Niedziela 28.04. Idę sobie główna alejką po Auchan. Napotykam stoisko komunistów:
Zadaje sobie pytanie: “co da tym biednym dzieciom ta nieBoża komunia?”
Złożone rączki bo tak należy, białe szaty, które duchowo zostaną ubrudzone czernią Rzymu.
Nauczaniem, które powoduje odejście od Boga a daje przekonanie bycia przy Nim.
Tymczasem w prasie czytam:
“Małpka stała się hitem. Cena przystępna, a siła rażenia większa niż piwo – czytamy w najnowszym “Przeglądzie”.
Byłam sprzedawczynią alkoholi. Kilka miesięcy temu w ramach wcieleniówki sprzedawałam w sklepach monopolowych w Warszawie. Niedługo, raptem cztery dni po kilka godzin. Wtedy właśnie odkryłam, jak wielkim powodzeniem cieszą się małpki – wódki w butelkach po 100 ml. A od koleżanek ekspedientek dowiedziałam się, że najbardziej chodliwe są – w tym akurat czasie – cytrynówki. Najbardziej pożądane małpki były pod ręką, czyli pod ladą, żeby co chwilę nie biegać do półki. Bo o te miniobjętości prosił co drugi klient. Ze zdziwieniem zauważyłam, że często kupujący małpkę wracał i powtarzał zamówienie. Nie rozumiałam, dlaczego nie kupił od razu pół litra. Ale z czasem pojęłam. To taki nowy styl życia.
Sprzedaż wódki w małych opakowaniach zaczyna się właściwie od momentu otwarcia sklepu. Większość kupujących to mężczyźni, często pracownicy fizyczni. Niektórzy przychodzą dwa czy trzy razy dziennie. Nie wiem, gdzie piją alkohol. W każdym razie nie pod sklepem, bo my na to nie pozwalamy. Po godz. 18 sprzedaż setek jest mniejsza.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/mala-butelka-duzy-problem/102zpe4
To są te widoczne przypadki. Alkohol.
No i wiadomo, codzienne oglądanie telewizji, seriali, sportu przy jednoczesnym ignorowaniu Boga. Tylko 25% katolików praktykuje chodzenie do kościoła, a zapewne około 1% czyta Pismo za katechizmem KRK dla swej zguby.
Dzieci idą tam, gdzie rodzice im nakazują. Niestety z tradycji nakazują im chodzenie do kościoła gdzie propagowany jest kult śmierci. Stąd nie dziwi mnie tak wielka moda na koszulki z czaszkami, na gry gdzie sie zabija. To wszystko w kraju katolickim. A pod koniec roku wszyscy “małpkowicze” i cała reszta pomimo, że Bóg ich nie interesuje w ciągu roku i rozmawiają … do Boga od dzwonu świętują tzw Boże Narodzenie, które jest przypieczętowaniem tego całego pogaństwa.
Sakramenty komunii i bierzmowania są niebiblijnymi uro(nie)czystościami. Raczej są urokiem rzuconym na czystość dziecka.
Dlatego Bóg powiada do katolików:
Apokalipsa 18.
Wyjdźcie z niego, ludu mój, abyście nie byli uczestnikami jego grzechów i aby was nie dotknęły plagi na niego spadające, (5) gdyż aż do nieba dosięgły grzechy jego i wspomniał Bóg na jego nieprawości. (6) Odpłaćcie mu, jak i on odpłacił, i w dwójnasób oddajcie według uczynków jego; do kielicha, w którym napój mieszał, nalejcie mu podwójną miarę
Ja wyszedłem i prawie wszyscy moi czytelnicy.
Taka jest prawda, że kościół Rzymu przynosi złe owoce. Jedna wielka mistyfikacja.
Inna zupełnie kwestia jest nastawienie dzieci podczas tej (nie)czystości).
Do tradycji corocznej należą memy ukazujące sedno tego sakramentu:
Kiedy do ślubu nowożeńcy jadą wymyślnymi pojazdami, ci idący do komunii nie odstają w tyle w wyborze środków komunikacji.
Poniżej specjalistyczny sklep komputertronik poleca drony na komunię:
https://www.komputronik.pl/informacje/jaki-dron-na-komunie-wybrac-top-5/
Specjalistyczny sprzęt od tysiąca złotych dla firm medialnych zostaje kierowany do komunistów.
Kwintesencją duchowości tej imprezy niechaj będzie to oto foto:
fot. http://wroclaw.naszemiasto.pl
Targowisko próżności ze specyficzna dla siebie duchowością.
To nie sakramenty zbawiają, ale Jezus, który pragnie mieć z nami relacje przez codzienne modlitwy (rozmowy z nim), czytanie Jego Słowa, które dla katolików jest meblem.
Tak wygląda duch religijności.
Dodam jeszcze to, co po każdych świętach.
W tzw Wielkanoc (easter) doszło do 281 wypadków, śmierć poniosło 38 osób, rannych zostało 308 osób. Niestety wielu kierowców wciąż decyduje się wsiąść do samochodu na “podwójnym gazie” – policjanci ujawnili 1450 kierujących pod wpływem alkoholu.
To znacznie bardziej tragiczny bilans niż przed rokiem.
40 osób pozostawiło rozpacz i smutek w swych domach. 308 rannych nie wiadomo jak bardzo ciężko. No i 1500 prawie kierujących pod wpływem. Zawsze przy takije okazji zadaje pytanie, na które nie ma odpowiedzi: ilu tych późniejszych komunistów i wybierzmowanych nie przyłapano?
To nie wina tych ludzi ale kościoła, który daje pozory zbawienia. Rzym jest złodziejem dusz i szkoda mi tych wszystkich ludzi.
____________________
Jeśli możesz mnie wesprzeć podaję nr konta:
Nazwa odbiorcy: Piotr
Tytuł: Bezinteresowna DAROWIZNA dla właściciela strony detektywprawdy.pl
Nest bank
71 1870 1045 2078 1028 6259 0001
PAYPAL
Smutny art ale prawdziwy. Kiedys wchodząc do kościoła na starówce
aby przyjrzec sie architekturze zobaczylem dziewczynę klęczącą w mini i koszulce z napisem: I love sex.
Czasy ostateczne.
Szok…
Cyrk na kółkach z tą całą “komunią” :/
a te “małpki” to takie smutne świadectwo o tym jak wielu “przyciąga” alkohol…