Dzisiaj podczas modlitwy Bóg położył mi na sercu ten właśnie wers z Rzymian.
Wielu z nas żyje w środowisku, w którym są ataki, kłótnie, swary itp.
Ale jeśli pragniemy naśladować Jezusa, to musimy się starać żyć w pokoju z innymi.
18 Jeżeli to jest możliwe, o ile to od was zależy, żyjcie w zgodzie ze wszystkimi ludźmi! Rzymian 12
Zapewne wielu skoncentruje się na samym początku i powie sobie “taaak, jeśli to możliwe”
Owszem Jezus wchodził czasem w spory z faryzeuszami, ale szybko z nich wychodził.
Pytanie co zrobić kiedy codziennie mamy z takimi ludźmi do czynienia?
Najlepiej takich ludzi unikać, a jeśli to jest mąż, żona i dochodzi do skrajnych sytuacji – odseparować.
W języku włoskim słowo “basta” mówi się wtedy, kiedy już czegoś mamy dosyć, czyli “wystarczy, basta”.
Jesteśmy powołani do pokoju, a nie do notorycznych wojen.
“
Nie możemy wdawać się w notoryczne utarczki, kłótnie, gdyż jest to złe świadectwo. Wcale nie musisz brać udziału w tych kłótniach. Basta.
Ten bowiem, kto chce życie miłować i oglądać dni szczęśliwe, niech powstrzymuje swój język od złego i wargi od fałszu! (11) Niech unika zła, a czyni dobro, niech szuka pokoju i za nim idzie, 1 Piotra
Obowiązkiem naśladowcy Jezusa jest SZUKAĆ POKOJU i iść za nim.
Złe świadectwo to nie wszystko. Bez pokoju NIKT nie ujrzy Pana.
Dążcie do pokoju ze wszystkimi i do uświęcenia, bez którego nikt nie ujrzy PANA Hbr 12
Bez Szalom nikt nie ujrzy Boga. To straszna przestroga.
Musimy sobie te słowa wbić do serca. Wyprawy krzyżowe kościoła katolickiego oraz inkwizycja za nic miały słowa Biblii mówiące o pokoju. I teraz zdarza się, że katolicy nienawidzący systemu ubliżają innym.
My musimy się różnić od świata. Nienawidzić tego systemu szatana, ale jeśli to możliwe żyć w zgodzie ze wszystkimi ludźmi.