Materiał jest cięższy niz inne teksty, ponieważ ma charakter historyczno-dokumentalny.
Przepraszam za jakoś tłumaczenia.
____________________
Od 1967 r., kiedy pierwsi katolicy w Ameryce zaczęli mówić językami i doświadczać innych zjawisk charyzmatycznych, tak zwana „odnowa katolicka” gwałtownie wzrosła i rozprzestrzeniła się na cały świat. Jest jednak jasne, że ta „odnowa” nie jest odrodzeniem biblijnej prawdy, lecz odnowieniem kultu katolickiego błędu. Katolicki ruch charyzmatyczny nie prowadzi ludzi do prawdy, ale do głębszej, bardziej oddanej relacji z błędami Rzymu. Rozważ niektóre wypowiedzi wpływowych przywódców ruchu „Odnowy”:
„Jednomyślnie, ludzie [katolicy, którzy przeżyli charyzmatyczne doświadczenia] zgłaszają WIĘKSZĄ OCENĘ SAKRAMENTÓW, zwłaszcza Mszę jako znaczące spotkanie z Chrystusem, rzeczywistą obecnością [we Mszy św. ] i rola Maryi ”(John V. McHale, The Furrow, maj 1973).
„Katoliccy charyzmatycy kładą większy nacisk na swoją tożsamość kościelną i dziedzictwo niż kiedykolwiek wcześniej. Gdziekolwiek pójdę … CHARISMATYKA KATOLICKA ODKRYWA ZNACZENIE TRADYCYJNYCH WIERZEŃ I PRAKTYK KATOLICKICH, w tym sakramentów, różańca, Maryi Dziewicy i świętych. … Przez lata mówiłem zielonoświątkowcom, że Kościół katolicki kładzie nacisk na oddanie Maryi. Teraz słyszę, że wszystko wraca, a charyzmatycy przewodzą ”(Nick Cavnar,„
Dlaczego katolicyzm jest tak katolicki?
”Charyzma, kwiecień 1985; Cavnar jest redaktorem naczelnym katolickiej publikacji New Covenant).
„Każdy, kto stał się prawdziwym charyzmatykiem, według mojej wiedzy, ZOSTAŁ LEPSZYM KATOLIKIEM” (kardynał Manning z Los Angeles, cytowany przez Priest Finbarr Devine, Charismatic Renewal dla Catholics, 1976, s. 48).
“Jest, jednak inna opcja i tak postępują miliony szczęśliwych katolików, którzy aktywnie uczestniczą w odnowie charyzmatycznej. Doświadczyli nowego wylania Ducha Świętego w odpowiedzi na oczekiwaną modlitwę i są zadowoleni, że mogą to nazwać „chrztem w Duchu Świętym”.
… Co więcej, bardzo uderzająco, ZNALAZŁY SIĘ, ŻE POZOSTAŁY WIĘCEJ GŁĘBOKOŚCI W SWOJEJ WIERZE KATOLICKIEJ I PRAKTYCE. Msza i sakramenty stały się bardziej znaczące i owocne. Po prostu stali się bardziej katoliccy (Derek Lance, „Dylemat bycia katolikiem charyzmatycznym”, biuletyn Chariscenter USA, marzec-kwiecień 1990;
Lance jest katolickim księdzem z Northampton w Anglii). „Kiedy czyta się literaturę pochodzącą z odnowienia, staje się oczywiste, że ci, którzy piszą w ramach odnowy, pragną być katolikami i CHCĄ UZYSKAĆ ODNOWIENIE W KATOLICKIEJ TRADYCJI TEOLOGICZNEJ.
Jest to jeden z wielu wyrazów wierności odnowy Kościoła [katolickiego] ”(Ralph Martin, The Spirit and the Church, 1976, s. 147). „Odkąd miałem to [charyzmatyczne] doświadczenie, MOJA ALEGIAŁA DLA OJCA ŚWIĘTEGO JAKO WIKAREGO CHRYSTUSA NA ŚWIECIE BYŁA WYRAŻONA I WZMOCNIONA.
Moje uznanie dla Maryi jako współodkupicielki i mediatorki mego zbawienia zostało zapewnione. Moje uznanie dla Mszy św. Jako ofiary Chrystusa zostało teraz wzmocnione ”(kard. Joseph Suenens,„ Charyzmatyczny ekumenizm: droga do Rzymu ”Michaela McCoskeya).
Rzymskokatolicki kardynał Joseph Suenens (1905-1996) został przyjęty przez charyzmatycznych przywódców jako prawdziwy chrześcijanin napełniony Duchem, ale oczywiste jest, że nie był. Obdarzył tytułem Papieża i Maryję, które należą wyłącznie do Pana Jezusa Chrystusa. Zaprzeczył wiecznej wystarczającej zadośćuczynieniu za twierdzenie, że Chrystus jest wielokrotnie składany na rzymskich ołtarzach katolickich. To jest rażące odstępstwo. Jednak Suenens przez dziesięciolecia stał ramię w ramię z charyzmatycznymi przywódcami. W pokazie ekumenicznej jedności stanął przed 50 tysiącami zebranych w Kansas City ’77 z generalnym superintendentem zgromadzeń Bożych Thomasem Zimmermanem, JO Pattersonem z Kościoła Bożego w Chrystusie i anglikańskim arcybiskupem Billem Burnettem. Ci rzymsko-katoliccy przywódcy powinni być karani za ich obrzydliwe praktyki i fałszywe doktryny. Powinni być potępieni za prowadzenie tłumów do wiecznego piekła poprzez swoją sakramentalną ewangelię. Co Jezus Chrystus myśli o tych fałszywych nauczycielach? Jego kazanie z Ewangelii Mateusza 23 do związanych z tradycją dzieł, salwatorystów, faryzeuszy, nie pozostawia wątpliwości co do tego, co On myśli. Jednak zamiast radzić sobie z tymi wilkami jak Chrystus, łatwowierny charyzmatyczny tłum traktuje ich jak napełnionych Duchem ludzi Bożych, tylko dlatego, że twierdzą, że mieli jakieś charyzmatyczne doświadczenie i nauczyli się posługiwać terminologią ewangeliczną. To jest wielkie i straszne zło.
Stowarzyszenie mężczyzn Full Gospel Business opublikowało broszurę zatytułowaną „Rzymscy katolicy i chrzest Duchem Świętym”. Zawiera świadectwa kapłanów, mniszek i świeckich opowiadające o tym, jak otrzymali „chrzest Duchem Świętym”. Rezultat? Teraz częściej uczestniczą we Mszy św. i doceniają liturgię [rytuały rzymskokatolickie] pełniej (The Catholic Gospel, Vol. 14, No. 1, str. 4). Inny przykład postawy powszechnie uznawanej przez charyzmatycznych katolików za dogmaty Rzymu ujawnił się w wywiadzie Light of Life przeprowadzonym w Bombaju w Indiach. Light of Life jest najbardziej wpływowym magazynem ewangelickim w Indiach. Kiedy „odnowionych” katolików zapytano, czy zmieniły się ich poglądy na temat Maryi, odpowiedzieli w następujący sposób: „Nic nie stało się wielkiej Matce Bożej. ONA JEST KRÓLOWA NIEBA I ZIEMI, ODPOWIEDZIALNĄ, KOCHANĄ.
Ale my mamy głębsze zrozumienie jej pozycji względem Boga i dla nas ”(Light of Life, czerwiec 1979). Moi przyjaciele, biblijna Maryja NIE jest Królową Niebios, ani nie jest Matką Boga, ani też nie ma czci w żadnym sensie. „Czcigodna” jest zdefiniowany jako „zabieganie o życzliwość boga, czczenie, czczenie” (Random House Webster’s College Dictionary). Nie wiemy, jaki duch ma do czynienia z tymi ludźmi, ale nie jest to Duch Prawdy. Katoliccy apologeci często ostrzegają, że błędem jest twierdzenie, że katolicy czczą Maryję. W ten sposób grają zwodniczą grę semantyki. Czcić i czcić to to samo, a Kościół katolicki przyznaje, że czci Maryję! Przeglądając wczesną historię katolickiego ruchu charyzmatycznego, Kevin Ranaghan zeznaje: „To, czego doświadczaliśmy, było bardzo katolickie. Oprócz wszystkich nowych elementów obudzono nas w bogactwie Mszy św., Sakramentach i NOWYM ROZUMIENIU MIEJSCA MARYI I ŚWIĘTYCH ”(„ Rzymscy katolicy odnajdują ruch charyzmatyczny „Jest bardzo katolicki”, „Charyzma”, czerwiec 1982). Ten sam Ranaghan, który przez dziesięciolecia był sercem działalności charyzmatyczno-katolickiej, w wydaniu Nowego Przymierza z sierpnia 1981 r. Wypowiedział następującą wypowiedź: „WIERZYMY, ŻE KOŚCIÓŁ CHRYSTUSOWYCH PODMIOTÓW W KOŚCIELE KATOLICKIM I ŻE POSIADA WYJĄTKOWE PEŁNA OBU OBJAWIA I ŚRODKI ZBAWIENIA. W tym kontekście, w towarzystwie Maryi i Świętych, umieszczamy nasze osobiste, charyzmatyczne doświadczenie. Mając ich za przewodników, mamy nadzieję stać się latarnią prawdy i miłości pośród mgły i zamieszania końca XX wieku. To jest zakres naszego życia wiary. Powiedzenie, że obejmuje ono mniej, byłoby ekumenicznie i teologicznie nieuczciwe ”. Ten człowiek, który jest akceptowany jako prawdziwy chrześcijanin przez ekumenicznych charyzmatów i który był na kierowniczych stanowiskach w niektórych z największych charyzmatycznych kongresach, jest oczywiście dogłębnym romanistą, przesiąkniętym i przekonanym o wszystkich swoich niebiblijnych dogmatach. Wierzy także, że Bóg przemawia przez papiestwo: „Jest to katolickie stanowisko, że papież jest najwyższym nauczycielem i pastorem kościoła. Podczas gdy sam mógł wykonywać te role, jest na czele wszystkich biskupów, którzy jako następcy apostoła również wykonują te dary nauczania i pastorowania. Katolicy zwykle oczekują więc, że usłyszą głos Boga przez papieża i biskupów ”(Kevin Ranaghan,„ Katolicy rzymscy odnajdują ruch charyzmatyczny „Jest bardzo katolicki”, „Charyzma”, czerwiec 1982). Ten duch ponownego poświęcenia katolicyzmu rzymskiego przez charyzmatycznych katolików jest również widoczny na ich konferencjach. Raport Krajowego Rejestru Katolickiego dotyczący Notre Dame ’73 odnotował to: „Katoliccy charyzmatycy powinni odnowić swoje oddanie Jezusowi Chrystusowi, Jego Błogosławionej Matce i Jego Kościołowi, w osobie Ojca Świętego (Papieża)”. Zwracając się do Ojca Świętego, [ks. Jezuita Harold Cohen oświadczył:] „Ty jesteś Wikariuszem na ziemi Jezusa Chrystusa, Syna żywego Boga. Jesteś następcą Piotra, na tej skale Jezus zbudował swój kościół. Jesteśmy założeni na tej skale i na tej skale, na której stoimy ”. Dzięki tej obietnicy tłum 25 000 ludzi na stadionie eksplodował oklaskami i pieśniami alleluja, dając długą owację na stojąco przyrzeczeniu lojalności wobec Papieża (National Catholic Register, 17 czerwca 1973 r.)
Drodzy przyjaciele, papież NIE jest święty, nie jest ojcem, nie jest przedstawicielem [wikariuszem] Chrystusa, nie jest następcą Piotra, nie jest skałą, na której Chrystus zbudował swój kościół!
Całe papiestwo jest bluźnierczym kłamstwem i każda osoba kierowana przez Świętego Ducha Prawdy zrozumie to i odrzuci Papieża. W podobny sposób Serwis Wiadomości Religijnych donosił o Atlantic City ’76 w ten sposób: „Podczas wyświetlania dynamicznego ekumenicznego zasięgu, największa konferencja w historii Katolickiej Odnowy Charyzmatycznej – przyciągająca około 28 000 osób z północno-wschodnich Stanów Zjednoczonych – odzwierciedlała postawa silnie potwierdzająca głęboką lojalność wobec Papieża i katolickich biskupów ”(RNS, 1 listopada 1976 r., przedrukowany w Christian News Encyclopedia, str. 370). Duch Święty jest „Duchem Prawdy” i oczywiste jest, że duch prowadzący charyzmatyczny ruch do społeczności z katolicyzmem NIE jest Duchem Świętym. 2 Koryntian 11: 4,13-15 i każda osoba prowadzona przez Świętego Ducha Prawdy zrozumie to i odrzuci Papieża. W podobny sposób Serwis Wiadomości Religijnych donosił o Atlantic City ’76 w ten sposób: „Podczas wyświetlania dynamicznego ekumenicznego zasięgu, największa konferencja w historii Katolickiej Odnowy Charyzmatycznej – przyciągająca około 28 000 osób z północno-wschodnich Stanów Zjednoczonych – odzwierciedlała postawa silnie potwierdzająca głęboką lojalność wobec Papieża i katolickich biskupów ”(RNS, 1 listopada 1976 r., przedrukowany w Christian News Encyclopedia, str. 370).
Duch Święty jest „Duchem Prawdy” i oczywiste jest, że duch prowadzący charyzmatyczny ruch do społeczności z katolicyzmem NIE jest Duchem Świętym. 2 Koryntian 11: 4,13-15 i każda osoba prowadzona przez Świętego Ducha Prawdy zrozumie to i odrzuci Papieża.
Biblia nie zawiera żadnych dowodów na to, że Jezus mówił językami.
Wielu dziś postrzega „języki” jako rodzaj niezrozumiałej, nadprzyrodzonej formy mowy. Biblijnie, dar mówienia językami występuje, gdy ktoś mówi językiem, których nie zna, aby budować kogoś, kto mówi tym językiem (1 Kor 14: 6). Gdyby Chrystus miał mówić językami, logiczne byłoby, aby uczynił to podczas chrztu, gdy „Duch zstąpił na niego jak gołębica” (Ew. Marka 1:10 ).
Wiemy, że chwilę po chrzcie Jezusa Ojciec mówił z nieba słowami, które wszyscy mogli zrozumieć (werset 11), ale nie mamy zapisu o tym, że Jezus mówił językami podczas tej czy innej okazji. Wielu zwolenników dzisiejszego ruchu językowego zakłada, że Jezus musiał mówić językami. Aby wzmocnić swój punkt widzenia, wskazują na fragmenty takie jak Ew. Marka 7:34 , w których Jezus „spojrzał w niebo. . . z głębokim westchnieniem ”i Marka 8:12 , kiedy Jezus„ westchnął głęboko w swoim duchu ”(ESV).
Jednak westchnienie nie jest tym samym, co nadprzyrodzony dar języków. Każdy może wzdychać z wielu powodów, ale nie jest to dowód mocy Ducha. Mamy zapis o Jezusie mówiącym po aramejsku, najczęstszym języku używanym w tym czasie w Izraelu (zob. Ew. Marka 5:41 i Dz. Ap. 26:14)).
Najprawdopodobniej był również zaznajomiony z hebrajskim i greckim, ponieważ oba te języki były również używane. Ale czy Jezus kiedykolwiek mówił z nadprzyrodzoną mocą w innym języku, Biblia nie mówi. Wstrzemięźliwość jest poglądem, że „cudowne dary” języków i uzdrowienia ustały – że koniec wieku apostolskiego spowodował ustanie cudów związanych z tym wiekiem. Większość rzezaków wierzy, że chociaż Bóg może i nadal czyni cuda dzisiaj, Duch Święty nie używa już jednostek do dokonywania cudownych znaków. Zapis biblijny pokazuje, że cuda miały miejsce w określonych okresach, w konkretnym celu uwierzytelnienia nowego przesłania od Boga.
1.Mojżesz mógł dokonywać cudów, aby uwierzytelnić swoją służbę przed Faraonem (2 Moj. 4: 1-8). Eliasz otrzymał cuda, aby uwierzytelnić swoją posługę przed Achabem (1 Król. 17: 1; 18:24 ). Apostołowie otrzymali cuda, aby uwierzytelnić swoją posługę przed Izraelem (Dz 4:10 , 16). Służba Jezusa była również naznaczona cudami, które Apostoł Jan nazywa „znakami” (Ew. Jana 2:11 ). Chodzi o to, że cuda były dowodem autentyczności przesłania Jezusa. Po zmartwychwstaniu Jezusa, kiedy Kościół był ustanawiany i pisano Nowy Testament, apostołowie wykazywali „znaki” takie jak języki i moc uzdrawiania. „Języki są znakiem, nie tym, którzy wierzą, ale tym, którzy nie wierzą” (1 Koryntian 14:22 , werset, który wyraźnie mówi, że dar nigdy nie miał budować kościoła). Apostoł Paweł przewidział, że dar języków ustanie (1 Kor 13,8). Oto sześć dowodów, że już się skończyły: 1) Apostołowie, przez których przybyły języki, byli wyjątkowi w historii Kościoła. Gdy ich służba została zrealizowana, potrzeba uwierzytelniania znaków przestała istnieć. 2) Dary cudu (lub znaku) są wymienione tylko w najwcześniejszych listach, takich jak 1 List do Koryntian. Późniejsze książki, takie jak List do Efezjan i Rzymian, zawierają szczegółowe fragmenty dotyczące darów Ducha, ale nie wspomina się o cudownych darach, chociaż w Rzymian wspominają o darze proroctwa. Greckie słowo przetłumaczone jako „proroctwo” oznacza „wypowiadanie się” i niekoniecznie zawiera przewidywanie przyszłości. 3) Dar języków był znakiem dla niewierzącego Izraela, że zbawienie Boga jest teraz dostępne dla innych narodów. Patrz 1 Koryntian 14:21 -22 i Izajasza 28:11 -12. 4) Języki były gorszym darem proroctwa (przepowiadania). Głoszenie Słowa Bożego buduje wierzących, podczas gdy języki nie. Wierzący mają prosić o prorokowanie nad mówieniem językami (1 Koryntian 14: 1-3). 5) Historia wskazuje, że języki ustały. Post-Apostolscy Ojcowie w ogóle nie wspominają o języku. Inni pisarze, tacy jak Justin Męczennik, Orygenes, Chryzostom i Augustyn, uważali języki za coś, co wydarzyło się dopiero w pierwszych dniach Kościoła. 6) Obecna obserwacja potwierdza, że cud języków ustał. Gdyby dar był nadal dostępny, nie byłoby potrzeby, aby misjonarze uczęszczali do szkoły językowej. Misjonarze mogliby podróżować do dowolnego kraju i płynnie mówić dowolnym językiem, tak jak apostołowie mogli mówić w Dziejach Apostolskich 2. Co do cudownego daru uzdrowienia, w Piśmie Świętym widzimy, że uzdrowienie było związane z posługą Jezusa i apostołowie (Łk 9: 1-2). I widzimy, że wraz z końcem epoki apostołów uzdrowienie, podobnie jak języki, stało się rzadsze. Apostoł Paweł, który podniósł Eutychusa z martwych (Dz 20: 9-12), nie leczyć Epaphroditus (Filipian 2:25 -27), Trofima (2 Tymoteusza 4:20 ), Timothy (1 Tymoteusza 5:23), a nawet sam (2 Koryntian 12: 7-9). Przyczynami „niepowodzeń uzdrawiania” Pawła są: 1) dar nigdy nie miał na celu uczynienia każdego chrześcijanina dobrym, ale autentycznego apostolstwa; oraz 2) autorytet apostołów został dostatecznie udowodniony, czyniąc dalsze cuda niepotrzebnymi. Powyższe powody są dowodem na zaprzestanie działalności. Zgodnie z 1 Koryntian 13 :13-14: 1 dobrze byśmy zrobili, „ścigając miłość”, największy dar ze wszystkich. Jeśli pragniemy darów, powinniśmy pragnąć wypowiadać Słowo Boże, aby wszyscy mogli być budowani.
źródło: CAnswersTV
______________
Dodam od siebie, że najważniejsze osoby XX wieku, dzięki którym czytamy biblię, czyli Jan Hus i William Tyndale nie mówili językami. Czy w takim razie przeciętny katolik z Odnowy lub charyzmatyk, którego ryzyko poświęcania się Bogu polegało tylko na pójściu do kościoła zielonoświątkowego aby nałożono mu ręce celem otrzymania tzw Ducha Świętego, miał większy udział w Królestwie Boga od bohaterów, którzy spłonęli na stosie za prawdę?
Hu i Tyndale nie ochrzczeni Duchem Świętym, a ktoś z ulicy, kto pójdzie do kościoła charyzmatycznego otrzymuje Ducha ot tak?
Biblia wyraźnie mówi że Duch Boży jest Duchem Prawdy. Jeśli tak, to dlaczego charyzmatycy nie nauczają o tym, o czym ja przestrzegam na blogu (LGBT, ekumenia, brak oddzielenia od świata i etc), a członkowie tychże zborów charyzmatycznych regularnie czytają mój blog wygłodzeni prawdy jednocześnie odrzucając krytykę ich przedstawicieli jak Benny Hinna, Jospeha Princea, Johna Beavera (notabene kilka razy wstawiałem jego nauczanie).
Moja hipoteza jest następująca: w wielu zborach charyzmatycznych, jak nie w większości, jak nie we wszystkich ludzie nie otrzymują Ducha Bożego, ale demony kłamstwa, poprzez które nadal tkwią w kłamstwach tego świata.
Część charyzmatyków, choć w zasadzie osoby niezbawione z innych denominacji również, można rozpoznać po języku w czasie sporu publicznego: są kąśliwi, agresywni i pozbawieni zwykłej kultury.
Sami charyzmatycy mają totalną awersję do Prawa Bożego. Oczywiście nie na podstawie uczynków Prawa jesteśmy zbawieni, ale prawdziwy DUCH ŚWIĘTY zawsze zaprowadzi nas do Prawa i do grzechu, aby nam pokazać w jak złym stanie byliśmy/jesteśmy, że łamiemy Prawo i potrzebujemy pomocy Jezusa – zbawiciela, żeby nam zabrał te grzechy, czyli bezprawie.
Wszyscy moi zdemonizowani wrogowie wchodzą na blog nadal, mimo, że mnie nienawidzą i nie zgadzają się z linią bloga. Dlaczego tak robią?
- Ich demony nakazują im atakować mnie.
- Wybierają sobie prawdy, których w swym otoczeniu i zborach NIE ZNAJDĄ choćby ze świecą szukali.
- Brak honoru. Wchodzić na kogoś blog, kogo nienawidzą, z kim się kłócą..
Znaczna część charyzmatyków uważa, że nie musisz już nic robić bo wszystko zrobił za Ciebie Chrystus. Taka teologia równa się z teologią katolicką. Jako dziecko ochrzczony, musisz już tylko jedynie przyjąć sakramenty, w tym sakrament bierzmowania, czyli otrzymania ducha świętego. Jakiej jakości jest to duch, widzimy głównie co święta w statystykach policji i na co dzień.
Na zakończenie podam świadectwo człowieka, który był w takim kościele:
” Byłem zaangażowany w to, Bóg jest wierny i wyprowadził mnie, byłem dręczony przez demony całe moje życie i nie odeszły, dopóki nie odszedłem od kłamstw. Zawsze mówiono mi, że prowadzę wojnę duchową, to prawda, ale nie w tym sensie, w jakim „oni” sugerowali.
Osoba może być opętana przez demony i czcić Boga, to jest fałszywe uwielbienie, to jest silne złudzenie. Światło i ciemność nie może zamieszkać w tej samej przestrzeni.
Tutaj o demonach u charyzmatyków w języku angielskim niestety:
Wykłada pastor, a więc dla przeciwników tego tekstu powinien być wiarygodny.
Jana 1-33 BW
“I ja go nie znałem; lecz Ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, rzekł do mnie: Ujrzysz tego, na którego Duch zstępuje i na nim spocznie, Ten chrzci Duchem Świętym.”
prawdziwym… nie wodą… Mocą Charakteru…
Świętym
Witam. Mogę prosić o modlitwę za moją córkę, od 3 dni ma gorączkę. Jutro idziemy do lekarza. O pokój Chrystusa, żeby nie nachodziły mnie dziwne myśli. Córka pierwszy raz ma gorączkę 3 dzień i już mnie ponosi wyobraźnia:/. U córki tez wykryto gliste, w badaniach ostatnio wyszło ze już jej nie ma, jednak mi się wydaje ze w badaniu nie wyszło, a glista sobie tam jeszcze siedzi. Dlatego tez proszę o modlitwę żeby tej glisty już nie było. Jeżeli chodzi o gliste to ja się modliłam i Bóg mnie poprowadził jak naturalnie z nią walczyć, jednak z pasożytami można walczyc i rok czasu a ja bym chciała żeby jej już po prostu nie było. Wiec jeżeli nie jest Bożą wolą żeby córka miała gliste to proszę pomódlcie się. Z góry dziękuje za każdą modlitwę.