Bez względu na wiarę post ma właściwości zdrowotne. Oczyszcza z toksyn, udrażnia jelita. Chrześcijanie poszczą z różnych powodów. Jednym z nich jest jakby “wymuszenie” na Bogu swoich modlitw, próśb. Oczywiście, jakby nie pisać o tym wiele, post ma po części moc wkomponowującą się w walkę duchową tak, jak robil to Daniel.
Natomiast jest i inny powód:
To, że na czczo uwalnia się nasze ciało z toksyn i zanieczyszczeń, które mają lepszy wpływ na zdrowie ma tez swoje odbicie w duchu. Kiedy my modlimy się do Pana, On przez Ducha objawia nam toksyczne i nieczyste rzeczy w naszym życiu, które utrudniają nam spacer z nim. Pozwól Duchowi Świętemu zaświecić światłem na te rzeczy poprzez modlitwę i post i poddaj się jego woli.
Już sama rezygnacja ze słodyczy na jakiś czas, powoduje nie tylko oczyszczanie się z toksyn, ale temperuje nasze pożądliwości.
Kilka osób mi najbliższych na blogu raz na jakiś czas stosuje głodówki, albo uprawia dietę Daniela. Mam świadomość, że nie wszyscy głodówki stosować mogą, np żołnierze, ale nie pisze tu o mniejszości.
Sam w swoim życiu chrześcijańskim miałem już około kilkunastu jednodniowych głodówek o wodzie oraz dwie po trzy dni.
Znając szerokie spektrum czytelników nie radzę stosować głodówek komuś kto pije dużo kawy lub często popija duże dawki alkoholu czy je dużo mięsa. Uwalniane toksyny przyprawiają o koszmarny ból głowy.
O, ale fajnie wiedzieć 🙂 Dziękuję 🙂
Piotr Fras – “Post. Boży dar dla człowieka”
http://xurl.pl/jvWZ