W poniższym newsie, wydarzeniu mamy dwa problemy:
- Skutek szczepień i brak świadomości społecznej z tym związany
- Obwinianie Boga.
Ad 1
Oto powód śmierci wyszczególniony w gazecie fakt.pl
“Kiedy malec przyszedł na świat, rodzice nie posiadali się z radości. Był ich oczkiem w głowie, najcenniejszym skarbem. W pierwszej połowie czerwca przypadała im wizyta u lekarza rodzinnego. Właśnie wtedy Damian kończył 6 tygodni życia i miał być zaszczepiony obowiązkową szczepionką ochronną w jednej z niepublicznych przychodni w Ostródzie. – To było rutynowe szczepienie, na błonicę, tężec i krztusiec – wylicza ojciec”
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/dziecko-umarlo-po-szczepionce/1gbjs47
Oczywiście na część osób szczepionki nie działają wcale, na innych później, a na innych od razu.
Przez 6000 lat, czyli tyle ile istnieje ziemia wg Biblii nie było szczepionek. Owszem były epidemie cholery, dżumy itp, ale Izraelici nie mieli z tym problemu ponieważ byli wykonawcami Prawa Boga, a to dotyczyło również higieny. Temat szczepień jest tematem rzeka.
Ad 2
Ludzie żyją swoim życiem ponieważ Bóg dał im wolna wolę, ale nie chcą poznać Boga. Jednak kiedy wydarzy się jakieś nieszczęście pierwszą osobą jaką obwiniają jest Bóg Paradoks polega na tym, że obwiniają Boga także osoby w Niego nie wierzące, czyli ateiści. Tak działa duch antychrysta. Duch nimi kierujący nigdy nie pozwoli im zadać sobie następującego pytania:
Skoro Bóg istnieje, to co robi szatan?
Ludzie muszą się obudzić ponieważ największym kłamstwem szatana jest wmówienie ludziom, że go nie ma. Osobiście po raz kolejny przekonałem się wczoraj o istnieniu tego upadłego anioła.
Z drugiej strony popatrzmy na brak konsekwencji typowy dla ludzi, których Bóg nie interesuje:
“Boga nie ma! Najpierw dał nam dzieciątko”
Mogę tylko się domyślać co czują Ci rodzice, ale jeśli Boga nie ma, to nie mógł tego dziecka dać, ani zabrać.
Dlaczego w ogóle jest tyle zła na świecie? Ponieważ Adam i Ewa otworzyli furtkę dla grzechu, śmierci, chorób, a tym samym do działania szatana. To nie Bóg zabił Hiobowi dzieci i obłożył go chorobami.
Gdyby ludzie znali Pismo wiedzieliby że szatan:
Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem po to, aby [owce] miały życie i miały je w obfitości. Jana 10.
Dochodzą do tego grzechy pokoleniowe, które dają mandat demonom na działanie. Tylko kogo to interesuje…
Módlmy się o tych rodziców, aby poznali prawdziwego złoczyńce i trafili w ręce Boga.
Gdyby wierzyli w Boga, spotkali by się ze swoim dzieckiem w nowym życiu wiecznym, pod Bożym panowaniem.
Teraz będą musieli przeżyć trzy tragedie – pustka w życiu z powodu braku tego dziecka, pusta w życiu z powodu braku w ich życiu Boga, i sąd ostateczny na którym takie bluźnierstwa nie będą argumentem za tym, aby dostać życie wieczne 🙁
Polecam http://www.wiarapostracie.com
na pierwszy rzut oka cenna strona. Czy to jest twoja strona Ewa?
Myślę, że to zostało powiedziane w ogromnej rozpaczy i nadal Ci ludzie mają szansę zwrócić się do Boga aby im pomógł w tych bolesnych chwilach. Póki żyjemy mamy szansę się nawrócić, póki żyjemy mamy możliwość też odejść od Boga. Staram się nie osądzać, bo nigdy nie wiem, co mnie może spotkać. Ufam Panu. Obyśmy w każdych przeciwnościach Mu ufali i dziękowali nie tylko kiedy jest pięknie.
Taki przyklad przeklenstwa pokoleniowego.
My podlegamy tylko wykladni biblijnej dotyczacej tego jak zyc, a nie wymyslom slug diabla.
To co się stało w Ogrodzie Eden można porównać do przewracających się kostek domina, którą pierwszą popchnął diabeł. Upadły anioł Lucyfer(nieść światło) wpadł w samouwielbienie myślał że jest równie mądry(światły) co Stwórca więc zapragnął Chwały Bożej dla siebie. Jako istota duchowa wiedział że otworzenie człowiekowi oczu będzie dla całej ludzkości zabójcze bo cielesny człowiek jest bardzo podatny na pełnieni swojej woli (cielesność = ciemność) zwłaszcza jeżeli ma przed sobą widmo śmierci i krótkiego życia bez żadnej nadziei. Adam i Ewa żyli w świecie gdzie grzech był “prawie” nie możliwy do popełnienia. Zerwanie owocu poznania dobra i zła sprowadziło przekleństwo na całą ziemię, od tamtego czasu człowiek dokonuje ciągłego wyboru pomiędzy czynieniem swojej woli, a woli Boga. Całkowicie bezgrzeszne życie stało się dla człowieka stworzonego z prochu ziemi niemożliwe.
Lucyfer(nieść światło) przez swój niecny uczynek stał się Lucyperem (stracić światło)Nie dość że zabrał światu światłość to w zamian dał śmierć, dlatego nazwany jest ojcem kłamstwa i zabójcą bo jako pierwszy popełnił te wykroczenia. Cały czas próbuje kłamliwie przedstawiać się światu jako niosący światło (anioł światłości) i chce skończyć swoje dzieło, które zaczął w Edenie. Kiedy światu objawi się ożywiony posąg Bestii czyli człowiek, który będzie podawał się za mesjasza świata (przychodzącego ponownie Chrystusa), a w rzeczywistości będzie fałszywym mesjaszem kierowanym przez demoniczne moce.
Każdy człowiek, który wybiera i pełni swoją wolę staję się szatanem przeciwnikiem Boga. Piotr, który sprzeciwił się śmierci Chrystusa został nazwany przez niego szatanem ponieważ uległ woli swojej cielesności.
“On, obróciwszy się, rzekł Piotrowi: Idź precz ode mnie, szatanie! Jesteś mi zgorszeniem, bo nie myślisz o tym, co Boskie, lecz o tym, co ludzkie.”
Chrystus nigdy nie kierował się swoją wolą, ale wolą Ducha Ojca.
“Nie każdy, kto do mnie mówi: Panie, Panie, wejdzie do Królestwa Niebios; lecz tylko ten, kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie.”
“Nie mogę sam z siebie nic uczynić. Jak słyszę, tak sądzę, a sąd mój jest sprawiedliwy, bo staram się pełnić nie moją wolę, lecz wolę tego, który mnie posłał.”
Ta walka pomiędzy cielesnością a duchowością człowieka przedstawiana jest jako połączenie czarnego i białego. Księżyc w pierwszej i ostatniej kwadrze jest oświetlony do połowy. Pełnia symbolizuje maksymalny wzrost Duchowy i odbijanie Bożej światłości. Bóg przychodząc jako człowiek Jezus Chrystus odbijał swoją osobą w pełni światłość Bożą, która zamieszkała w nim. Był obrazem Bogiem patrząc na Chrystusa widzimy Boga, który byłby człowiekiem.
Szatan od wniebowzięcia Chrystusa nieustanie pracuje, aby doprowadzić do jak największego skierowania uwagi i czci świata na siebie. Apogeum tego będzie podczas objawienia się obrazu Bestii, który ludzkość weźmie za prawdziwego Chrystusa i odda mu cześć.
Ze Starego Testamentu wiemy że im ludzkość bardziej oddala się od Boga tym bardziej wszechświat się buntuje przeciw człowiekowi zaczynają się plagi i kataklizmy. Za czasów Noego już tylko jedynie osiem osób miało relację z prawdziwym Bogiem ludzkości groził całkowity koniec bo Bóg długo nie toleruje takiego stanu rzeczy. Tak samo będzie w czasach końca jedynie garstka wejdzie do Arki Noego, którą jest Jezus Chrystus i ocali się przed Bożym Gniewem. Tym czasem ta garstka prawdziwych chrześcijan z wiarą ostrzega tak jak to robił Noe o zbliżającym się końcu. Kto nie wejdzie to tej Arki ten da się omotać diabłu w zbliżającym się Armagedonie i zginie w ogniu tak jak ludzie zginęli w wodach potopu.
Ciekawa wykladania tresci biblijnej. Oryginalna 🙂 .
Dzieją się rzeczy złe, bo żyjemy w świecie skażonym przez grzech, są choroby i jest śmierć, dopóki zły ma dopust na tym świecie wszystko niszczy, Bóg nie zabiera życia, On jest dawcą życia, Jego wolą jest by każdy żył, by siegnął po obietnicę żywota wiecznego, która jest w Jezusie Chrystusie. Kłamstwami złego są wmawiane stwierdzenia : że taka była wola Boża, by ktoś umarł, po to by uprzedzić ich do Boga, wykorzystując ból po stracie, aby się na Pana Boga obrazili i w konsekwencji aby ich od Niego oddalić, jednak ciemność tego świata w końcu przeminie i zajaśnieje Chrystus w swoim zwycięstwie.
Dokładnie Aldonka, grzech niszczy wszystko…grzech sprowadza śmierć, nieszczęścia i choroby…zawsze niesie ze sobą jakieś konsekwencje. Tak to jest naszą nadzieją, że któregoś dnia ciemność przeminie…
Odkąd się nowonarodzilem nie potrafię sobie wyobrazić jak można funkcjonować bez Boga. Jaki byłby sens tego całego dziadostwa które nas otacza gdyby nie nadzieja w Jezusie kochanym Panu? Mam i miałem ogromne problemy patrząc oczami tego świata, i często popadam w smutek.
Ale w środku,w duchu w sercu mam radość, radość i pokój jakiego ten świat nie może mi dać ani zabrać.
To jest Jezus mój Pan, Mistrz, nauczyciel,moja podpora,moje wytchnienie, moje oparcie.
Gdy zrywam kartkę z kalendarza to patrząc na ten świat zawsze jest piątek, ale w mym sercu jest niedziela,Pan zmartwychwstal, dał mi życie, nadzieję, pokój i miłość jakiej nikt ani nic nie jest w stanie nam dać.
“Zostawiam wam pokój, mój pokój daje wam,nie tak jak daje świat, Ja wam daje. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka ” J 14,27
Bardzo współczuję tym rodzicom, strata bliskiej osoby jest zawsze czymś bolesnym 🙁
Oby Bóg pomógł im się pozbierać i aby odnaleźli drogę do Niego 🙂
A ja słyszałem taką historię kiedyś
Była pewna prawdziwe wierząca katolicka(no tak 🙁 )rodzina,z małym dzieckiem, które nie spodziewanie rozchorowalo się,zabrali je do szpitala…
Zmarło, przyczyna zgonu nieznana
Wszystkiemu przypatrywala się całkowicie letnia rodzina która miała dziecko w podobnym wieku, sytuacja ta zmieniła jednak ich życie