Drogi Piotrze z zdrowiem mojej przyjaciółki Nataliii się pogorszyło. Pisałem Ci ostatnio o Niej, że znów trafiła do szpitala i choruje na tocznia.
Z tego co wiem to choroba się zaostrzyła. Wewnętrznie czuję, że jest potrzeba interwencji poprzez modlitwę, bo ja sam to za mało, nie wystarcza moja modlitwa.
Serdecznie proszę z całego serca o modlitwę i wstawiennictwo podczas modlitwy o dobre zdrowie dla Natki, o regres choroby, o wiarę i nadzieję, że wszystko jest możliwe dla Najwyższego.
Jeżeli wola Boga Ojca dopuszcza totalne uzdrowienie to tym bardziej będzie serce rosło i będą łzy radości.
Przed Nią sporo życia, za każdą modlitwę będę bardzo wdzięczny i tym samym ja odpłacę w stosunku do Wszystkich umiłowanych w Chrystusie Panu, którzy z dobroci serca zechcą pomóc i mnie wesprzeć w walce o zdrowie.
Piotrze serdecznie i pokornie proszę o pomoc.
Bożego błogosławieństwa w szczęśliwe życie,niezachwiane zdrowie, a także dobre życie.
W imię Jezusa Chrystusa niech będzie z Wami pokój, jaki Bóg daje, a nie świat!
Pozdrawiam serdecznie
Maciej