Jedną z najcięższych rzeczy w chrześcijaństwie jest walka o uwolnienie od świata Złego owieczek Króla Królów – Jezusa Chrystusa.
” I rzekł Pan do Pawła w nocnym widzeniu: Nie bój się, lecz mów i nie milcz, (10) bo Ja jestem z tobą i nikt się nie targnie na ciebie, aby ci uczynić coś złego’ Dz 18
Dlaczego jest to tak trudne? Ponieważ możesz mówić o Platonie, Szamanizmie, New Age, ale kiedy wypowiadasz imię Jezus, świat postrzega Cię jak wariata. Dlaczego tak jest? Ponieważ Ci ludzie żyją w niewoli Szatana. Każde “odstępstwo” w stronę Jezusa jest obronną reakcją osoby będącej pod wpływem demonów.
Dowód? Włączenie się emocji. Nie musisz przeklinać, nie musisz ubliżać, nawet nie musisz krytykować i obnażać kłamstw kościoła, aby włączyły się u rozmówcy emocje.
Powtarzam to stale co oznacza słowo “zbawienie”. Jest to w samej wikipedii:
“uwolnienie się z niekorzystnego stanu lub okoliczności”.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zbawienie
Nie będąc przy Jezusie, jesteś w niekorzystnym stanie i potrzebujesz uwolnienia. Teraz jesteś zakładnikiem złego. Żyjesz pożądliwościami ciała.
Kiedy ludzie zwracają się do Boga?
Ja zwróciłem się zgodnie z powiedzeniem: jak trwoga to do Boga. Moja była firma upadała. doszły problemy rodzinne. Padłem na kolana. Od tego momentu zaczęła się pokuta, żal za grzechy.
Znów się rozpisałem 🙂
Wracając do cytatu. Opierając się jeszcze na ewangelii Mateusza czytamy:
“Co mówię wam w ciemności, opowiadajcie w świetle dnia; a co słyszycie na ucho, głoście na dachach.”
Tylko w taki sposób możemy innych uratować. Nie patrz na swoje emocje, zranione uczucia od rodziny. Oni żyją w niewoli. Licz się z atakami, wyzwiskami, ale przede wszystkim okazuj przy tym owoce Ducha Świętego:
““Owocem zaś Ducha są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność i wstrzemięźliwość.’
” Nie bój się, lecz mów i nie milcz, (10) bo Ja jestem z tobą i nikt się nie targnie na ciebie, aby ci uczynić coś złego’
Polish 
English
Ostatnio przypomniało mi się kiedy byłam dzieckiem( katolikiem) , jak wtedy postrzegany był innowierca, w śród dzieci no i dorosłych. Dla mnie to było coś strasznego ! ,,Oni”np. nie wierzyli w Maryję ! Teraz to się śmieję z tego, ale tak mi się po prostu przypomniało po któryś Twoim artykule. Koleżance katoliczce poleciłam tego bloga bo też miała niedosyt, potrzebowała tłumaczenia ,zrozumienia togo co Pan Bóg mówi do nas poprzez Biblię. Zawsze się za Ciebie i tobie podobnych modlę i dziękuję Panu za twoją pracę ! 🙂
Tak, to prawda-należy głosić prawdziwą ewangelię! Nie ze względu na siebie, ale na dusze, które nie są zbawione..To trudne-mówić prawdę i ponosić przykre konsekwencje, ale na tym polega nasza praca 🙂
Dziękuję Panu Naszemu że tak Ciebie wzmacnia z Bogiem Piotrze
Chwała Bogu!
Dzięki za rozpisanie się ? i przypomnienie po co jesteśmy tutaj na ziemi.