Pełny werset z Dziejów Apostolskich brzmi następująco:
“Paweł zatem pozostał w Atenach. Zgodnie z ustaleniami czekał na Sylasa i Tymoteusza. Widok miasta pogrążonego w bałwochwalstwie wprawił go w stan duchowego wzburzenia.”
Bardzo wspomagające są inne tłumaczenia:
Paweł zaś czekając na nich w Atenach burzył się wewnętrznie na widok miasta oddanego bałwochwalstwu.
Czekając na nich w Atenach, był Paweł wewnętrznie wzburzony, gdy przypatrywał się miastu pełnemu pogańskich bożków.
Kiedy zaczynałem czytywać biblię nie rozumiałem zbytnio niektórych pojęć. Jednym z nich było bałwochwalstwo. Gdyby mnie ktoś wtedy zapytał zapewne jak człowiek z sondy ulicznej coś tam mgliście bym odpowiedział.
Za jakiś czas poznałem pojęcie idolatrii. Było to dla mnie dosyć spor odkrycie, z uwagi na pokrewieństwo z branżą, hobby, które było mi niesłychanie bliskie, a mianowicie muzyką. Gdzie jak gdzie ale tam idoli jest cała masa.
Niestety ludzie myślą, że jak nie ma już figurek Światowida na ulicach, to nie ma bałwochwalstwa. Błąd. Wielki błąd. Nie mylić z wielbłądem :-).
Tak na poważnie już, jaka jest różnica między Dianą Efeską a np Matką Boską. Żadna. Obie zabierają Chwałę Bogu. Ale nie o tym chciałem. Temat tzw matki boskiej jest znany w środowisku protestanckim.
Ateny już wtedy były dużym miastem. Było to zapewne centrum wszelkich nauk, wiedzy coś jak każde większe polskie miasto dzisiaj. Tylko co oferują nam te miasta? Zamienniki chrześcijańskiego stylu życia. EMPIK daje wielką dawkę intelektualizmu. Teatry również budują poczucie wysublimowanego JA. Nie mówiąc o operze.
Jednak zanim przejdę do sedna, chciałbym abyśmy sobie powiedzieli czym jest oddawania czci, palenie zniczy, składanie kwiatów przed pomnikiem p. Karola Wojtyły? Ponoć prawdziwe nazwisko Kaatz.
W Polsce znajduje się ponad 700 pomników uwieczniających papieża Jana Pawła II.
700 bałwochwalczych figur i to jeszcze często za pieniądze podatników (gminy i miasta).
W tym miejscu rozważań chciałbym dodać nowe spojrzenie na bałwochwalstwo. Skoro mówimy o władzach miast. Czym są pomniki znanych osób? Czy można zważyć bałwochwalstwo pomnika Jana Pawła II z pomnikiem Kopernika czy Gosiewskiego?
Problem jest jeszcze szerszy. Ktoś powie: nie kłaniam się ani figurze matki boskiej, ani ekumeniście z Islamem i buddystami czyli JPII ani tym bardziej politykom i zapewne takie osoby powiedzą prawdę. Czy to mimo wszystko oznacza, że nie mają idolów? Co w takim razie z Korwinizmem, co ze wszystkimi izmami? Co z komunizmem, liberalizmem, feminizmem, a w kręgach protestanckich z “zielonoświątkizmem”, “adwentyzmem” itd? Bożkiem może być szabat czy dary Ducha.
Co z piłką nożna? Koroną Kielce? Realem Madryt?
Odpowiedź na to co jest idolatria jest bardzo prosta: wszystko to, co jest ważniejsze od Boga jest bałwochwalstwem.
Nawet Twoja mama, tata, mąż, żona.
Paweł skupił się na figurach. Dlaczego? Ponieważ od owych wizerunków łamiących 2 przykazanie zaczyna się wszystko inne. W kraju królowej Niebios katolicy maja nie tylko niezliczona liczbę figur i pomników, ale i bożków sportu i innych.
Co oni wszyscy by zrobili gdyby mieli do wyboru: sport lub Bóg? Muzyka lub Bóg? Sukces, praca lub Bóg?
Wtedy by się okazało, że wierzących w Boga Wszechmogącego mamy poniżej 1%……
Polish 
English
Tych pomników JP II nastawiali przy każdym kościele katolickim. Młode pokolenia są uczone o “świętym” wielkim Polaku. To już zostanie w głowach tych młodych na zawsze. Katecheci biorą za to niemałe pieniądze. Chwała należy się tylko naszemu Panu Jezusowi Chrystusowi.
Detektywie chyba pomału nadchodzi czas, że Polska ma być bez gotówki: nowy minister finansów o marginalizacji gotówki filmik na you tube
Pozdrawiam wszystkich czytelników
Co do tych wszystkich izmów, o których piszesz to ja wymyśliłem jeszcze jeden : moheberetyzm ??
to nieładne.
Ci ludzie żyją w niewiedzy… a w końcu to nasi rodacy
Nie śmieję się z ludzi, ale z samego siebie. To był żart, taka jakby gra słów i kontynuacja Twojego żartu z powyższego artykułu. “Błąd. Wielki błąd. Nie mylić z wielbłądem :-)” Ja nie pomyślałem, że masz coś do wielbłądów…Śmiałem się z samego brzmienia słowa, które wymyśliłem. Ludzi zawsze szanowałem, nawet przed moim nawróceniem. Na wszelki wypadek nie będę już sobie pozwalał na żarty.
aha to uspkoiles mnie, bo się już zacząłem martwić 🙂
Był czas że drażniły mnie bardzo te pomniki mówiłem o tym wprost ale by nie mieć nieprzyjemności zobojetnialem na to co nie znaczy że pogodziłem się z tym do końca.Jestem przeciwny tym pomnikom ale póki nie widzę by ktoś przy nich klękał to aż tak mnie nie drażnią ale zgadzam się że jest ich za dużo tych które odbierają cześć Bogu .Myślę że Bóg zadziała w odpowiednim czasie i wszystko co odbiera mu cześć zostanie odsunięte na bok.Zadziala wprost lub posłuży się kimś by wprowadzić porządek ale skutek będzie jeden
Siemka
Bałwochwalstwo jest dosyć prymitywną formą kultu, więc by oszukać tych zbyt dociekliwych i tych co szukają Boga szatan wymyślił gnostycyzm, może napisał byś coś o tym Detektywie.
pozdrawiam serdecznie