Pismo mówi “zemstę zostaw Bogu”. Jest to dla wielu trudne w sytuacji zranienia. Ale wyobraź sobie taką sytuację. Masz dziecko, powiedzmy córeczkę. Ktoś ją w szkole sponiewiera, oczerni. Do kogo się zwraca? Do ojca. To ojciec załatwia resztę lub matką jeśli nie ma ojca. Od tej pory to już nie córeczki jest sprawa.
Drugim obrazem jest przekazanie dokumentów w firmie księgowej. Oddając dokumenty księgowej, oddajesz jej swoją bezsilność w zakresie rachunkowości.
Trzecim przykładem jest adwokat broniący Twojej sprawy. Oddając mu swoje problemy pozbywasz się balastu jak we wszystkich poprzednich sprawach.
Dlaczego więc tyle osób dźwiga swoje balasty? ponieważ nie oddali swych spraw najlepszemu adwokatowi (obrońcy) jakim jest Jezus Chrystus.
Jeśli masz w czymś problem lub ktoś Cię zranił, to po prostu powiedz “Panie Jezu, Ty się tym zajmij”. Od tej pory to nie nasza sprawa.
Amen Piotrze. Psalm 28
Przyzman szczerze, że tym wpisem dałeś mi temat do rozważań na Szabat. Wielkie dzięki
Lepiej się żadnej sprawy załatwić nie da.
Wiem, bo sprawdzałem 🙂
Błogosławionego Szabatu.
dziękuję i również Jarku Tobie życzę udanego Szabatu,
jak i każdej mojej siostrze i bratu.
Bardzo dziękuję za notkę, przynajmniej wiem co pomyśleć jeśli ktoś kiedyś zrobi mi przykrość…