“Nie wiem, moje dzieci są bardzo młode, ale chciałbym, żeby były homoseksualne, to bardzo wyjątkowa rzecz” – powiedziała gwiazda Puerto Rico w wywiadzie dla programu “Popcorn z Peterem Travers”.
46-letni Ricky został tatą po raz pierwszy w sierpniu 2008 roku wraz z przybyciem Matteo i Valentino. Dzieci zbliżają się do ukończenia 10 roku życia.
Tłumacz z “Fever”, który nie wziął za pewnik, że przebije, potwierdził na początku 2018 roku, że poślubił Szweda pod koniec zeszłego roku.
Wypowiedź Rickiego to nie tylko ukłon w stronę Lucyferian. To także kultura obozu jenieckiego diabła. Oni nie tylko są słabi układając się z diabłem za sukces, ale cała ta pop kultura, czyli kultura Babilonu tak naprawdę jest dla nich normą, tak jak normą dla chrześcijanina jest normalność w Jezusie. To są dwa światy.
Może na sam pierw przypomnijmy sobie jakiś znany song Rickiego Martina:
Skoczny i energiczny song. W sam raz na lato. Nogi same rwą się do wygibasów na parkiecie. Spokojnie można dodać song ten do zbioru piosenek do joggingu. Są to rady dla świata. Ja nie nosze walkmena podczas joggingu. Wyciszam się podczas biegania.
Czy aby spokojnie można polecić?
Oto pomieszanie prawdy z kłamstwem. Podejrzewam, że oficjalnie tekst piosenki tyczy się wyimaginowanej dziewczyny o imieniu Maria, ale ale…
“Szaleję za nią
To ona zawsze mnie nakręca
Seksowny, upadły z nieba aniołek
To ona zawsze mnie doprowadza mnie do dzikości
W jej ramionach, ona zawsze prowadzi”
Maria jest
aniołem w przebraniu
Karmi moją miłość swym oddaniem
szuka wyjątkowego miejsca by się ukryć
i tym zdobywa wszystkie moje uczucia.Taka jest Maria, biała jak dzień
ale jest trucizną , jeśli chcesz się zakochać
Taka jest Maria, tak gorąca i zimna
Jeśli się z niej napijesz, z pewnością cię zabije”
Czy jest coś bardziej dosadnego, a zarazem podanego na tacy, co jest podsumowaniem wiary w rzekomą Marię?
Wikipedia podaje, że 29 marca 2010 ujawnił, że jest homoseksualistą. Jego partnerem do stycznia 2014 był finansista Carlos González Abella. W kwietniu 2016 podczas gali amFAR w São Paulo, pokazał się publicznie z nowym partnerem Jwanem Yosefem, armeńsko-syryjskim artystą malarzem urodzonym w Szwecji.
Czytając takie wiadomości wydobywa z nas tylko takie słowa: Panie Jezus przyjdź. Wcale nie chodzi tu o takie marionetki systemu szatana, ale o te dzieci. Szkoda dzieci.
Utwierdza mnie to jeszcze w jednym. O tym, o czym mówi Psalm nr 1. Mój ulubiony. Ma sens oddzielanie się od zła. Nie możemy brać udziału w złych owocach synów ciemności. My możemy im pomagać, ale nie biesiadować z nimi, spotykać się. Mamy byc światłem w ciemności, a nie współciemnością. Mamy się różnić, ale ciemność nie może nas ściągać.
Chwała Panu Jezusowi za naszą wolność, za naszą przemianę.
Niech Bóg Wam wszystkim błogosławi przemieniając na swój obraz.
Amen.
Początek teledysku i wszystko wiadome komu oddaje chwałę.
Obrzydliwość inaczej nie mogę skomentować tego zachowania… ślepe marionetki w rękach największego zwodziciela.
Za kilka chwil sławy sprzedają siebie w imię wykrzywionej wolności,chore te wszystko
ooo przeoczyłem, skoncentrowałem się na wyliczance undo trez..
Ej no właśnie, początek też dużo przekazuje…
Dziewczyna z mojej klasy kłócila się z księdzem na religii o homoseksualizm. Powiedziała, że jakby jej dzieci były homo to byłaby szczęśliwa a jak hetero to smutna. Jest też za aborcją na życzenie. Ale różańce klepie.
“Ja jestem lucyfer, a ty będziesz big star” – T love
wiedzą chlopaki co robią
I sam klip też w pewnym ujęciu pokazuje jak człowiek dochodzi do sławy i co z nim się dzieje gdy zło nie potrzebuje go już do realizacji swego celu…
Muniek jest katolikiem. Mówił otwarcie, że to jest piosenka o szatanie, który może ci dać co chcesz, ale nic za darmo.