Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Międlar kontra Chojecki w sprawie Marii. Pokaz arogancji w imię wiary.

 

Żaden z panów nie jest dla mnie autorytetem w dziedzinie Pisma, ale pragnę podzielić się swymi spostrzeżeniami nt tego filmu.

Otóż Jacek Międlar rozpoczyna swój filmik, prawdopodobnie jak każdy inny, patosem patriotyzmu. Używa on do tego skandowania kibiców “Duma, duma, narodowa duma”.

Sama zajawka budzi wiele kontrowersji z uwagi na pompowanie ostatnimi czasy tej naszej dumy, jakby przed wojną, w którą chcą nas wciągnąć elity. No właśnie elity. Czym jest ta nasza narodowa duma. Nieodzownie kojarzy się nam z rządami, a te póki co działają nie tylko na niekorzyść obywateli, ale nie są też samotną wyspą w świecie szatana.

Oczywiście istotnie zauważam ostatnio pozytywne trendy, ale pytanie co za nimi stoi? Już w roku katastrofy smoleńskiej mówiłem, a zaraz jak założyłem blog pisałem, że owa katastrofa będzie wykorzystana do prawdopodobnje wojny i póki co wychodzi na to, że prawdopodobnie będę miał rację.

 

 

Według mojej oceny, a mogę się mylić Jacek Międlar jest jezuickim agentem mającym wykonać pewne zadanie.

https://www.youtube.com/watch?v=whuQ_ONDmDY#t=6.877208

Międlar mówi o Marii jako o swej matce. Póki co mamy wolnośc wypowiedzi i jego mamą może być nawet Hanna Gronkiewicz Waltz, ale chrześcijanie nie mają swej matki. Chrześcijanie mają Boga Ojca i Syna Jezusa Chrystusa. Maria, matka Jezusa była tylko czlowiekiem. Poczęta przez człowieka. Jezus był poczęty przez Ducha Świętego i to stanowi kolosalną różnicę. Nigdy Maria, notabene wzór kobiety, nie będzie dla chrześcijan ich matką. Maria jest jak Pismo wskazuje Służebnicą Pańską.

 

38 Na to rzekła Maryja: «Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!» Wtedy odszedł od Niej anioł. ” Łukasza. Ewangelia Jana

 

Maria pokorna kobieta w przeciwieństwie do hierarchów kościoła była pokornym człowiekiem. Była służącą Boga.

 

Słownik języka polskiego:

 

służebnica podn. «kobieta, która komuś służy, kogoś wspomaga»”

https://sjp.pwn.pl/sjp/sluzebnica;2521988.html

 

Natomiast pan Międlar nie ejst raczej sługą Jezusa, gdyz sługa Jezusa nie odezwałby sie nawet o swym wrogu per “pastorku”.

Innym razem mówi “gdyby Luter spotkał Chojeckiego, strzeliłby mu z liścia”.

Nie wiedziałem, że wyznawcy Jezusa mogą bić w imię zasad wiary…

Międlar wspomina także o szkole teologicznej jakby analiza Pisma była zarezerwowana tylko dla teologów. No cóż…kościół imperium Rzymu wczoraj i dziś., Zawsze ten sam.

 

Odbijając piłeczkę mógłbym napisać “księżulku”. Nie gardzę jednak człowiekiem, który notabene może błądzić.

Z drugiej strony Chojecki jak wynika z filmu nazwał Marię “babą”.

Chojecki nie wiem skąd ten tytul pastora, wprowadza w błąd wiele osób np ze świętami Sol Invictus, jedzeniem wieprzowiny, choniką, reklamą karabinów i akcją promilitarną “Jestem chrześcijaninem”.

Wygląda mi to na taki teatr dwóch przedstawicieli różnych frontów jednej ideii – patriotyzmu.

Przekonany jestem jednak, że prawda w tym wszystkim zwycięży i ludzie oglądający obu panów zaczną poszukiwać prawdy i o to się módlmy.

 

Film ma 1000 polubień. Taki jest obraz poznania biblijnego.

 

 

” Choćbym mówił językami ludzkimi i anielskimi, a miłości bym nie miał, byłbym miedzią dźwięczącą lub cymbałem brzmiącym. (2) I choćbym miał dar prorokowania, i znał wszystkie tajemnice, i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym”

1 Koryntian 13

Zaktualizowane: 14 sierpnia 2017 - 12:25

15 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Artur S. (detmold)

    Zaiste, droga prawdziwego Chrystianina to wedrowka autentycznego twardziela, nie dla ludzi bez Bozego charakteru. Sztuka duchowej walki bez fizycznego mordobicia. Najwyzszy akt rozumnie godnego czlowieczenstwa.

  2. I stało się, gdy on to mówił, że wyniósłszy głos niektóra niewiasta z ludu, rzekła mu: Błogosławiony żywot, który cię nosił, i piersi, któreś ssał!
    BG – Łukasza 11:27
    Ale on rzekł: Owszem BŁOGOSŁAWIENI SĄ, KTÓRZY SŁUCHAJĄ SŁOWA BOŻEGO I STRZEGĄ GO.
    BG – Łukasza 11:28

    W tym fragmencie Pan Jezus nie wywyższa Marii ponad innych, którzy idą za Słowem Bożym, ale stawia ich na równi przed Bogiem.

    I rzekł mu niektóry: Oto matka twoja i bracia twoi stoją przed domem, chcąc z tobą mówić.
    BG – Mateusza 12:47
    A on odpowiadając, rzekł temu, co mu to powiedział: KTÓRAŻ JEST MATKA MOJA? i którzy są bracia moi?
    BG – Mateusza 12:48
    A wyciągnąwszy RĘKĘ SWOJĘ NA UCZNIÓW SWOICH, rzekł: OTO MATKA MOJA i bracia moi!
    BG – Mateusza 12:49
    Albowiem KTOBYKOLWIEK CZYNIŁ WOLĘ OJCA MOJEGO, który jest w niebiesiech, TEN JEST bratem moim, i siostrą I MATKĄ.
    BG – Mateusza 12:50

    W tym fragmencie ponownie Pan Jezus nie wywyższa Marii, Józefa, oraz pozostałych synów Marii, którzy urodzili się później niż Jezus, ale byli poczęci przez swojego ojca, Józefa w przeciwieństwie gdy Pan Jezus został poczęty z Ducha Świętego zanim jeszcze Józef zaczął współżyć z Marią.
    Pan Jezus został zrodzony z Boga, a nie z człowieka.
    Sam Pan Jezus przyznaje, że Jego matką, bratem, siostrą jest każdy, który wykonuje polecenia Ojca czyli przestrzega Słowa Bożego.

    A ujrzawszy go rodzice, zdumieli się. I rzekła do niego matka jego: Synu! przeczżeś nam to uczynił? OTO OJCIEC TWÓJ I JA Z BOLEŚCIĄ SZUKALIŚMY CIĘ.
    BG – Łukasza 2:48
    I rzekł do nich: CÓŻ JEST, ŻEŚCIE MIĘ SZUKALI? Izaliście nie wiedzieli, IŻ W TYCH RZECZACH, KTÓRE SĄ OJCA MEGO, JA BYĆ MUSZĘ?
    BG – Łukasza 2:49
    Lecz oni NIE ZROZUMIELI TEGO SŁOWA, KTÓRE IM MÓWIŁ.
    BG – Łukasza 2:50

    I tu mamy potwierdzenie kto jest Prawdziwym Ojcem Pana Jezusa.
    To Ojciec niebiański, a nie cielesny Józef.

    A stały podle krzyża Jezusowego matka jego i siostra matki jego, Maryja, żona Kleofaszowa, i Maryja Magdalena.
    BG – Jana 19:25
    Tedy Jezus ujrzawszy matkę i ucznia, którego miłował, tuż stojącego, rzekł matce swojej: Niewiasto, OTO SYN TWÓJ!
    BG – Jana 19:26
    Potem rzekł uczniowi: OTO MATKA TWOJA! a od onej godziny wziął ją on uczeń do siebie.
    BG – Jana 19:27

    W tym fragmencie Pan Jezus wskazuje rolę matczyną Marii. Od tej pory Maria już nie ma być matką Jezusa, ale ukochanego ucznia Jezusa, a co za tym idzie od tej pory to on ma się opiekować Marią, cielesną kobietą, która w żadnym wypadku nie jest boginią.
    Myślę, że podkreślenie roli rodzicielskiej Marii nad
    bratem cielesnym Jezusa i wskazanie, że od tej pory on ma się troszczyć o Marię zostało wskazane celowo.
    Bóg wie wszystko, wiedział już wtedy, że gdy fałszywi nauczyciele będą chcieli kontynuować kult pogańskiej trójcy, będą musieli uczynić z Marii boginię nieba.
    Wiemy natomiast, że Bóg objawia się w trzech: Ojcu, Słowie i Duchu Świętym.

    Następnie Pan Jezus mówi:
    Tedy mu rzekł Jezus: Pójdź precz, szatanie! albowiem napisano: PANU BOGU TWEMU KŁANIAĆ SIĘ BĘDZIESZ, I JEMU SAMEMU SŁUŻYĆ BĘDZIESZ.
    BG – Mateusza 4:10

    I wreszcie:
    Niechaj się nie trwoży serce wasze; WIERZYCIE W BOGA I W MIĘ WIERZYCIE.
    BG – Jana 14 14:1

    Nigdzie Pan Jezus nie wskazuje, abyśmy służyli Marii.
    Tym bardziej nie wskazuje, abyśmy wierzyli w jakąś boginię niebios.

    A gdy nie stało wina, rzekła matka Jezusowa do niego: Wina nie mają.
    BG – Jana 2 2:3Rzekł jej Jezus: CO JA MAM Z TOBĄ, NIEWIASTO? jeszczeć nie przyszła godzina moja.
    BG – Jana 2 2:4
    Rzekła matka jego sługom: COKOLWIEK WAM RZECZE, UCZYŃCIE.
    BG – Jana 2 2:5

    Ten fragment z kolei wskazuje wyraźnie na to, że Maria nie do końca jeszcze rozumiała z jaką misją przyszedł Jezus na świat.
    Mimo, że wiedziała iż Anioł zapowiedział, że dziecię które urodzi zbawi ludzi.
    Poza tym ta skromna kobieta poleca uczniom, aby to Jezusa słuchali co rozkaże, a nie jej samej.
    Pan Jezus też nie wskazuje, coby Maria, która Go urodziła była boginią nieba lub miała się nią stać.
    Raczej wskazuje na swoją zbawczą misję przez śmierć na krzyżu z woli Ojca, która dokona się niebawem.

    1. Dobry komentarz 🙂

      Moge go wykorzystać i przekazywać dalej ?

      1. Jeśli myślisz podobnie to czemu nie. 🙂
        Chodzi właśnie o to, żeby wyciągać wnioski z tego co czytamy, a nie wymyślać dodatkowych baśni. 🙂

  3. Film został usunięty.
    Nie wiem co miały znaczyć słowa wypowiedziane w filmie o tym, że Maryja ma WŁOSY KOŹLICY?

    Nie wiem kogo ma na myśli pan Mędlar, ale w/g mnie to jest obraza Marii, która została stworzona na obraz Boga jak my zresztą. Tylko, że mieć włosy koźlicy to nie dość, że nieprawdziwe, ale właśnie obraźliwe do prawdziwych włosów kobiecych.

    samica kozła, koźlica

    Dziwne, jeszcze takich rzeczy nie słyszałam, czy to wyobrażenie KK, królowej nieba?

    Na szczęście Maria błogosławiona wśród błogosławionych była prawdziwą kobietą. Tu odczuwam ulgę. 🙂

  4. Swoją drogą dlaczego nie zauważam, aby po zmartwychwstaniu Pan Jezus szczególnie traktował Marię.
    Także uczniowie nie zwracają się do niej jak do bogini.
    Ba nawet z początku nie uwierzyli niewiastom, że w grobie nie ma już Jezusa.
    I raz kolejny, dlaczego Pan Jezus jedząc posiłek z uczniami po zmartwychwstaniu nic nie wspomina o szczególnej roli Marii? Wydaje jednak polecenie uczniom, aby szli na cały świat i głosili ewangelię zbawienia.

    Z całym szacunkiem, ale Słowo Boże nie wskazuje na to, aby Maria miała być królową nieba, którą wszyscy będą mieli obowiązek czcić.
    Pismo nazywa błogosławionymi wielu ludzi, ale żaden z nich nie jest Bogiem.
    I tak jak Piotr wspomniał i było już mówione Maria była skromną kobietą, bogobojną, przestrzegającą przykazań Bożych, Józef także. Została wybrana do narodzin Jezusa, Boga w ciele i stąd szczególne wyróżnienie tego wydarzenia, którego była najbliżej.
    Jest błogosławioną kobietą przez Boga, szczęśliwą, wybraną, ale nie jest boginią nieba, do której należy się modlić, oddawać jej życie.Pan Jezus pokazał nam jak mamy się modlić, “Ojcze nasz” i powiedział nie klepcie w kółko jak mantry w/g ludzkich, pogańskich zwyczajów wymyślonych waszych modlitw. Różaniec jest właśnie taką mantrą, którą bezmyślnie klepią ludzie, powtarzając w kółko to samo.I wreszcie to w Bogu mamy pokładać nadzieję, nie w człowieku. Jak wszyscy wiedzą Maria była człowiekiem. A służyć mamy Bogu.

    1. Bardzo dobry komentarz, tak ten jak i poprzedni! 🙂

  5. Chojecki sprostował,mówiąć,ze wypowiedział sie tak o istocie z objawień fatimskich a nie o Marii,matce Jezusa,która szanuje bardzo.

  6. Serdecznie witam
    Chciałem tylko zwrócić uwagę na to, że nazwanie Marii “babą” zostało to niejako wyciągnięte z kontekstu wypowiedzi. Chojecki miał na myśli osobę która pojawia się w różnych objawieniach, nakazuje czcić siebie na ołtarzach, tworzyć sobie figurki którym mamy się kłaniać, modlić się do niej. Nie ma tu myśli Miriam z Nazaretu, wzoru cnotliwiej kobiety, której dane było urodzić Mesjasza. Wydaje mi się, że większość osób odwiedzających ten blog, rozróżnia te dwie postacie. Ksiądz Międlar, zgodnie z dogmatami kościoła katolickiego, uznaje “babę” z objawień z np. Fatimy za tą samą osobę co matkę Pana Jezusa i pod tym kątem ocenia wypowiedź Chojeckiego.
    Chciałem przez to przekazać, że Chojecki nie obraża Miriam z Nazaretu, a fatimskiego demona(?jezebel) który się za nią podaje.
    W tym wypadku staję w obronie Pawła Chojeckiego, pomimo jego wielu złudnych twierdzeń, niezwykłej megalomanii i złego traktowania ludzi innych wyznań.
    Dobrze jednak, że prowadzi działalność ewangelizacyjną, sam dzięki zainspirowaniu się jego poglądami zacząłem czytać Pismo Święte i “wezwałem Pana do mojego życia”.
    Osobiście z wieloma jego poglądami się nie zgadzam.
    Z niektórymi poglądami autora tego bloga zresztą również. Myślę że świętowanie szabatu i nie jedzenie wieprzowiny nie jest konieczne do zbawienia.
    Myślę, że to wiara jest zbawienna(za prawdziwą idą dobre uczynki), a wypełnianie takich dodatkowych nawyków jest w pewnym sensie drogą do uświęcania się.
    Szanuję osoby, które to robią, z pewnością konieczne jest wiele poświęceń i silna wola, myślę że będą za to dodatkowo nagrodzeni(jak i za wiele innych poświęceń jakie chrześcijanin może uczynić w swym życiu).
    Staram się stale konfrontować swe poglądy z Bożym Słowem(które ma mnie wychowywać).
    Wiem że mogę się mylić, jestem jeszcze młody(17 lat) a w moim życiu nie ma nikogo, kto moją wiarę by podzielał.
    Pozdrawiam, pokój z Wami

    1. Jakbyś Łukaszu mógł zacytować mnie gdzie napisałem że przedobrze przez jedzenie wierzą traci się zbawienie.

      1. “Zasada klucza oczywiście nie dotyczy jedynie Szabatu który ciągle istnieje w Dekalogu spisanym osobiście przez Boga i to na kamieniu, jego treść przebywała w samej Arce Przymierza, ale dotyczy każdego innego przykazania, które jawnie odrzucamy.
        Tłumaczenie Biblii Warszawsko-Praskiej bardzo dobrze oddaje zasadę w której jeśli staramy się z całych sił przestrzegać przykazań (oczywiście jesteśmy tylko ludźmi i często upadamy), ale z pełną świadomością lekceważymy jedno z nich, nawet nie starając się go przestrzegać, to kim jest dla nas Bóg i Jego Prawo?
        Zbawienie nie jest z uczynków tylko z ofiary Jezusa, ale wiara bez uczynków jest martwa. Więc jeżeli efektem zbawienia nie jest chęć przestrzegania Prawa Boga z miłości do Niego, to coś w naszym procesie zbawienia poszło nie tak…”
        Wypowiedź tą rozumiem, jakoby przez świadome odrzucanie Szabatu nasze zbawienie było fałszywe, było tylko iluzją. Autor jest zdania, że łamanie jednego z dziesięciu przykazań oznacza łamanie ich wszystkich. Jestem również tego zdania, lecz uważam, że 10 Przykazań nie jest w żaden sposób bardziej ważne niż inne(np. niejedzenie wieprzowiny , obrzezanie, nieusuwanie zarostu) a ich świadome nieprzestrzeganie również łamie cały zakon.
        Osobiście analizując Biblię-Listy Pawła(w szczególności Rzymian i Galacjan) dochodzę do wniosku, że nie mamy obowiązku sztywnego przestrzegania prawa.
        Tak jakby rodzice stawiali swojemu dziecku sztywne zasady kiedy było małe(wracaj przed 22) dla jego bezpieczeństwa, lecz po dorośnięciu(i wylaniu Ducha Świętego) dziecko jest już umiejętne do czynienia dobra. Nie potrzebuje ścisłych wskazówek do jego czynienia. Nie musi już wracać do domu przed 22, lecz jest to wskazane(chodzi tu przecież o bezpieczeństwo), lecz niekonieczne.
        Oczywiście nie ma przyzwolenia na szkodzenie innym ludziom, czynienie zła(które Duch Święty i Pismo Święte nam pokazuje) Powinniśmy dbać o innych i o swój dom(Królestwo Boże).
        Jest to moje opinia na ten temat, którą przedstawiam. Nie mam zamiaru wszczynać kłótni, czy obrażać innych osób i ich poglądów.

  7. Ciągnąc dalej temat, chciałam powiedzieć coś na temat matki oblubienicy Bożej.
    ST matką ludu Bożego nazywa Syjon – Jerozolimę
    Jeśli czytaliście uważnie w ST jest mowa o dwóch miastach.
    Jedno miasto – matka została pozbawiona swoich dzieci, Bóg rozproszył je na cały świat. Miasto, matka zostało osierocone.
    Jest też mowa o innym mieście, które zawładnęło dziećmi Bożymi. Ono to ma władzę nad ludem Bożym.

    Jak znajdę czas to przedstawię wam matkę – Jerozolimę, która zgromadzi jeszcze swoje dzieci, bo tak zapowiedział Bóg.

    Dzisiaj pokaże wam fragment, który obala:

    Niewiasta* obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu.Ks. Obj.12,1

    i

    I stanął Smok przed mającą rodzić Niewiastą, ażeby skoro porodzi, pożreć jej dziecię. I porodziła Syna – Mężczyznę, który wszystkie narody będzie pasł rózgą żelazną. Ks.Obj.12,4

    jakoby to był opis Maryji, królowej nieba, czy jak kto woli Marii.

    Oto on:

    Głos grzmotu Z MIASTA słyszany będzie, GŁOS Z KOŚCIOŁA, głos Pana oddawającego zapłatę nieprzyjaciołom swoim.
    Pierwej NIŻ PRACOWAŁA KU PORODZENIU, PORODZIŁA, PIERWEJ NIŻ JĄ OGARNĘŁA BOLEŚĆ, PORODZIŁA MĘŻCZYZNĘ.
    66:8
    Któż słyszał co takowego? Kto widział co podobnego? MOŻEŻ TO BYĆ, ABY ZIEMIA NARODZIŁA LUDU ZA JEDEN DZIEŃ? Izali naród spłodzony bywa jednym razem? Ale SYON LEDWIE POCZĄŁ PRACOWAĆ KU PORODZENIU, ALIĆ PORODZIŁ SYNÓW SWYCH.
    CÓŻBYM JA, KTÓRY OTWIERAM ŻYWOT, RODZIĆ NIE MIAŁ? mówi Pan. Cóżbym Ja, który to czynię, że rodzą, zawartym był? mówi Bóg twój.
    WESELCIE SIĘ Z JERUZALEMEM A RADUJCIE SIĘ W NIM WSZYSCY, którzy go miłujecie. Weselcie się z nim wielce, wszyscy którzykolwiek płakali nad nim.
    Przeto, że ssać będziecie, i sycić się piersiami pociech jego, ssać będziecie, i rozkoszami opływać w jasności chwały jego.
    Bo tak mówi Pan: Oto Ja obrócę na nich pokój jako rzekę, a sławę narodów jako strumień zalewający, i będziecie ssać; na ręku noszeni, i na kolanach rozkosznie piastowani będziecie.
    Jako ten, którego cieszy MATKA JEGO, tak Ja was cieszyć będę; a TAK W JERUZALEMIE UCIECHY MIEWAĆ BĘDZIECIE.
    Ujrzycie zaiste, a radować się będzie serce wasze, a kości wasze jako trawa zakwitną. I poznana będzie ręka Pańska przy sługach jego; ale się gniewem zapali przeciwko nieprzyjaciołom swoim.
    Bo oto Pan w ogniu przyjdzie, a poczwórne jego jako wicher, aby wylał gniew swój w popędliwości, a łajanie swoje w płomieniu ognia.
    Pan, mówię, przez ogień sądzić będzie, i przez miecz swój wszelkie ciało, a pobitych od Pana wiele będzie.
    I ci, którzy się poświęcają i oczyszczają w ogrodach, jeden za drugim jawnie; którzy jedzą mięso świnie, i inną obrzydłość, i myszy, koniec także wezmą, mówi Pan.
    Albowiem JA ZNAM SPRAWY ICH, I MYŚLI ICH; I PRZYJDZIE TEN CZAS, ŻE ZGROMADZĘ WSZYSTKIE NARODY, I JĘZYKI, I PRZYJDĄ A OGLĄDAJĄ CHWAŁĘ MOJĘ. Izaj.66,6

    Matką ludu Bożego jest Jerozolima, do której Pan Jezus zbierze wszystkich wiernych Słowu Bożemu. Stanie się to po wypełnieniu zapowiedzi w Ks. Obj. o bólach porodowych, o prześladowaniu itd.

    I POŁOŻĘ NA NICH ZNAK, a poślę z tych, którzy zachowani będą, do narodów przy morzu do Pul i Lud, którzy ciągną łuk do Tubala, i do Jawanu, na wyspy dalekie, które nic o mnie nie słyszały, i nie widziały chwały mojej; i będą opowiadały chwałę moję między narodami.
    BG – Izajasz 66:19

    Bóg zapieczętuje swoje dzieci Duchem Świętym, aby te głosiły ewangelię i Prawdę słowa Bożego innym ludziom na całym świecie – jest to realizowane od Chrystusa. Ewangelia głoszona jest nadal.

    Bo jako te niebiosa nowe, i ta ziemia nowa, którą Ja uczynię, stanie przedemną, mówi Pan, tak stanie nasienie wasze i imię wasze.
    BG – Izajasz 66:22

    Gdy nadejdzie wielki dzień gniewu Bożego, przeciwnicy Pana Jezusa zostaną zniszczeni, a lud Boży zostanie zebrany w Nowej Jerozolimie zstępującej z nieba. Nastanie Nowa ziemia i nowe niebo w tym czasie.

    Podsumowując niewiastą z Ks. Obj. jest to Nowa niebiańska Jerozolima – którą zamieszka oblubienica Baranka – czyli MY 🙂

  8. mnie zastanawia jeden fakt 1. po co tylu agentów w Polsce skoro Międlar niby jest agentem Jezuickim o tyle wiadomo że pan Braun należy do opus dei z kolei pan Jabłonowski bo są na to dowody jest Rosyjskim szpiegiem więc pytam sie jaki wkład ma tu Watykan? że umieszcza tylu agentów?

  9. Nie nazywałbym pana Międlara (czy dobrze pamiętam, że go pozbawiono uprawnień księdza?) ,,agentem jezuickim”, nawet nie wiem, czy do tego zakonu należał. On jest po prostu katolikiem. Zauważyłem istnienie dwóch frakcji w katolicyzmie, jedna trzyma się kurczowo osoby Jezusa (ale dopuszczają modlitwy do kanonizowanych, czy innych świętych), druga trzyma się kurczowo osoby Marii (tutaj Maryja ma prawie wyłączność na modlitwy – liturgia godzin, litanie i te sprawy, chociaż Jezus i święci wydają się ,,nie przeszkadzać”).

    Tak więc uważam, że pan Międlar odpowiedział zgodnie z tym, w czym został wychowany i zgodnie z nauczaniem samego Kościoła Katolickiego. Tylko tyle i aż tyle.

Dodaj komentarz

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish