Zgodnie z treścią prośby na fejsie umieszczam kopię:
Marta
“Proszę was koniecznie o modlitwę za Martę Elżbietę Wajdę, ma teraz trudne chwile i nie chce jej się żyć, ma myśli samobójcze.
Nie pozwólmy by sobie coś zrobiła!!”
“Proszę was o modlitwę za Karola.
On potrzebuje naszej pomocy modlitewnej ale i tego by Bóg mu dodał siły, uniżenia, skruszonego serca.
Ma tam parę problemów, także niech ta prośba o modlitwę będzie dla niego też zachętą by się nie poddawał i przybliżał do Jezusa.
Niech tak się stanie.”
Niestety nie mogę nic bliżej napisać gdyż blog może czytać każdy a jest wielu okropnych ludzi drwiących z innych.
Bóg wie o co chodzi i o kogo…
Nie walczymy z ciałem i krwią. Każdy chrześcijanin traktowany jest przez świat duchowy jako zbieg. Nie pozwólmy dopaść powalanych chrześcijan lub kandydatów na chrześcijan.
Jesteśmy eklezją Jezusa i wstawiajmy się za siebie wzajemnie. Tym charakteryzuje się kościół Jezusa, że troszczy sie o innych, o upadających, o liderów eklezji. Nie popisuje sie wiedzą a buduje solidny kościół z murami wokół siebie.
Polecam mój tekst:
http://detektywprawdy.pl/2016/06/09/zgromadzenia-chrzescijan-sa-wazne/
Bardzo proszę o objęcie modlitwą Patrycji. Młoda dziewczyna faszerowana psychotropami, a problem leży zupełnie gdzie indziej. Skutkuje to samoagresją (kaleczy ciało) i nikt nie może sobie z tym poradzić. Medykamenty nie działają… bo i w tym przypadku działać nie mogą..
Karol i Marta mogą oczywiście na mnie liczyć. Niech Was wszystkich Bóg błogosławi i strzeże.
na mnie też mogą liczyć, będę się modlić za Karola, Martę i Patrycję.
Ja również się za nich pomodlę…
I za chłopca z Wielkopolski którego przygniotła ściana
Jestem . Będę pamietać .