Jeśli nie zapomnę, to w miarę sukcesywnie będę umieszczał zdjęcia i objaśnienia rzeczy, miejsc, przedmiotów, które towarzyszyły Izraelitom. Dzisiaj podejmę się opisania Namiotu Zgromadzenia, będącego przenośną świątynią.
Opis przybytku jest chyba najbardziej trudną, bo nudną częścią biblii i prawdopodobnie to skłoniło mnie do stworzenia tego artykułu celem pokazania piękna księgi Kapłańskiej.
Przybytek Mojżeszowy (hebr. משכן, Miszkan)
Przybytek został skonstruowany w czasie wędrówki Izraelitów z Egiptu do Ziemi Obiecanej pod górą Synaj, na półwyspie Synaj przez Besaleela na polecenie Mojżesza. Przełożonym przybytku był arcykapłan. Przybytek towarzyszył Izraelitom w ich wędrówce po pustyni i w podboju Kanaanu. W okresie sędziów Przybytek znajdował się w mieście Szilo. W epoce zjednoczonej monarchii był przenoszony z Szilo do Nob, a potem do Gibeonu, aby wreszcie zostać złożony w zbudowanej przez Salomona Świątyni Jerozolimskiej (959 p.n.e.). Według późnych przekazów źródłowych (II w. p.n.e.), po zburzeniu Jerozolimy przez Babilończyków w roku 586 p.n.e. prorok Jeremiasz ukrył Namiot Spotkania i Arkę Przymierza w grocie na Górze Nebo.
Notabene, od tej góry pochodzi nazwa polskiego chrześcijańskiego zespołu.
Tak więc przenieśmy sie trochę w czasie 🙂
Tak wyglądał przenośny przybytek, świątynia Izraelitów:
Poniżej z innej perspektywy plac wokół namiotu:
Opis owej przenośnej świątyni jest w Księdze Rodzaju w rozdziałach 35-40.
Wnętrze namiotu:
Dlaczego omówienie Przybytku Zgromadzenia jest nie tylko interesujące ale ważne? Otóż w niebie znajduje się prawdziwy przybytek, który został zbudowany przez samego Boga.
Tak mniej więcej wyglądał arcykapłan:
Przy okazji poruszenia kwestii Namiotu Zgromadzenia nie sposób zająć się arcykapłanem. Był on zapowiedzią przyjścia samego Jezusa jako arcykapłana:
” Dlatego musiał we wszystkim upodobnić się do braci, aby mógł zostać miłosiernym i wiernym arcykapłanem przed Bogiem dla przebłagania go za grzechy ludu. (18) A że sam przeszedł przez cierpienie i próby, może dopomóc tym, którzy przez próby przechodzą. ” Hebrajczyków 2.
Jezus jest arcykapłanem pełniącym służbę w świątyni.
“
„Główną zaś rzeczą w tym, co mówimy, jest to, że mamy takiego arcykapłana, który usiadł po prawicy tronu Majestatu w niebie, jako sługa świątyni i prawdziwego przybytku, który zbudował Pan, a nie człowiek” (Hbr 8,1–2).”
Do momentu przyjścia świątynia symbolizowała obecność Boga wśród Jego ludu i była zapowiedzią cieniem rzeczy przyszłych.
Jezus świątynią.
“Jana 2,19-22. „Odpowiadając Jezus, rzekł im: Zburzcie tę świątynie a ja w trzy dni ją zbuduję. Na to rzekli Żydzi: Czterdzieści lat budowano tą świątynię a Ty w trzy dni chcesz ją odbudować? Ale on mówił o świątyni ciała swego. Gdy, więc wzbudzony został z martwych, przypomnieli sobie uczniowie jego, że to mówił, i uwierzyli Pismu i słowu, które wyrzekł Jezus”
Jezus po raz pierwszy zapowiedział konwersję świątyni ziemskiej na duchową.
Ob.21, 22 „Lecz świątyni w nim nie widziałem: albowiem Pan Bóg, Wszechmogący jest jego świątynią, oraz Baranek!.
Świątynią nazwana jest także eklezją Jezusa (kościołem).
Tłumacząc to na owe cienie przyszłości.
Do pierwszej części mogli tylko wchodzić kapłani. Do drugiej, gdzie był bezpośredni kontakt z Bogiem mógł tylko wejść arcykapłan.
Na dzisiejsze czasy, czyli tamte przyszłe kapłanami jesteśmy my, a arcykapłanem mającym kontakt z Bogiem Jezus Chrystus i to on jest naszym JEDYNYM pośrednikiem między Bogiem a ludźmi, co całkowicie i bezpardonowo wyklucza rzekomą pośredniczkę niby Marię. Tylko jeden arcykapłan mógł wejść do części drugiej !
W związku z tym że to my jesteśmy kapłanami, zobowiązuje nas do podobnych zachowań względem Boga:
- Szacunku do świątyni, czyli swego ciała i do kościoła (nie mylić z denominacją czy budynkiem). Szacunek do ciała powinien wyrażać się w godnym spotkania z Bogiem wyglądzie podczas modlitwy. Kuriozalnym byłoby by ktoś się modlił w slipkach lub pod wpływem używek. Gdy kapłani i lewici pełnili służbę w przybytku lub świątyni, pod groźbą śmierci nie wolno im było pić żadnego alkoholu (Kpł 10:8, 9; Eze 44:21). Po służbie mogli spożywać go z umiarem (1Kn 9:29)
- Jako kapłani winniśmy się zanosić swoje modlitwy TYLKO i wyłącznie do JEDYNEGO arcykapłana czyli Jezusa Chrystusa lub w imieniu Jezusa Chrystusa, który to złożył raz na zawsze ofiarę (baranki) za nasze grzechy.
Tak jak w świątyni ziemskiej składano raz do roku ofiarę oczyszczenia, tak jednorazowa ofiara Pana Jezusa złożona na krzyżu była wypełnieniem symbolu, jakim była ofiara składana przez kapłanów. (3 Mojż. 16:2, 2 Mojż. 30:10, Hebr. 9:6-7).
List do Hebrajczyków 9,23.24: “A tak potrzeba było, aby kształty onych rzeczy, które są na niebie, temi rzeczami były oczyszczone, a same rzeczy niebieskie lepszemi ofiarami, niżeli te. Albowiem Chrystus nie wszedł do świątnicy ręką uczynionej, która by była wizerunkiem prawdziwej, ale do samego nieba, aby się teraz okazywał przed oblicznością Bożą za nami,…”. Chrystus wszedł do świątyni w niebieskiej.
Wiedza ta nie jest li tylko fascynującą ciekawostką, ale utwierdza nas jak poważnie należy traktować zarówno swoje uczestnictwo w zborach, jak i dbać o czystość swej własnej świątyni jaką jest nasze ciało. Pan Jezus powiedział:
“Nie rozumiecie, że nic z tego, co z zewnątrz wchodzi do człowieka, nie może uczynić go nieczystym; 19 bo nie wchodzi do jego serca, lecz do żołądka i na zewnątrz się wydala».. 20 I mówił dalej: «Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym. 21 Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, 22 cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. 23 Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym” Marka 7.
To jest profanacja na poziomie naszych myśli i czynów.
Ale z naszych świątyń wychodzą także brzydkie słowa, przed którymi Paweł ostrzegał:
“Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają.” Efezjan 4.29.
To jest profanacja na poziomie języka.
Profanacją na poziomie wyglądu są: tatuaże, kolczyki u kobiet, wyzywające makijaże i szminka.
Mając na uwadze powagę zachowania kapłanów w świątyni i my sami nabieramy powagi w tym co robimy z naszymi świątyniami.
Okazuje się, że ta nudna część księgi kapłańskiej nie musiała być taka nudna, a i wszystkiego nie opisałem. Wszak zostały do omówienia symboliczne znaczenia przedmiotów w Namiocie Zgromadzenia.
____________
Prowadzenie bloga jest możliwe dzięki Waszemu wsparciu. Jeśli lubisz odwiedzać mój blog, to podaję link do wsparcia, za które serdecznie dziękuję:
detektywprawdy.pl/2015/10/02/podaje-rachunek-do-darowizn/
Świetny artykuł! Oby z czasem było takich więcej ( :
Podbijam 🙂
Ja też 🙂
ps. ja mam tylko drobne, skromne kolczyki w uszach, nie jakieś ogromne świecidełka ani piercing np. w brwi czy gdzieś tam indziej(zbyt duży ból i w ogóle), jak mam szminkę czy błyszczyk to w nierzucającym się w oczy odcieniu (coś jak np. tu: https://m.ocdn.eu/_m/792ef94b3107c9d425c55b4787fe19ba,24,37.jpg ), wyzywającego makijażu nie noszę bo mi się nie chce, tatuaży nie mam bo obawiam się że mogłabym mieć uczulenie na tusze do nich używane…czy to też jest profanacja ciała? 😀 nie chcę żeby to zabrzmiało złośliwie, ja się po prostu pytam 😀
Podobnie kobiety powinny mieć ubiór przyzwoity, występować skromnie i powściągliwie, a nie stroić się w kunsztowne sploty włosów ani w złoto czy w perły, czy kosztowne szaty, lecz jak przystoi kobietom, które są prawdziwie pobożne, zdobić się dobrymi uczynkami.” 1 TYM. 2,9-10
Rzeczywiście te wszystkie opisy wydają się być bardzo nudne, ale gdyby wyobraźnią przenieść się w tamte miejsca… Jak zawsze omijam te fragmenty lub czytam pobieżnie, tak niedawno podczas czytania 1 Księgi Królewskiej postanowiłam przyjrzeć się uważnie świątyni Salomona. Byłam zachwycona tym, co zrodziło się w mojej wyobraźni, choć zapewne nawet w najmniejszym stopniu nie odzwierciedlało to jej piękna 🙂
z ostatniej chwili nowy hit Tylor Swift
Taylor Swift – Look What You Made Me Do youtube.com/watch?v=3tmd-ClpJxA
szcegolnie ten cmentarz niezle wykreowany pod zblizajace si jedno z najwiekszych swiat najwiekszego protestanckiego kraju
czyli haloween
zaznaczam ze w sklepacjh juz sa obszerne sekcje z truposzami i innymi wyjacymi psianymi szkieletorami pod to swieto
ach jeszce tylko zlikwidowac swieto narodzin Jezusa i mamy lidera wszystkich swiat
w najwiekszym protestanckim kraju