Tusk: “jak dwa wieprze na rozkaz kaczora miały przy pomocy jednej krowy odwrócić uwagę”

Jedną z cech charakterystycznych rasowych Chazarów jest problem z wymawianiem polskiego “r”.

Taki problem ma także H.Gronkiewicz i wielu innych polityków.

 

Donald Tusk kreowany był dotychczas na męża stanu, ale po ostatnim wpisie na Twiterze zniżył się do hejterów z przeciętnego forum politycznego na fejsbuku.

 

Tusk napisał  w czwartek wpis na Twitterze odnoszący się do niedawnej konferencji szefów MSWiA i MON Mariusza Kamińskiego oraz Mariusza Błaszczaka w sprawie sytuacji na polsko-białoruskiej granicy.

“Folwark zwierzęcy po polsku, czyli jak dwa wieprze na rozkaz kaczora miały przy pomocy jednej krowy odwrócić uwagę od stada tłustych kotów. Wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci jest przypadkowe” – napisał Tusk na Twitterze.

Folwark zwierzęcy po polsku, czyli jak dwa wieprze na rozkaz kaczora miały przy pomocy jednej krowy odwrócić uwagę od stada tłustych kotów. Wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci jest przypadkowe.

— Donald Tusk (@donaldtusk) September 30, 2021

 

Ja wiem, że elektorat  PO to ludzie z manią wyższości, ale podczas takich sytuacji wychodzi całe bagno.

Ta elyta obniża tylko standardy kulturowe i dlatego Chazaria zawsze była zagrożeniem dla każdego narodu.

 

Film “Idiokracja” był zapowiedzią obniżenia nie tylko IQ do poziomu Instagram i Tik Toka, ale pokazywał także upadek moralny człowieka.

 

Śluby katolickie wcale nie uświęcają człowieka:

 

 

Kaczyński, marionetka jezuitów i Zakonu Maltańskiego oraz loży syjonistycznej B’nai B’rith, którą jego brat reaktywował  przynajmniej trzyma poziom….

 

https://www.prezydent.pl/archiwum-lecha-kaczynskiego/wizyty-prezydenta/wizyty-zagraniczne-lecha-kaczynskiego/art,514,lech-kaczynski-gosciem-wielkiego-mistrza-zakonu-maltanskiego.html

 

Polskich polityków w sejmie nie mamy, ale nie chciałbym aby ktoś z PO zastąpił Dudę lub Kaczyńskiego.

Pisałem to kilka razy a być może i mówiłem, że jeśli PO zwycięży, to ja się z blogiem zawijam. Jeśli Polacy wybiorą skrajne zło i niziny kultury, to tylko Bóg pozostaje.

 

Nie mamy polskich elit, i właśnie dlatego naszym wzorem wierzących biblijnie nie jest ani polityk, ani pastor, ani bloger ale Jezus Chrystus, którego stale poznajemy.