Proponuję modlitwę o Chojeckiego, Kowalskiego.

Oglądałem kilka filmików o konflikcie tych dwóch panów.

Niesamowita fala nienawiści wylała się na obu. Kraj w 80% katolicki. Oto jego miłość. Ja nie piszę o merytorycznych argumentach, ocenie owoców, ale o żółci i nienawiści.

Poniżej tego przykład, nie pisząc o setkach komentarzy pod innymi filmikami przepełnionych “miłością”.

 

 

Kochani katolicy, tudzież fani IPP, chciałem napisać Wam coś, co Was zaboli:

 

BÓG KOCHA ZARÓWNO CHOJECKIEGO JAK I KOWALSKIEGO.

 

 

Proszę zatem moich czytelników abyśmy pomodlili się o nawrócenie obu panów oraz ich słuchaczy. Aby Bóg wlał w nich swoją miłość i pokierował ich do swojego Prawa.

Ekumenia jest możliwa, ale tylko w posłuszeństwie Bogu, a nie w jakimś specjalnym kościele.

Módlmy się za nich najlepiej wpisując w zeszyt modlitw bo jedna modlitwa nic nie pomoże.

Módlmy się aby obaj panowie nie pokładali nadziei w polityce, ale w Królestwie Bożym. Zły musi zrealizować swój scenariusz i muszą także wypełnić się Boże proroctwa i my na nie nie mamy wpływu. Żadna partia w Polsce nigdy nie spowoduje odzyskania przez Polskę, Polaków niepodległości. Wszyscy, którzy obiecują Wam zmianę władzy kłamią. Watykan z Izraelem opanował wszystkie instytucje, wojsko i policję oraz uniwersytety. Ktoś, kto myśli, że to obali jest szaleńcem. Ktoś kto w to wierzy, jest jeszcze większym szaleńcem. Żadni Słowianie, Polacy, Lechici itp nie zdołają zmienić tego systemu. Polski nie ma juz od 1939 roku. Wymordowano nam inteligencję i nie tylko.

 

Najważniejsze to budować Królestwo Boże. Gdyby panowie z tego artykułu zaczęli działać na rzecz budowania nie Polski, a królestwa Niebieskiego, byłoby o wiele więcej pożytku. Jednak do takich rzeczy trzeba zrezygnować z samego siebie i… stracić na oglądalności.

Reasumując, módlmy się usilnie o Pawła i Mariana. Bóg ich też kocha.