzrósł od sierpnia, kiedy przywódcy Departamentu Obrony, działając na podstawie dyrektywy prezydenta Joe Bidena, poinformowali 2,1 miliona żołnierzy, że szczepienia staną się obowiązkowe, zwolnienia będą rzadkie, a ci, którzy odmówią, będą ukarani.
Jednak reakcja wojska została rozproszona, zgodnie z danymi ocenionymi przez The Washington Post. Na przykład, 90 procent aktywnej marynarki wojennej jest w pełni zaszczepionych, podczas gdy tylko 72 procent korpusu piechoty morskiej jest zaszczepionych, jak pokazują dane, mimo że obie służby mają wspólny termin 28 listopada.
W Siłach Powietrznych ponad 60 000 pracowników ma zaledwie trzy tygodnie na dotrzymanie najbardziej ambitnego terminu Departamentu Obrony. Zgony przypisywane Covid-19 wzrosły w niektórych częściach sił, ponieważ niektóre służby walczą o zaszczepienie swoich żołnierzy.
Jak to skomentować?
Światowy żandarm jakim są USA celuje także w swoje wojsko. Może właśnie o to chodzi, aby kiedy Chiny zaatakują żołnierze nie byli w stanie w pełni bronić USA.
Pamiętajmy o tym, że skoro masoneria chce wprowadzić światowy komunizm, to wolni Amerykanie będą stanowić w tym przeszkodę, a więc najlepiej jest ich najechać. Może to daleko idąc wnioski, ale w tym świecie wszystko jest możliwe.
Jednak 30% marines się nie zaszczepiło i z czegoś to wynika. Być może z obserwowania spadku kondycji fizycznej zadźganych.
Ludzie mają wybór: albo utracić pracę, albo życie w ciągu 2 lat. Te dwa lata to nie moja słowa ale światowej sławy wirusologa z Francji.
https://www.ctpost.com/news/article/Hundreds-of-thousands-of-U-S-troops-have-not-yet-16522715.php