Jest to mój pierwszy filmik, a więc proszę o wyrozumiałość :-).
Nagrywałem go wczoraj.
Może nieco wydłużony, gdyż trwa ok 45 minut, ale i tak nie opowiedziałem wszystkiego, o czym bym chciał powiedzieć.
Nie wiem, czy spodoba się Wam konwencja tego filmu z wstawkami o zamku, ale na taki pomysł wpadłem.
Opis pod filmem:
“Kościół Rzymu celowo brata się ze światem, aby zatrzeć różnicę między tym co jest święte, a pogańskie. Biorą w tym udział nie tylko katolicy, ale i protestanci. Większość czyni to nieświadomie, ale są tacy nauczający, którzy na polecenie Rzymu robią to celowo. Celem tego babilońskiego systemu jest więc zatrzeć wszelkie granice między tym co jest święte, a święte nie jest..”
https://www.youtube.com/watch?v=5Ly5CUGxA6o
Jeśli się Wam spodoba ten powyżej, to będę nagrywał kolejne, może nieco krótsze.
ps. Nie wiedziałem, że jest to tak mozolna praca. Sam film wgrywał się ok 12 godzin…
Polish 
English
subskrypcja kanału dodana
Powodzenia i błogosławieństwa w tym co robisz. 🙂
Brawo! Chociaż nie można Cię zobaczyć, to można Cię usłyszeć 🙂 Niech Ci Pan Bóg zawsze sprzyja, że świecisz nam światłem prawdy w ślad za słowami Jezusa ” Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu. Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie.”
Mt, 5, 15-16
Chwała Bogu, bo to On jest sprawcą wszystkiego.
Niech prostuje nasze ścieżki póki nie ejst za późno i wcale nie piszę tutaj o sednie tego filmu, ale o każdym z nas zmagającym sie z grzechami i z buntem wobec Boga, bo każdy bunt jest grzechem.
Chwała panu Jezusowi. Niech Go będzie więcej w nas, a mnie j nas.
Amen.
macie tez taka teorie ktora ja zaywam “krecony wlos”?
chodzi o brudy , zanieczyszcenia ogolnie wszelka nieczystosc moralna w mediach, filmach, gagach, rozmowie, swinski zart nawet jak smieszny ktory cos zlego/diabelskiego przemyca do ogolu utworu. Przykladowo wulgaryzmy -wszyscy juz tak przywykli ze nawet nie wiem czy kwalifikuja sie do teorii “kreconych wlosow” zgrabnie ukrytych.
Zauwazylem ze ludzie nie raz dodaja jakis zart krecoc na wierzchu jezorem (udaja cos) i usmiechaja sie. Ohydny “krecony wlos”
O co mic hodzi z tym “kreconym wlosem”. Mamy np. obraz nobliwy i dostojny (dama z lasiczka, mona lisa czy inny). Piekna poza, piekna natura badz fizjonomia kobiety ale spad pachy badz majtek malarz niemal niezauwazalnie dodaje krecony wystajacy obrzydliwy wlos.
Zauwazony psuje caly smak obrazu a moze tez byc wyeksponowany.
Inny przyklad: piekna natura -obraz, a w tle niezauwazalnie ktos wystawil 4 litery i zalatwia potrzebe lub robi sobie dobrze.
Niemal nie ma juz filmow holywoodzkich bez “kreconych wlosow”
a takiego Vege jak ostatnio obejrzalem w bolach to mialem wraznie ze on sklada sie tylko z kreconych zauwazalnyuch wlosow.Przemycal samo zlo, nihilizm, hiper agresje, strach i inne.
I jeszce twierdzi ze wywodzi sie z dokumentalizmu i oszukuje ze jest katolicki promujac w filmach czyste zlo.
Ilez to dowcipow -“kreconych wlosow” juz w holywoodzkich filmach ze mozna lubic tez swoja plec w kontekscie eksualnym.
Ogolnie czy macie cos dobrego polecic BEZ “kreconych wlosow” w tle.
filmik zaraz obejrze.dzieki
Można to zauważyć i owszem… Może tylko dziwi mnie nazwa kręcone włosy, bo sama mam lekko kręcone włosy na głowie… 😀
od 2010 roku zaczales czytac biblie????
Nastepny zbieg okolicznosci?
Ja rowniez w 2giej polowie 2010 roku zaczalem czytac biblie ktora zakupil dla mnie (tysiaclatke) w Polsce dobry kolega rok dwa lata wczesniej na moja prosbe.
Protestancka zonusia natomiast przestrzegla lata dekady wczesniej przed figurkami, maryja i klekaniem itp.
Nie przestrzegla tylko przed swoim pawlowym “zbawieniem z laski” w czasie przeszlym i przewrotna kobieca natura typu dr hide and jackal.
Przy okazji masz ladny I cieply glos. I nie ciapowaty tylko konkretny jak lubie.
W 2010 zacząłem czytywać biblię 🙂
Bardziej popisywałem się nią, ale i tez była to pierwsza miłość, niesamowita fascynacja cytatami, sytuacjami z z Pisma, których nie znałem. To było i jest, choć mniej odkrywanie Ameryki, znalezienei sw Graala. 😉
pozdrawiam
Zauważyłem, że jak chcesz coś powiedzieć przed ludźmi to nagle brakuje słów, pewności, człowiek zaczyna się zacinać. Mówię o sobie. Byłem na Wielkanoc u rodziny. Pomyślałem o tym aby zwrócić uwagę na paschę i ofiarę Jezusa Chrystusa. Pomodliłem się. I jak przyszedłem z żoną i dziećmi to nagle okazało się, że mama przygotowała potrawy bez wieprzowiny, ciocia przywiozła pieczoną wołowinę specjalnie dla nas. I nagle- co nie miało wcześniej miejsca- poproszony zostałem by powiedzieć kilka słów o Jezusie. Przygotowałem krótką mowę od wyprowadzenia z Egiptu i Paschy po jej wypełnienie w ofierze Chrystusa i zbawieniu- w Egipcie od anioła śmierci i niewoli fizycznej, a na krzyżu od śmierci i niewoli grzechu. Gdy zacząłem mówić wszystko zaczęło się sypać. Zacząłem się nagle denerwować i nie mogłem chwilę zebrać myśli – podobno zbladłem nawet. Ale zacząłem mówić i podobno ładnie wyszło. Wszyscy słuchali. Nadmieniam, że od 2 czy 3 lat nie przychodzę na grudniowe prezentowanie. Początkowo dziwili się mi ale teraz zaczynają się dopytywać o różne rzeczy. Ciężko idzie bo lubią tradycje i swoje przekonania ale myślę, że własnym przykładem i cierpliwym objaśnianiem możemy dać naszym rodzinom szansę na przebudzenie. Co oni z tym zrobią już leży w ich rękach.
Ale co chciałem przekazać to to, że jak mówiłem przed nimi na forum w ciszy, z dziwnym uczuciem termy, strachu, niepewności?-pomyślałem o prorokach , o Jeremiaszu, który bał się iść mówić. Jak oni mieli ciężko. Jak szatan zawsze odbierać chce pewność siebie. I słowa Boga: oto Ja będę z tobą. Oraz :kładę swoje słowo w twe usta.
Jezus miał ciężko i zachował odwagę. Niech będzie wola Twoja, nie moja.
no niestety mamy wolę i jesteśmy po środku między Bogiem a demonami. Bóg nas ciągnie do siebie i demony.. Walka jest w nas i będzie trwać do końca życia.
Módl się więc Łukasz o pewność głoszenia Jezusa.
Pogaństwa zchrystianizować się nie da bo będzie pogaństwem dalej. To chrześcijaństwo się poganizuje nie będąc już chrześcijaństwem a pogaństwem się stając.
Jezus zyl (a zatem tez zmarl) po to zeby jako ostatni przedstawiciel zarzadcy -wlasciciela winnicy czyli trzody owieczek bozych zeby dac przyklad, ukrzewic prawo czy wypelnic prawo
a cudami, wyleczeniami uwiarygodnil swoja osobe jako Syna Boga Ojca ale glownie nauczal o Krolestwie Bozym, Bozej Woli , dobrym Bogu i wyslawial Boga Ojca i Ducha Swietego.Za to chcieli Jego usmiercic I pochwycic na pretekscie.Inaczej by zyl dluzej dywaguje.
Przyszedl tez pokazac -udowodnic na koniec ze po smierci bedziemy mieli drugie zycie.
Za zycia i misji na ziemi Jezus mial moc darowania grzechow-tak mowil o sobie w ewangelii.
Natomiast umarl za moje/nasze grzechy zebysmy byli zbawieni jako ofiara przeblagalna tylko wyznajcie Jezusa publicznie……-Caly czas szukam tego kontekstu i nie moge znalezc w slowach Jezusa oprocz dwoch brzmiacych nieco inaczej
1 .Syn przyszedl sluzyc i oddac zycie za wielu”
2. Podczas Ostatniej Wieczerzy “Oto cialo moje ktore za was (do 12wybranych apostolow mowil) i za “wielu” bedzie wydane…na odpuszczenie grzechow jest juz w ewangelii Lukasza o ile sie nie myle-nie wybranego apostola tylko lekarza-historyka
ps. oczywioscie Izajasz i Pawel wiem ze potwierdzi kontekt szukany ale mi chodzi o Jezusa. Czyzby Syn Bozy zapomnial, ewangelisci zapomnieli spisac, czy ja czegos nie pojmuje?
Łaska wam i pokój,od Boga Ojca,i Pana naszego Jezusa Chrystusa.
Słowo Boże wg.2 list Piotra 1,19-21 nie podlega dowolnej inerpretacji(wykładowi).
Chciałbym tylko krótko nawiązać do słynnych dzisiaj słów,często wymienianych,a mianowicie:
,,Bóg kocha wszystkich grzeszników,tylko nienawidzi grzechu”.
Mówiłem to kiedyś również do siebie.
Do czasu jak przeczytałem podobne tym wresety:
,,Zgromiłeś pysznych,przeklętych,którzy zbaczają od przykazań twoich”Psalm 119 21
,,Gardzisz wszystkimi,którzy odstępują od ustaw twoich,bo myśli ich są fałszywe.
Uważasz za żużel wszystkich bezbożnych na ziemi,
Dlatego kocham świadectwa twoje”Psalm 119 118-119
,,Gdy widzę odstępców,czuję odrazę,
Że nie strzegą słowa twego”Psalm 119 158
Retoryczne pytanie,czy te wersety dotyczą ludzi czy grzechu?
Pokój pełny niech mają ci,którzy szukają Pana naszego Jezusa Chrystusa z całego serca.
to było w ST. Gdyby patrzeć na czasy współczesne, to Bóg nienawidziłby nas przed narodzeniem na nowo, a jak wiemy to nie od nas zależy owo narodzenie.
Boża miłość objawia się w tym, że czeka na powrót grzeszników do niego.
Nie wyście Mnie wybrali, ale ja Was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał…”(J 15,16)
Jezus Bóg pokochał cudzołożnicę zanim ona sie nawróciła…..
Ale jest przeciez waska sciezka i swietowanie sabatu w katolickim choc malo znana
Na te msze sobotnia zgodnie z dekalogiem-Bozym Prawem chodze.
a oficjalna formula katolicka pozwala i uznaje. Podaje jeszce raz cytaty (dodajcie www.):
przewodnik-katolicki.pl/Archiwum/2014/Przewodnik-Katolicki-23-2014/Poradnik-duchowy/Niedzielna-Msza-w-sobote
gosc.pl/doc/3946470.Czy-Msza-Swieta-w-sobote-wieczorem-zawsze-liczy-sie-jako
Prosze pusc to z jednej przyczyny. Jak wiekszosc katolikow zacznie chodzic na nia (jest o 4 lub 5 po poludniu) to zlikwiduja msze niedzielna lub zredukuja.
Powtarzam w stanach od 30 do 50 procent ludzi uczestniczy w popoludniuowej mszy sobotniej byc moze wielu nieswiadomie ze jest to Swiety Dzien Boga-dzien odpoczynku.
Zalecam przeczytac slownik na koncu w katolickiej tysiaclatce
biblia.deon.pl/PS/Biblia.html
Szabat – siódmy dzień tygodnia (sobota) – dzień odpoczynku i składania ofiar Bogu. Jest on na równi z obrzezaniem znakiem przymierza Izraela z Jahwe i środkiem uświęcenia ludu Bożego.
Bóg,wczoraj,dzisiaj,jutro ten sam na wieki!
Nasz kochany Ojciec wielokrotnie ustami proroków napominał w ST swój lud do upamiętania i wielokrotnie im wybaczał.
Podobnie dzisiaj.
Powiedział do cudzołożnicy:
,,Odtąd idź i nie grzesz więcej”,czyli nie przekraczaj zakonu,bo grzech to przestępstwo zakonu.
W ST też mieli szansę upamiętać się i wrócić do Boga,tylko musieli złożyć ofiary.
Dzisiaj też grzesznik powinien się upamiętać,a ofiarę za nasze grzechy poniósł nasz Pan Jezus Chrystus.
Tak, ale najpierw ją obronił, pokochał a dopiero później powiedział idź i nie grzesz
Piotrze,spójrz na potop za czasów Noego,oraz Sodomę i Gomorę za czasów Lota.
Przecież tam pozostali grzesznicy,nie grzech.
A czy w przyszłości,kiedy powróci nasz Pan Jezus Chrystus,ma być podobnie jak za dni Noego i Lota.
Bóg daje nam szansę na upamiętanie,ale nie pozwoli się z Siebie naśmiewać.
A ja dodam tylko:
psalm 5
(5) Albowiem Ty nie jesteś Bogiem, który chce niegodziwości, Zły nie może z tobą przebywać.
(6) Nie ostoją się chełpliwi przed oczyma twymi, Nienawidzisz wszystkich czyniących nieprawość.
(7) Zgubisz kłamców, Zbrodniarzami i obłudnikami brzydzi się Pan.
psalm 11
(:5) Pan bada sprawiedliwego i bezbożnego, A nienawidzi tego, kto kocha bezprawie.
(:6) Na bezbożnych zsyła deszcz rozżarzonych węgli i siarki, A wicher palący jest udziałem ich
2 kronik 19
(2) Stanął przed nim jasnowidz Jehu, syn Chananiego, i rzekł do króla Jehoszafata: Czy musiałeś pomagać bezbożnemu i okazywać miłość tym, którzy nienawidzą Pana? Przez to ciąży na tobie gniew Pana.
Ja rozumiem to tak,że Bóg jest cierpliwy i daje szansę na nawrócenie każdemu człowiekowi co więcej miłość Boga jest warunkowa:
(11) Przestrzegaj więc przykazań, ustaw i praw, które Ja ci dzisiaj nakazuję spełniać.
(12) ZA TO ZAŚ, że będziecie słuchać tych praw i przestrzegać ich oraz je spełniać, Pan, Bóg twój, dochowa ci przymierza i obietnicy łaski, które przysiągł twoim ojcom.
(13) BĘDZIE CIĘ MIŁOWAŁ, błogosławił i rozmnoży cię. Pobłogosławi twoje potomstwo i płody twojej roli, twoje zboże, twój moszcz i twoją oliwę, przychówek twojego bydła i miot twoich trzód na ziemi, którą przysiągł dać twoim ojcom.
wojtuś i Mario, Bóg pokochał Was umierając na krzyżu, zanim zgrzeszyliście. Zanim się nawróciliście.
“Pan bada sprawiedliwego i bezbożnego, A nienawidzi tego, kto kocha bezprawie.”
Ja to rozumiem tak, że skoro Bóg bada serce i nerki, to wie, gdzie była przyczyną zła, jakie sa motywacje, czy ktos robi to celowo, kocha grzech, czy żyje w niewoli choć chciałby z tego wyjść.
Pan Jezus umarł za grzeszników. Pokochał grzeszników zanim się nawrócili.
Po za tym Piotr sie wyparł Jezusa, a Pan Jezus nadal go kochał…
Oczywiście zgoda, Bóg ostatecznie wytepi grzech wraz z loudźmi, którzy nie umarli w Chrystusie i kochali grzech.
Oczywiście,ze Pan kocha ludzi inaczej nie oddał by życia za nas.
Tak jak Wojtuś wspomniał miłość Boga jest uwarunkowana,jak tak można to nazwać.
Podstawą jest nawrócenie się o czym Pan Jezus mówi Piotrowi.Zobaczmy wszyscy apostołowie dopiero po zmartwychwstaniu Pana staja sie nowymi ludźmi.Po przyjęciu chrztu DŚ głoszą z mocą.Oddają siebie ,żeby głosić wspaniałości Boga.
Wszystko przestaje mieć znaczenie,wtedy odkrywają,poznają Boga.
Piotrze, to Ty tak to rozumiesz, z tym, że Słowo Boże nie podlega dowolnej interpretacji, również Twojej.
Dzięki Wojtuś za te dodatkowe wersety, bez własnych dodatków.
Niechaj was Bóg Błogosławi i prowadzi do Prawdy.
Świetny materiał. 🙂 Z niecierpliwością czekam na kolejne filmiki. Niech Cię Bóg błogosławi, a Duch Święty napełnia Twoje myśli podczas tworzenia.
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Chwała Chrystusowi za Twoją działalność Piotrze 🙂
Dla Lukasa:
Mt 10, 33 Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie.
Niech was wszystkich Bóg błogosławi bracia i siostry w wierze!