To jest to, co lubi świat. Przykro mi to stwierdzić, ale prawdziwy chrześcijanin nigdy nie będzie się fascynował takimi programami jak idol. Z resztą mało kto zna genezę słowa idol mającego źródło w samej biblii. Idolami byli bożkowie, a więc demony. Nie sposób nie zauważyć w programie idol takich duchów jak: chciwość, sława, muzyka, seks. Jednak największym duchem w tym programie jest demon pychy.
To tak tytułem wstępu, aby podrabiani chrześcijanie wiedzieli co oglądają….
Piotr (nie skała) zainteresował mnie fotką nieżyjącego już Roberta Leszczyńskiego ze starej edycji Idola:
fot. gazeta.pl
Sława za lojalność “bogu opatrzności”.
“Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł? Albo co da człowiek w zamian za swoją duszę? Ew. Mateusza 16:26″
Ten sam znak stosują illuminati i kościół rzymski. Oni wszyscy mają jednego boga.
Niebawem kolejna edycja Idola i dobre samopoczucie tysięcy Polaków uważających się za chrześcijan, przy jednoczesnym oddawaniu uwielbienia pysze z pod znaku pięcoramiennej gwiazdy.
Nie ma zbrodni ( zaprzedania ksieciu ciemnosci ) bez kary ( smierc wieczna ). A teraz bardziej optymistycznie. Te kilkanascie lat temu ten program byl tak popularny ( wsrod nie swiadomych niczego mas ) jak teraz sa vlogi roznych yotubowych gwiazdeczek. To byl cyrk tak zenujacy ( patrzac z perspektywy czasu ), ze az smieszny 😉 . Co nie zmienia faktu, iz wyznawca Jezusa Chrystusa ma sie od takiego barachla trzymac z daleka.
jak to dobrze ze nie mam anteny w telewizji to tyle jestem spokojnym
Bóg nie dość, że przedstawiony za pomocą symbolu iluminatów, to jeszcze porównany do ukrytej kamery.
I to wszystko na wizji z potężną oglądalnością…
Taka “modna i nowoczesna” koszulka, bo przecież szydzenie z Boga jest przejawem niezależności i pewności siebie.
Gdyby zamiast tego karykaturalnego wizerunku ubrał koszulkę z napisem “Bóg jest władcą wszechświata” w ułamku sekundy z niezależnego i pewnego siebie człowieka został by odebrany jako sztywniak i dinozaur…
Tak to właśnie działa w tym “nowoczesnym świecie”.
Miło posłuchać tych utalentowanych w tym czy innym programie. Bez przesady, że to wszystko samo zło. Pan Jezus karcił faryzeuszy za taką nadgorliwość prawa i wypominał im, że dają dziesiecinę z kopru i kminku. A co jeśli sam Bóg dał talent niektórym uczestnikom do śpiewania???
“cokolwiek czynicie, wszystko czyńcie ku chwale Boga” (1Kor 10:31 NBG)
Oczywiście że wszelka mądrość pochodzi od Boga, tak jak i talent.
Ale czy idol jest programem gdzie cokolwiek dzieje się na chwałę Boga? Czy raczej to człowiek (tytułowy idol) jest wywyższany do rangi bożka, na którego widok tłumy wręcz mdleją? Czy człowiek nie mówi “zobaczcie jaki jestem wspaniały i co SAM osiągnąłem”?
Widziałeś gdzieś takie same tłumy ludzi oddające w ten sam sposób chwałę Bogu? Z takim entuzjazmem i ze łzami w oczach jak to dzieje się w programie, gdzie oddaje się chwałę człowiekowi znajdującemu się na scenie?
Ja nie widziałem…
A czy w babilonie Daniel nie czynił na chwałę Boga? Tak i w idolu mogą być perły, które Bogu mogą się podobać.
Bogu podobają się ludzie, którzy idą Jego drogą i Go szukają 🙂 Nie wiem jak Bóg reaguje na ludzi, których obdarza talentem, a oni przypisują ten talent sobie i z przyjemnością spijają chwałę i owacje tłumów, nawet o Nim nie wspominając.
Program mógłby się równie dobrze nazywać “JA!” 😉
Ja też lubię czasem posłuchać jak śpiewają utalentowani ludzie występujący w tym czy innym programie, czasem można się nieźle zaskoczyć czyimś głosem ?
… ale z tego typu widowiskami bywa najczęściej tak, że to (stety-niestety) jurorzy najwięcej na tym korzystają, w niektórych wypadkach stają się duuużo sławniejsi od uczestników… :/
Programy tego typu polegają na tym, aby się tam zgłaszały masy baranków do ośmieszenia – niczego nieświadome, i parę podstawionych znajomków, którzy koniec, końców też są robienie na szaro, bo jak nawet wygrają, to są na niskim stopniu wtajemniczenia, ich kariera potrwa parę lat i zgaśnie. Póżniej im się powie, no trudno jesteś genialny/a ale ludzie Cię nie kupili. W muzyce tak długo żyjesz dopóki zapraszają Cię na koncerty i to nie zależy wcale od tego czy jesteś dobry, tylko od tego że jesteś swój i masz być do końca życia swój. Najlepiej na takich programach wychodzi jury, bo rośnie ich autorytet wśród plebsu. Bierzcie jeszcze pod uwagę, że jest pchana tylko taka muzyka która demoralizuje społeczeństwo. I takim artystom największą gażę się płaci.
Przeanalizujcie tekst tej piosenki i zastanówcie się o jakiej gwieździe jest ta piosenka.
https://www.youtube.com/watch?v=gShaZuHjFPY&spfreload=10
Noc, noc, noc, niebo pełne gwiazd,
Zmrok się w ciemność nagle zmienia.
Wiem, wiem, wiem, jedna spośród nich,
Może moje spełnić pragnienia.
Tak, tak, tak, spada jedna z gwiazd,
Cicho zsuwa się z wysoka.
Gwiazda w górze lśni,
pierwszym mym życzeniem jesteś ty!
Spadająca gwiazda spełnia sny,
w których główną rolę grasz ty!
Kogo symbolizuje w tym teledysku ten pan ubrany na czarno, w czarnych okularach?
Izaj. 14:12: Jakże ty spadłeś aż z niebios, ty gwiazdo poranna i synu jutrzenki? Jak się to stało, że leżysz na ziemi ty, któremu służyły wszystkie narody? (Biblia Warszawsko -Praska)
O, nie dość że tekst bez sensu to już w ogóle… 😮
pamiętam że jeszcze na swoim blogu Liksar analizował ten utwór, też na coś podobnego zwrócił wtedy uwagę…
Nie na temat, ale znaczące, zobaczcie znowu kolejne namolne próby centralizowania europy i to znowu w Rzymie (żelazo z ks Daniela to rzymskie imperium, ostatnie ma być żelazo plus glina) http://wiadomosci.onet.pl/swiat/jean-claude-juncker-w-rzymie-narodziny-ue-27-europa-nie-moze-pokazac-zmeczenia/t0k1818
https://www.youtube.com/watch?v=Jgfc1LB-6Y4
Kowalski i jego mowa …. Tfuu!!
“bęcfał z wsi podrzeszowskiej pjedzie ze słoikami do warszawy” – oto tv idz pod prąd. “Chrześcijanska”.
Nie wiem ajk ludzie sie na to nabierają…
Nigdy nie oglądałam .Nawet nie wiem co to jest i o co w tym chodzi.