” Wszystko ma swój czas,
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem:
2 Jest czas rodzenia i czas umierania,
czas sadzenia i czas wyrywania tego, co zasadzono,
3 czas zabijania i czas leczenia,
czas burzenia i czas budowania,
4 czas płaczu i czas śmiechu,
czas zawodzenia i czas pląsów,
5 czas rzucania kamieni i czas ich zbierania,
czas pieszczot cielesnych i czas wstrzymywania się od nich,
6 czas szukania i czas tracenia,
czas zachowania i czas wyrzucania,
7 czas rozdzierania i czas zszywania,
czas milczenia i czas mówienia,
8 czas miłowania i czas nienawiści,
czas wojny i czas pokoju. ”
Koheleta
Nadszedł czas, kiedy muszę przełączyć bieg na niższy. Pomimo, że bardzo lubię robić to, co robię , czyli pisać, uświadamiać, ostrzegać, to potrzebuję także naładowania akumulatorów. W związku z tym, ilość tekstów przez najbliższe tygodnie będzie okrojona.
Wyjątkiem będzie sytuacja wymagająca pilnego artykułu odnoszącego się do szczególnych wydarzeń.
Wojna ma swoją cenę i wcale nawet nie myślę o zwodzących pastorach. Cena jest o wiele wyższa czasem i to nie od teraz, nie od kilku miesięcy.
Ten niby urlop – wszak nadal będę pisał – spożytkuję na zbliżenie się do Boga. Ostatni zjazd dał mi wiele do myślenia. Notabene bardzo udany zjazd. Dużo merytorycznej wiedzy od Krzyśka z Poznania, Konrada z Wawy. Pisząc za siebie, utwierdziłem się w wielu kwestiach. Było także sporo radości, a na koniec wspólne śpiewanie. Prawie 20 osób z różnych części Polski. Na marginesie, Karol i Kamil macie jedno nieusprawiedliwienie za spóźnienie 🙂
Dziękuję serdecznie raz jeszcze Asi z Krakowa za przygotowanie posiłku.
Być może całkowicie zreorganizuje blog. W planach mam także stworzenie grup domowych jako alternatywę między całkowitym brakiem kontaktu z chrześcijanami, a niebiblijnie nauczającymi kościołami.
Patrząc na ten zjazd Bogu dziękuję, że kieruje do mnie takich dobrych ludzi. Dobrych w rozumieniu naszym ludzkim.
Co do grup. Takie grupy mamy już w : Poznaniu, Krakowie i Kielcach. Spotkania odbywają się w soboty jak i w inne dni tygodnia.
Nie mamy pastorów, składek, a i każdy może konfrontować nauczanie z biblią, oraz zadając pytania. Naszym celem jest USŁUGIWANIE, A NIE TYLKO przewodzenie.
Osobom zainteresowanym mogę podać maile kontaktowe.
Życzę wszystkim udanego pierwszego dnia tygodnia :-).
Niech Bóg Ojciec wszystkich nas prowadzi w imię Jezusa Chrystusa.
“Karol i Kamil macie jedno nieusprawiedliwienie za spóźnienie”
Panie psorze, ja rano byłem z mamą u lekarza. Następnym razem przyjadę z karteczką od mamy!
Odnośnie tych grup to jak ktoś jest z okolic Wa-wy to możesz ich do nas odsyłać, do Kobyłki. Też mamy spotkania w szabaty, nowie i święta Biblijne. Myślę że reszta członków też chętnie przywita nowe osoby, bo i nas dużo nie ma ;).
http://zbory.org
http://kobylka.zbory.org
asle karteczka ma być podpisana 🙂
ależ oczywiście że będzie podpisana, z pieczątką i w ogóle. i zaświadczenie o legalności pieczątki oraz podanie o przyjęcie usprawiedliwienia 😀
https://www.facebook.com/587438001327400/videos/780110498726815/
tak, ale to nie wszystko. Ma być zdane zaległy egzamin z Tory 🙂
przeze mnie czy przez mamę :D?
mama tylko z dekalogu a Ty z 5 księgu
e, to jakoś pójdzie. Bałem się, że każesz mi recytować psalm 119 po hebrajsku. To jest domena Kamila akurat 😀
Kamil ma poprawkę z hebrajskiego w czerwcu ??
Cokolwiek byś miał do zdania, dasz pewnie radę 😀