Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Rząd polski przyspiesza chipizację dowodów osobistych.

Zaledwie po kilku miesiącach od rozpoczęcia  wydawania nowych dowodów osobistych urzędnicy wracają do koncepcji dowodu z czipem.

 

“Aktualnie używany dokument jest wydawany od marca tego roku (tekst z 11.2055). Wówczas rząd równolegle uruchomił w całym kraju System Rejestrów Państwowych (SRP). Wydano już ponad 3 mln dowodów osobistych. Wersja blankietu od początku budzi kontrowersje – głównie dlatego, że zniknął z niej adres zameldowania czy wzór podpisu posiadacza. Pierwotnie zakładano, że nowy dowód będzie miał warstwę elektroniczną w postaci czipa. Pozwalałby on na identyfikację i uwierzytelnianie użytkownika np. przy wszelkich usługach e-administracji czy świadczeń zdrowotnych. Czip ostatecznie się nie pojawił (państwo nie było jeszcze na niego gotowe, więc w praktyce byłby bezużyteczny).
Urzędnicy szybko jednak zmienili zdanie i biorą się do pracy nad nową wersją podstawowego dokumentu tożsamości. MSW przygotowało już projekt zarządzenia prezesa Rady Ministrów powołujący międzyresortowy zespół ds. wprowadzenia warstwy elektronicznej w dowodzie osobistym. Jego zadaniem będzie m.in. określenie warunków technicznych, prawnych i finansowych, opracowanie planu działań oraz zidentyfikowanie obszarów problematycznych w związku z planowanym wdrożeniem nowej wersji blankiet,
Za produkcję dowodów osobistych odpowiada Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. Z naszych ustaleń wynika, że pierwszy prototyp dowodu zawierającego czip może powstać do sierpnia 2016 r.”

źródło: http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/908206,msw-wprowadzi-dokumenty-z-czipem-w-2016-r.html

 

Nie łudźmy się, żaden rząd łącznie z rządem PISu nie sprzeciwi się zarządcom świata – Watykanowi, masonerii, bankstersom.

To że przyspieszają z chipizacją dowodów może oznaczać odgórne ponaglenie marionetek jakimi są politycy.

Technologicznie jesteśmy gotowi na Wielki Ucisk biblijny. Samo znamie bestii wcale nie musi być równoznaczne z pojawieniem się antychrysta.

 

Zaktualizowane: 26 lutego 2016 - 19:51

8 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Gdzie masowe protesty? Ludzie obudźcie się do jasnej cholery…Zapomniałem, wam już jest wszystko jedno…Wy chcecie być marionetkami…

    1. Jeden z tych URODZONYCH W NIEDZIELE, W CZEPKU i jak mawiał Byle Kto ŻEBY ODPOCZYWAĆ.
      Szczęśliwy posiadacz CZERWONEJ KSIĄŻECZKI ZDROWIA i jak twierdziła szkolna higienistka KRĘGOSŁUPA W KSZTAŁCIE LITERY “S”. Żeby nie powiedzieć że opętany.
      Na początku podstawówki dentystka z Focha plombując mi wszystkie 6-stki, ustalała moją przyszłość a ja? Laureat nagrody książkowej “O dwóch takich co ukradli księżyc” za dobre wyniki w nauce. Został mi tylko jeden z tych zębów: lewa, dolna 6-stka bo niedawno Inny Byle Kto z przychodni załatwił zdrowego nie wpisując nawet wizyty do Karty Pacjenta.
      Podobno mam TO, ale chwalić się nie wypada.
      Ze zgromadzonych przeze mnie informacji wynika, że miałem TO od urodzenia.Choć nie jest To żaden Areszt Śledczy a w ten sposób jest To teraz przedstawiane. Wynika z tego, że odbywa się to w takiej kolejności “domniemana kara” i dopiero potem dopasowanie paragrafów przez manipulacje i “kara właściwa”. Chyba, że jest jeszcze inna opcja, ale tę znają tylko Ci którzy zdecydowali się na ustępstwa czyli Ci między którymi umowa obowiązuje. Mnie Pan Bóg natomiast wogóle nie kręci.
      Okazuje się, że XXI w., w czasach jasności umysłu nie ma miejsca na wiejskie zabobony a tu proszę. Wraz z techniką jest i ON.
      Do czego zmierzam? Moje życie od samego początku stanowiło porzywkę dla sprzedajnych grajków z SPA-M, mediów i innych pasożytów m.in. Policji, którzy muszą sami fabrykować te zdarzenia, żeby mieć o czym mówić. Wiele moich pomysłów (co trwa do dziś zarówno w Polsce jak i za granicami, chociaż mnie jeszcze nie skonfiskowano komputera z całym artystycznym dobytkiem jak moim znajomym) wykorzystano na legalnych wydawnictwach więc może i Ty obejrzysz swoją historię w jakimś SHOW. Podobno mam się modlić o przebaczenie. Podobno. Bo anonimowy nadawca maila widocznie ma się za twardziela. Cała reszta również. Leczyć się? Może się okazać, że Twoje choroby to wymysł firm farmaceutycznych a wszystko co słyszysz, oglądasz w TV jest skrzywieniem Twojej świadomości, bo skoro wszyscy Tak robią to pewnie mają słuszność.
      Pytałem więc czy muszę płacić abonament skoro jestem regularnie okradany z tzw. dóbr intelektualnych i usłyszałem, że mam wielkie poczucie humoru.
      Kto zadecydował, że bez swojej wiedzy zostałem kimś w rodzaju Osoby Publicznej w negatywnym tych słów znaczeniu? Pytano mnie czy jestem Artystą gdzieś zarejestrowanym i wynika z tego, że tak chociaż nic o tym nie wiem.
      Dlaczego To ma więcej zastosowań niż chciałby nas o tym poinformować producent?
      Dlaczego prawo nie nadążyło za tym wynalazkiem? O ile Kultura i Sztuka są ogólnymi dobrami to moje życie już nie-tak mogłoby się wydawać.
      Kiedy o to pytam nie ma żadnego Cwaniaka, który przyzna, że wie o czym pisałem w dwóch pierwszych akapitach.

      Poniżej link dla tych, których zainteresowałem:
      http://rfid-lab.pl/rfid-aspekty-prawne-oraz-stan-na-2012-rok

  2. Po pierwsze chipy są już od dawna w kartach bankomatowych i kredytowych i bynajmniej nie tylko służą do identyfikacji ich użytkownika, ale potrafią przesyłać dane o ostatnich transakcjach i miejscu jego pobytu pobierając do tej operacji energię bezprzewodowo z sieci ruterów sieci Wi-Fi, bramek rozmieszczonych w specjalnie wybranych, wrażliwych miejscach takich jak dworce, lotniska, bankomaty, ect. Jest na YT film zrobiony przez służby rosyjskie, które rozpracowały działanie takich kart. Do tego mamy oczywiście smartfony, iPady i inne, nowoczesne sposoby inwigilacji. Najlepszym tego dowodem jest błyskawiczna identyfikacja miejsca pobytu Kajetana.

  3. Właśnie, im więcej przedmiotów tym człowiek może być bardziej zniewolony. Te czipy mnie trochę przerażają, ale ufam Jezusowi! 🙂

  4. Moim zdaniem nie ma co panikować, dopóki nie zmuszają nas do wszczepiania jakiegoś świństwa pod skórę, a jeżeli nawet są takie plany to do tego jeszcze daleka droga, bo społeczeństwo nie jest jeszcze gotowe, większość ludzi by się masowo buntowała. Natomiast i tak praktycznie każdy z nas codziennie nosi przy sobie telefon lub jakąś kartę która ma mikrochip, więc dowód z czymś takim wielkiej różnicy nie robi.

  5. Pójdziesz do dentysty i Ci zainstaluje jak będzie chcieć… Albo w zębie albo wprowadzi podczas znieczulenia… Tak większość chce być marionetkami:(

  6. Nie mam “chip” w dowodzie osobistym. Mam też biometryczny paszport bez “chip”. To zabawne.

Dodaj komentarz

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish