Witam Cię pokojem Bożym! Słuchamy Cię razem z mężem bardzo często. W sumie to dzięki twoim filmom postanowiliśmy z mężem na chrzest z wody i to Ty otworzyles nam oczy na pewne Boże sprawy. Byliśmy katolikami. A jak to katolicy, traktowalismy wiarę po macoszemu. Pójście w niedzielę do kościoła i spowiedź raz na miesiąc załatwiało sprawę. Chwała PANU, że w gąszczu bezwartosciowych filmów na Youtubie, natrafilismy na twój kanał! Dziękujemy! Ale pisze tę wiadomość również po to abyś pomodlił się oraz zachęcił twoich widzów do tego o mojego przyjaciela Waldka, który choruje od roku na ostrą białaczkę szpikową. A przez koronaświrusa jego leczenie w pewnym momencie zostało przerwane przez to, że człowiek z którym leżał w pokoju w szpitalu miał pozytywny wynik na covida i odesłali to do domu na kwarantannę… I ta kwarantanna się przedłużała i przez to jego wyniki krwii się pogorszyły… A pogorszyły się na tyle że uniemożliwiły mu one wykonania przeszczepu ratunkowego, którego dawcą była jego mama… I od pół roku leży w szpitalu, stan jego się z dnia na dzień pogarsza… jedyna nadzieja w Panu! Ale też możliwa jest terapia w USA, która kosztuje 2,5 mln złotych! Do 30 kwietnia trwa zbiorka na ten cel, lecz ciągle brakuje pieniędzy Z desperacji łapie się już wszystkiego, co mogłoby powiększyć zasięgi… Zależy mi również na tym aby się Waldek nawrócił, aby Pan go do siebie przyciągnął.
Jeśli tylko możesz i akceptujesz takie prośby to proszę abyś udostępnił ten apel swoim odbiorcom. Wiem także, że na prawdziwych Chrześcijan można liczyć!
Jeśli tylko możesz i akceptujesz takie prośby to proszę abyś udostępnił ten apel swoim odbiorcom. Wiem także, że na prawdziwych Chrześcijan można liczyć!
https://www.siepomaga.pl/waldemar-pierzynski?fbclid=IwAR2ZS4GJoe31wufJv6SJkcm35C48yAM6L6zLypLazlSMiV6ouIxlYAw-aKw