W związku z tym, że pojawił się na blogu pewien kłótnik, który odzywa się jedynie wtedy, kiedy mowa jest o Prawie Bożym i dzisiaj znów sie uaktywnił, napiszę o podziale na czyste i nieczyste w Nowym testamencie.
Kiedy poruszamy problematykę nieczystego, czymś nadrzędnym będzie tak naprawdę uświęcanie, bycie świętym.
Temat świętości jest tematem stałym i aktualnym:
” Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty.” 1 Piotra.
Nakaz ten jak większość z NT wywodzi się ze Starego testamentu:
“1 Dalej Pan powiedział do Mojżesza: 2 «Mów do całej społeczności Izraelitów i powiedz im: Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty,” Kpl 19.
Czy ktoś podważy ten nakaz i powie, że był on w księdze kapłańskiej, a więc nas nie obowiązuje? Jeśli tak zrobi, to podważy Słowa Piotra, a wtedy można sobie robić z biblią co się tylko chce.
Niedouczeni biblijnie ludzie wsadzają do jednego worka wszystko, a na podstawie dwóch wersetów pokaże jak można się zakręcić:
” Ciałem swoim zniósł nieprzyjaźń – Prawo przykazań złożone z postanowień – żeby w jedności z samym sobą stworzyć z dwóch ludów Jednego nowego człowieka oraz zaprowadzić pokój ” Efezjan 2
Dowiadujemy się tutaj, że Pan Jezus zniósł zakon i przykazania. Ktoś oporny na biblię i mądrość uzna na podstawie tego jednego cytatu, że Prawo Boże nie obowiązuje, a przecież w tymże cytacie chodziło o zakon przepisów ceremonilanych, na co wskazuje cały rozdział traktujący głównie o obrzezaniu cielesnym.
W innym przekładzie brzmi to tak:
“Nieprzyjaźń, to jest zakon przykazań, który zależał w ustawach, skaziwszy przez ciało swoje, aby dwóch stworzył w samym sobie w jednego nowego człowieka, czyniąc pokój”
a w UBG tak:
“Znosząc przez swoje ciało nieprzyjaźń, prawo przykazań wyrażone w przepisach“.
W teraz przeczytajmy apokalipsę:
“Tu się okazuje wytrwałość świętych, tych, którzy strzegą przykazań Boga i wiary Jezusa. ” Ap
Czy Pismo sobie przeczy? Oczywiście, że nie.
Paweł mówi, że Pan Jezus zniósł zakon przepisów. Jakich? Między innymi obrzezanie, między innymi składanie ofiary z baranka. Ale czy już nie obowiązuje zakaz bałwochwalstwa? No bez przesady 🙂 Cały dekalog nadal obowiązuje.
O co więc chodzi w Kapłańskiej? Bo przed chwila umieszczałem cytat Piotra z Kapłańskiej.
Jak mamy myśleć o nakazach z Kapłańskiej 11?
” Powiedzcie do synów izraelskich tak: (2) Takie zwierzęta możecie jeść spośród wszelkich zwierząt, jakie są na ziemi: (3) Każde spośród bydła, które ma rozdzielone kopyto i rozszczepioną racicę i przeżuwa pokarm, możecie jeść; (4) lecz spośród przeżuwających pokarm i mających rozdzielone kopyto jeść nie będziecie: wielbłąda, ponieważ przeżuwa pokarm, lecz nie ma rozdzielonego kopyta, ten jest dla was nieczysty; (5) świstaka, ponieważ przeżuwa pokarm, lecz nie ma rozdzielonego kopyta, ten jest dla was nieczysty; (6) zająca, ponieważ przeżuwa pokarm, lecz nie ma rozdzielonego kopyta, ten jest dla was nieczysty; ”
Itd itd… list jest dłuższa.
Jednak dalej jest już inne prawo:
“(32) Wszystko, na co spadnie którekolwiek z nich, gdy są nieżywe, będzie nieczyste. Każdy przedmiot drewniany lub szata, lub skóra, lub worek, każdy przedmiot, którym wykonuje się jakąś pracę, należy włożyć do wody i będzie nieczysty do wieczora, a potem będzie czysty. (33) Jeżeli do jakiegoś naczynia glinianego wpadnie którekolwiek z nich, to to, co jest wewnątrz tego naczynia, będzie nieczyste, a wy je stłuczecie. (34) Każdy pokarm, który się spożywa, do którego dostanie się woda z tego naczynia, będzie nieczysty, wszelki zaś napój, który się pije, będzie w takim naczyniu nieczysty. (35) Wszystko, na co spadnie cokolwiek z ich padliny, będzie nieczyste, czy to piec, czy palenisko; należy je rozwalić, są bowiem nieczyste i będą dla was nieczyste. (36) Tylko źródło i studnia, jako zbiorniki wody, będą czyste. Natomiast kto dotknie się w nich padliny, która w nie wpadła, będzie nieczysty”
Możemy myśleć o zasadach, o których będziemy czytać jako o środkach służących ochronie świętości Boga w codziennym życiu Izraelitów. Prawo przeplatało ceremonialną czystość z duchową czystością, więc zachowując te zasady, osoba mogła kultywować serce prawdziwego czciciela. Niektóre zasady jak te wyżej kiedy coś spadło miały związek z higieną lub unikaniem pogańskich praktyk religijnych, ale jest to głębsza, leżąca u podstaw zasada czystości lub odrębności ludu Bożego.
Zazwyczaj zwierzęta, które dzielą kopyto i przeżuwają, reprezentują osoby, które odróżniają dobro od zła i które medytują o słowie Bożym (są to osoby odrodzone). Czysto oczyszczone zwierzę reprezentuje osobę moralnie czystą … Zazwyczaj zwierzęta wodne, które miały zarówno płetwy, jak i łuski, reprezentują osoby, które mają duchową zdolność szybkiego poruszania się po nieczystych elementach tego świata i nie są nimi dotknięte moralnie (są to osoby odrodzone) . Ryba ceremonialnie czysta reprezentuje osobę moralnie czystą. Gingrich, Roy E
Sprowadzanie pewnych zwierząt do kategorii nieczystych i odrażających (ohydnych) wiąże się ze względami zdrowotnymi. Jednak głównym powodem jest to, że bez względu na przyczynę lub niezależnie od tego, czy było to zrozumiałe dla Izraelitów, Bóg wyraźnie oświadczył, że niektóre pokarmy są zakazane i uważane za nienawrócone. To sprawia, że ktoś myśli o Bożym przykazaniu Adamowi w ogrodzie Eden …
A Pan Bóg rozkazał człowiekowi, mówiąc: “Z każdego drzewa w ogrodzie możesz jeść swobodnie, ale z drzewa poznania dobra i zła nie będziesz jadł, bo w dniu, w którym jesz od niego, na pewno umrzesz”. ( Rdz 2: 16-17 )
I tak, czy Izrael (lub my jako współcześni komentatorzy) moglibyśmy zrozumieć, dlaczego jedno zwierzę zostało uznane za nieczyste, a inne czyste, to było Boże pouczenie. Odpowiedzią Izraela było “ufać i być posłusznym”. Innymi słowy, Słowo Boże miało być przyjęte i przyjęte na prostej podstawie zaufania (wiary), które objawiło się w posłuszeństwie.
Ja akurat byłem nieufny i musiałem to zrozumieć. Dawny kolega z bloga Jacek poinformował mnie o tym, że świnie nie wydalają toksyn ponieważ się nie pocą. To do mnie przemówiło i zobaczyłem w tym mądrość Bożą. Później dowiedziałem się, że moje ulubione krewetki i owoce morza są odkurzaczami mórz i oceanów i znów zrezygnowałem, gdyż uznałem to za cos dobrego dla mnie nie jeść toksyn.
Warren Wiersbe opisuje to tak:
To, co Bóg mówi, że jest nieczyste, musi być obrzydliwością w naszych oczach. “Biada tym, którzy nazywają zło dobrem, a dobro złem, a ciemność za światłość, a światłość za ciemność” ( Iz 5:20, NIV ). Pierwszym krokiem w kierunku nieposłuszeństwa jest często “przeklasyfikowanie” grzechu i sprawienie, by wyglądał on na akceptowalny, a nie ohydny. Na przykład, Bóg powiedział, że drzewo pośród ogrodu było niedostępne dla mężczyzny i kobiety, ale Ewa “widziała, że drzewo było dobre dla pożywienia” ( Rdz 3, 6 ) i wziął owoc. Bóg powiedział, że cały łup Jerycha podlegał boskim ograniczeniom i nie był dotknięty przez żydowskich żołnierzy ( Joz 6: 16-19)), ale Achan skorygował tę klasyfikację i wziął część łupu (7: 16-26). Kosztowało go to życie. Samuel powiedział królowi Saulowi, aby zabił wszystkich Amalekitów oraz ich stada i stada, ale król zachował Agaga przy życiu i zachował “najlepsze z owiec i wołów”, aby dać je Panu ( 1 Sm 15:15 ). Saul przeklasyfikował to, co Bóg powiedział, było obrzydliwe i myślał, że to uczyni go akceptowalnym, ale jego głupota sprawiła, że stracił królestwo. Dziś żyjemy w społeczeństwie, które odrzuca moralne absoluty i promuje “płynną” moralność, która wcale nie jest moralnością. Podobnie jak ludzie opisani w Księdze Sędziów, wszyscy robią to, co słuszne w ich własnych oczach ( Jud 21:25 ). Ale przekwalifikowanie się społeczeństwa przez grzech niczego nie zmieniło; Bóg wciąż nazywa grzech obrzydliwością i wciąż ją osądza. (Bądź Święty)
Nie dość że człowiek jada toksyczne zwierzeta i szkodzi świątyni Ducha, to jeszcze przekwalifikowuje to co dobre na złe, a to co złe na dobre. Taka wybiórcza moralność.
Co powoduje niejedzenie zwierząt nieczystych? Ano to, że pokazujemy sobie i innym, że nie ma płynności dla grzechu i świętości, że jest granica miedzy tym co jest święte, a święte nie jest.
Teraz uwaga, zwracam się do zwodzicieli, bo możecie sobie wybrac co chcecie jak to w Waszym stylu; otóż niejedzenie nieczystych nie czyni nikogo świętym, ale uświęca, gdyż tak jak Pan Jezus powiedział, że “nie to co człowiek połyka czyni go nieczystym, ale to co z jego ust wychodzi”.
Jakbub pokazuje tę różnice wyraźnie:
” Odrzućcie przeto wszystko, co nieczyste, oraz cały bezmiar zła, a przyjmijcie w duchu łagodności zaszczepione w was słowo, które ma moc zbawić dusze wasze.
List Jakuba 1:21, “
Odrzucenie nieczystych zwierząt kształtuje charakter Boży, ponieważ w życiu codziennym stronimy od rzeczy nieczystych duchowo.
Paweł w liście do Koryntian przestrzega i napomina:
“Dlatego wyjdźcie spośród nich i odłączcie się, mówi Pan,I nieczystego się nie dotykajcie; A ja przyjmę was (18) I będę wam Ojcem, a wy będziecie mi synami i córkami, mówi Pan Wszechmogący; ‘ 2 Kor
W Nowym testamencie jest więc nadal zasada nie tykania nieczystego. Stosowanie nakazu niejedzenia zwierząt nieczystych przechodzi na inne sfery życia. Nie bratamy się ze światem. Ja widzę jak te osoby, które odrzucają Prawo Boże babrają się światem. Jest pastor w internecie przebierający się za Mikołaja, za batmana. To jest nieczystość idąca w parze z odrzucaniem Prawa Bożego.
Apeluje więc do moich czytelników: jeśli się ze mną nie zgadzacie, to idźcie po prostu tam gdzie Wam pasuje, bo inaczej to robicie sobie śmietnik z umysłu.
W końcu Pan Jezus w Apokalipsie powiedział ”
” I głosem potężnym tak zawołał: Upadł, upadł Babilon – stolica. I stała się siedliskiem demonów i kryjówką wszelkiego ducha nieczystego, i kryjówką wszelkiego ptaka nieczystego i budzącego wstręt,
Apokalipsa 18:2″
Nadal musi byc granica w życiu między chrześcijanami a poganami. Dobrze czynić, czynią również ateiści.
A nic nieczystego do niego nie wejdzie ani ten, co popełnia ohydę i kłamstwo, lecz tylko zapisani w księdze życia Baranka.
(Apokalipsa (Objawienie) 21:27,
Czy toksyczne zwierze jakim jest świnia nagle po śmierci Pana Jezusa stało się zdrowe? Zwierze, które jest synonimem zepsucia, brudu, taplania się w błocie nagle stało się czyste?
Symbolicznie tak: ludzie jako świnie przed narodzeniem stali sie czyści po narodzeniu na nowo i tu jest sęk. Jednak nadal Bóg nakazuje oddzielać się od nieczystego. Poganie nieczyści i Chrystusowcy czyści. W tym sensie poganie są gojami. Gojami są także Żydzi nieuznający Jezusa.
Poruszana została jeszcze kwestia koszerności. Powtórzę się. Obecnie koszernościa bardziej zajmują się wegetarianie aniżeli chrześcijanie czy Żydzi. Wszelkie grupy prozdrowotne zajmują się nie wiedząc nawet koszernością, kiedy czytają etykiety żywności, kiedy nie jedzą zwierząt, kiedy uprawiają warzywa na naturalnych owocach. To jest koszerność XXI wieku.
Skutek? Dłuższe i zdrowsze życie bez religii, bez przymusu.
Antynomiści z kolei żyją krócej, by później cały kościół się o nich modlił.
Nie jestem adwentystą, ale podam statystyki adwentystów, którzy przestrzegają diety biblijnej, a wy róbta co chceta zbawieni z łaski:
Badania prowadzone w różnych krajach wykazały, że adwentyści żyją dłużej od innych ludzi średnio o 10 lat. Rząd Stanów Zjednoczonych wydał 4,5 miliona dolarów, by ustalić, gdzie tkwi tajemnica.
Adwentyści nie tylko żyją dłużej, ale i zdecydowanie rzadziej umierają na choroby nowotworowe czy układu krążenia. Okazało się, że połowę sukcesu zawdzięczają abstynencji od palenia tytoniu, a drugą połowę lepszej diecie. Połowa adwentystów to wegetarianie, reszta stosuje… biblijną dietę.
Świat nauki zauważył, że adwentyści cieszą się lepszym zdrowiem i statystycznie dłużej żyją. Badania przeprowadzone w drugiej połowie XX wieku ujawniły, że ryzyko zgonu z powodu raka wśród mężczyzn adwentystów wynosi 52% w stosunku do przeciętnej (czyli 100%), natomiast wśród kobiet — 68%. Rak płuc występuje wśród adwentystów pięciokrotnie rzadziej, a rak jelita grubego i jajnika o połowę rzadziej. Zauważono też u adwentystów wyraźny związek między odpornością na raka prostaty i trzustki a spożywaniem umiarkowanych ilości roślin strączkowych, owoców cytrusowych i suszonych oraz pomidorów. Ryzyko zachorowania na raka pęcherza u adwentystów niespożywających mięsa jest przynajmniej o połowę mniejsze niż u osób, które jedzą mięso częściej niż trzy razy w tygodniu.
Pozdrawiam wszystkich, którzy chcą dbać lub nauczy c się dbać o świątynię Ducha Świętego.
Chwała Panu Jezusowi za Jego Prawo.
Dobrze napisane. Wszystko co Bóg przekazał nam w Biblii jest dobre tylko my myślimy że jesteśmy mądrzejsi od Boga. Schemat życia zwierząt znam. Jeśli ktoś lubi mieso wieprzowe niech śmiało zje odchody bo świnka takimi rarytasami nie gardzi. Nie stworzona do spożycia lecz sprzątania. Samo dotykanie jej przenosi zarazki. Dla,, nas tak straszne przepisy,, okazują się co dziennym życiem lecz nie kojarzonym z przykazaniami a hebrajczykami, zakonem czymś złym, niestety w świadomości słuchaczy SŁowa a nie wykonawców.
Zatakuję Cię adminie moja tajną bronią.
https://youtu.be/VPuogeEGS_0
Jak jeść słodkie to swoje. ?
Dobry artykuł.
Módlmy się za siebie nawzajem bracia i siostry.
🙂
Mi też się spodobał artykuł 🙂
ps. dzięki za link 😀
A, i jeszcze też przepis na słony karmel, tylko w ciut innej wersji 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=Pu2U7VvuVKY
przetworzony cukier to równiez cukier.. nawet jesli dodamy do niego najlepsze przyprawy.
szkodzimy sobie sądać, że jemy zdrowo – niestety
Możemy wszystko jeść. Tylko nie wszystko nam służy dla zdrowotności. Zresztą Bóg oczyścił wszelakie pożywienie.
Gdzie Bóg wszystko oczyścił? Przeczytaj uważnie kontekst danego rozdziału a nie powielaj interpretacji ludzkich. Jeśli faktycznie jest wszystko oczyszczone to zapraszam na szczura lub muchomora.
Obstawiam, że gdybym umierał zgłodu zjadłbym i szczura, Ty nie ?
Co do Muchomorów, Pan Bóg dał nam ROZUM, poto żebyśmy go używali.
To co Ala pisze, nie jest ludzką interpretacją. To że świnia jest toksyczna, to jedna sprawa, ale nie przekłada się to w żaden sposób na wymiar duchowej czystości…no może jedynie, można to podpiąć pod niszczenie Świątyni Ducha Świętego, ALE…Chyba nie powiesz mi drogi “The End’dzie”, że dzisiejszy Kurczak na anabolikach, czy (mający przeciez płetwy i łuski) łosoś-hybryda, jest pokarmem, który Bóg nazywacz CZYSTYM ?????
‘Obstawiam, że gdybym umierał zgłodu zjadłbym i szczura, Ty nie ?”
Cała esencja Twojej wiary Greg: cielesność.
Kompletny brak zaufania Bogu. Nic o wierze nie masz pojęcia. Tylko zespół cytatów. Teoria bez praktyki.
Obejrzyj sobie choćby świadectwo Pawła Goji.
Teraz po tym zdaniu zdemaskowales się.
Widać że nie polegasz na Bogu. No tak bo Bóg teraz już nie zaopatruje. Robił to tylko w ST….. Ironia…
Nie masz miejsca na tym blogu bo nie jesteś narodzony na nowo.
Co innego z pokorą czytać i pisać a co innego walczyć i to bezmyślnie bez poznania….
Szczury jeść…. Bo Bóg zaprzeczył sobie specjalnie dla Ciebie ??
Równie dobrze starożytnych Izraelitów mógłby karmić świnia w czasie głodu…
Porażka. Totalna porażka.
Przestań czytać blog i nie mąć innym. Bo jeszcze uwierzą że zamiast ma nt z nieba szczury spadały lub świnie…
Możesz kupić kurczaka ekologicznego lub sam wyhodować na działce w mieście. Istnieje mnóstwo możliwość jeśli masz pragnienie podobać się Bogu. Nie zjem szczura skoro kruki Bóg wysłał aby przynosiły pokarm Eliaszowi to tak samo uczyni. Bóg się nie zmienia. Zsyłał manne na pustyni. Mąka w garnku się nie wyczerpała ani oleju nie zabraknie. A jeśli nawet taka będzie wola Boga to lepiej zasnąć i być z Panem szybciej. Śmierć to zysk a życiem jest Chrystus. To prawda nie ma sensu tracić czasu na spory o Słowo.
Super❤️ Dodam tylko jedno: Większość Chrześcijan wie że upijanie się, narkotyzowanie to grzech. Bo nie można krzywdzić własnego ciała. Ale sporzywanie toksyn w kosmicznych ilościach zawartych w świniach czy innych nieczystych, niestety to jòż tak nie działa… Ciekawe myślenie?
Czyli kurczak faszerowany antybiotykami jest czysty? Zboża opryskiwane nawozami też czyste? a wieprz nieczysty? ciekawe.:)
Masz rozum od Boga więc wybieraj. ?
Musiałbym przestać jeść bo wszystko jest skażone. Chwała Bogu, że jest jego łaska i pomimo jedzenia tej trucizny żyjemy. 😉