Nie jest ona kwiecista, gdyż w zasadzie jest to info z mesendżera, za zgodą oczywiście, ale jednak.
Brat w wierze, czytelnik bloga wziął udział w ewangelizowaniu w dniu święta Asztarte na Ciemnej Górze czyli 15 sierpnia.
Oto jego relacja:
Przy okazji napisze Ci krotka informacje na temat Czestochowy bo brałem udział z bracmi i siostrami w rozdawaniu ulotek z dekalogiem. To ze caly swiat tkwi w zlym to wiem ale obrazów jakich tam doswiadczylem wstrzasnely mną naprawde..Rozwiesilismy transparent z roznymi cytatami.
1list do Tymoteuszu 2,5
Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus.
Widziałem na własne oczy jak ludzie mający oczy, nie widzieli. Nie którzy przechodzili i głupio się usmiechali nie rozumiejąc chyba tego wersetu. Ludzie śpiewali, tańczyli i uwielbiali..niestety maryje. Bardzo duża cześć ludzi chodziła z rożancami. Próbowałem nawet rozmawiać z jedna siostrą zakonną ale zbywała mnie od początku i nie chciała ze mną rozmawiać. Straszny jest ten kult maryjny bo wypala ludziom oczy..następne co mi się rzuciło w oczy to figura maryji. Była ona dość dziwna bo była bardzo podobna do boga shivy pod instytutem Cern. Prawie kropka w kropkę. Księża podczas mszy ani razu nie ostrzegali ludzi przed tym co nadchodzi. Zamiast tego gadali jakieś nieistotne rzeczy i nawoływali do kultu maryjnego. Owszem, znajdowali się ludzie którzy szukali prawdy ale większość miałem wrażenie że przechodziła obojętnie. Nie którzy nazywali nas jehowymi. To nic. Przykro mi ze Ci ludzie zamieniają chwałę niezniszczalnego Boga na podobieństwo obrazu zniszczalnego człowieka..List do Rzymian 1,23
Ogólnie jeśli mogę Cię prosić bracie, zaapeluj jeszcze raz o modlitwę za tych ludzi by Bóg wyciągnął ich z tego babilonu oraz o to by ludzie nie byli bierni takim wydarzeniom. Po tym wydarzeniu zrozumiałem jak wielka odpowiedzialność spoczywa na nas byśmy głosili słowo Boże.
Zniewolenie duchowe w Polsce jest duże, ale też duże przebudzenie biblijne, a wiem to z wiadomości, maili do mnie od osób, które się nawracają od fałszywej religii i kultu królowej niebios.
Warto walczyć o Polaków.
Nie przestawajmy zatem, nie ustępujmy w modlitwach o rodaków, gdyż nie wiedzą co czynią. Kapłani Rzymu zakładają im zasłony duchowe.