Dalszy los bloga.

Powracam do koncepcji z wakacji 2018, o której przypominałem na wiosnę. W zasadzie na początku lipca miałem zrezygnować z prowadzenia bloga ale dzięki zachętom czytelników oraz informacji od Boga w postaci wersetu z Jeremiasza wróciłem.

 

 

Owa koncepcja będzie polegała na wymieszaniu przychodu darowizn z reklamami. Niestety, ale muszę przyznać, że przez ostatnie lata postępowałem  nieodpowiedzialnie głównie względem rodziny.

Osoby dobrze mnie znające wiedzą, że jest to krok przymusowy i to jeszcze próbny. Docelową decyzję podejmę we wrześniu, październiku.

 

Chciałbym Wam pokazać, że wszystkie portale niby antysystemowe, które wg mojej oceny nimi nie są, mają podane konta do wpłat i katolicy te portale mocno wspierają.

 

 

Media Narodowe mają swoje konto do wpłat:

 

 

Katolicki wrealu24 żyją z datków:

 

 

 

 

 

Proizraelski Idzpodprad żyje ze wsparcia:

 

 

 

Nie mówiąc o potężnych pieniądzach jakie idą na Watykan, czy na Rydzyka.

 

Poniżej prośba o wsparcie księdza w stanie uśpienia czyli Jacka Międlara:

 

 

 

 

Takich stron prawicowych i prokatolickich  jak wyżej jest więcej.

 

 

Gro błogosławi mi ustnie.

 

W liście Jakuba czytamy:

 

“Jeśli brat albo siostra nie mają się w co przyodziać i brakuje im powszedniego chleba, (16) a ktoś z was powiedziałby im: Idźcie w pokoju, ogrzejcie się i nasyćcie, a nie dalibyście im tego, czego ciało potrzebuje, cóż to pomoże? (17) Tak i wiara, jeżeli nie ma uczynków, martwa jest sama w sobie”

 

 

 

Odkąd zająłem się prowadzaniem bloga, całe moje życie skupia się na ewangelizacji.

Założyłem mniej lub bardziej udane strony jak forum-chrzescijan.pl, niegdyś bardzo popularne, chrześcijański portal społecznościowy a i niebawem otwieram nowe strony. Wszystko skupione wokół Boga i ewangelizacji.

 

Codziennie publikuję od 4 do 6 wpisów, moderuję komentarze dzięki czemu nie ma hejtu, odpowiadam na maile, pomagam, organizuję modlitwy o ludzi, obsługuje profil na faceboooku, gdzie również odpowiadam na zapytania, organizuję zjazdy czytelników. Ci, którzy mają mój numer telefonu dzwonią po porady, konsultują się ze mną.

 

 

Czasem samo wyszukiwanie informacji do jednego tekstu zajmuje mi kilka godzin. Wpis wpisowi nie równy. Wy widzicie produkt gotowy, ale materiały czasem zbieram kilka dni wcześniej.

Wszedłem także w nagrywanie filmów. To również zajmuje czas. Mam dwa kanały na Youtube a niebawem otwieram trzeci.

 

 

Biblia wyraźnie mówi:

 

Godzien jest robotnik zapłaty swojej. 1 Tym 5.

 

Niestety, ale ludzie jak otrzymują coś za darmo, to nie doceniają tego. Bo się im należy.

To jest duch skąpstwa. Częstokroć jak się dowiadywałem od samych czytelników, to mieli na używki pieniądze, ale nie na wsparcie takich misji. Byłem wtedy lekko zawiedziony  i nie mówię tutaj o tym, że ktoś się napije jedno piwo , czy lampkę wina, ale o tych, co trochę w tym przesadzają.

 

Rozmawiałem z kilkoma osobami przez te kilka lat i powiedziały mi one, że wspierają mnie, bo zawsze były skąpe. Taka walka z samym sobą.

 

Inne zaś wspierają, nie dla tekstów biblijnych, gdyż same zgłębiają (niewielka ilość) ale dla misji wyciągania ludzi z ciemności.

Kolejną grupą jest ta, którą moje teksty budują, stawiają na nogi, dodają wiary.

Ci, którzy mnie wspierają, to osoby gorliwe, o dobrym sercu ale i bywają także zniewoleni, którzy widzą dobry cel.

 

 

 

Jest jeszcze inny niż cielesny aspekt oceny tego wsparcia – psychologiczny.

Brak wsparcia jest dla mnie sygnałem, że nisko ceniona jest moja misja i to co robię.

 

 

Pan Jezus powiedział Samarytance, że to ON jest wodą życia. On był dla niej największą wartością.

Przy okazji, od 30 roku życia Pan Jezus żył z pomocy.

 

 

Zac Poonen mówi między innymi o tym, że ludzie nie powinni osądzać innych o ich potrzebach. Mówi o tym jak to inni krytykują chrześcijan ze względu na  potrzeby, które każdy ma inne..

W tymże samym filmie Zac przypomina jak to Jezusa i uczniów wspomagano:

 

” I niektóre kobiety, uwolnione od złych duchów i od chorób: Maria zwana Magdaleną, z której wyszło siedmiu czartów, (3) i Joanna, żona Chuzy, zarządcy Heroda, i Zuzanna, i wiele innych. Kobiety te służyły im pomocą pieniężną ze swoich własnych zasobów”. 

 

Kiedy około rok temu wprowadziłem próbnie dostęp płatny, pewna czytelniczka powiedziała mi tak: “ooo teraz będę mogła Cię wspierać, bo wcześniej mąż mi mówił, że to głupie komuś dawać darowiznę”. No i faktycznie wtedy wykupiła dostęp. Ta sama treść, ale inne postrzeganie. W tym przypadku przez męża.

 

Za dostęp do e-wydania Rzeczpospolitej jest 144zł/miesiąc.

 

https://serwisy.gremimedia.pl/rzeczpospolita/app/1etap/PPodstawowy/day?utm_source=nowa_rp&utm_medium=popup_ewydanie&utm_campaign=button_uzyskaj_dostep

 

Ja nie wymagam od nikogo ani złotówki. Nikt nie musi mnie wspierać. Pomagam i tym wspierającym i tym niewspierającym.

 

 

Osoby chcące  mnie wspierać, informuję, że liczy się regularność. To bardzo ważne.

 

Jest jeszcze jeden aspekt tego wszystkiego. Zapewne nie tylko ja  czuję, że jesteśmy taką nieformalna eklezją, gdzie są rozważania zastępujące kazania w kościele, jest agape w postaci komentarzy i są Ci, którzy chcą wchodzić z innymi w relacje.

Miałem nawet taki projekt osobnej strony z rozważaniami biblijnymi dostępnymi tylko dla wiernych czytelników, ale byłoby to ze stratą dla nowych czytelników…Taki kościół online.

 

Summa summarum po lipcowej odezwie wiernych mi czytelników i utożsamiających się z moim blogiem podjąłem się pisania na okres próbny.

 

Serdecznie dziękuję wszystkim w imię Jezusa Chrystusa za głos serca.

 

 

 

Przepraszam bądź co bądź małe grono znajomych na fejsie, ale wykasowałem dotychczasowe konto pozostając do Waszej dyspozycji i oczywiście podtrzymując znajomość.

 

 

Póki co, reklamy będą na innych stronach, a we wrześniu zdecyduję czy na blogu, a w październiku czy nadal prowadzić blog.

 

 

Dla osób pragnących mnie wesprzeć podaję nr konta:

 

Piotr

 

w tytule: “bezinteresowna darowizna”

PKO

 

nr konta: 03102026290000910204005278

 

Jeszcze raz dziękuje w imię Jezusa.