Spotkanie w Wiśle.

Z początku byłem zasmucony, ponieważ było nas tylko 5 osób. Przewaga kobiet 3/2 🙂

Po ochrzczeniu Kuby trochę omówiłem kilka zagadnień. W międzyczasie i po omówieniu owych tematów doszło do przedstawienia kilku świadectw, które utwierdziły mnie w mojej pracy a zwłaszcza w temacie agresywnych kobiet.

Otóż przedstawiono mi dwa świadectwa, w których to w pierwszym przypadku żona alkoholika zmieniwszy swą naturę na łagodną sprawiła, że mąż wyszedł z alkoholizmu.

W drugim przypadku moja czytelniczka co prawda nie wyciągnęła męża ze swej choroby, ale swą postawą doprowadziła do tego, że przestał chodzić do baru pić z kolegami a przynosi do domu co dziennie po 5-6 piw. Widząc jej łagodność (była dominująca) i uległość zaczął się jej otwierać, mówić o swych problemach i powiedział “że dobrze mi sie z tobą rozmawia, więc wolę w domu być”. Oby się wyzwolił. Daj mu Panie Boże. Proszę o modlitwę za tego mężczyznę.

Teraz żałuję, iż doradzałem znajomej odejście od męża alkoholika. Kierowałem sie wtedy własną gorycza ponieważ mnie okradł a było to 3 lata temu bodajże. Cóż i moja przemiana trwała.

Zresztą czym się różni odejście chrześcijanki od męża alkoholika, od pozostawienia niepełnosprawnego dziecka w domu dziecka?

Pociągnę jeszcze temat metamorfozy kobiet. Wszystko się zaczęło od moich wpisów o kobietach agresywnych a następnie o Duchu Izebel i skończywszy na kobietach wyzwolonych. temat był kontrowersyjny ale zdradził pułapkę szatana.

Kobiety, które się nie zgadzały ze mną, buntowały i buntują po prostu nie narodziły się na nowo. Nie pokazują owoców ducha. Niestety, ale powyższe świadectwa stoją po mojej stronie.

W przeciwieństwie do zborów moje nauczanie jest negowane. W zborze kiedy pastor coś mówi nikt nie neguje, jest poważanie.Każdy może mi dowalić, mimo, że ja piszę bezosobowo o kobietach agresywnych czy hip hopie.

Tutaj każdy wybiera sobie to, co mu pasuje, a nie to co jest prawdą. Ooo ciekawie pisze gość o apokalipsie, o wojnie etc.

Tak było z tematem agresywnych kobiet i tak było z tematem hip hopu, gdzie rzesza fanów zaatakowała mnie a ja wtedy dowiedziałem się kto jest tak na prawdę ich bogiem. Bogiem może być Korwin Mikke, piłka nożna etc. Wszyscy akceptują blog, ale do momentu skrytykowania ich boga.

Wtedy dowiaduje się albo w komentarzach jaki to jestem albo w mailach. Tworzony jest mój portret psychologiczny i każdy jest w tym specjalistą. Demony podpowiadają jak to zrobić w przypadku urażenia bożka.

 

Słowa Anny po spotkaniu w Wisle, z którymi i ja sie zgadzam. Było to budujące spotkanie. Chwała Bogu Ojcu.

”

Dzisiaj byłyśmy w Zborze i opowiadałyśmy o wczorajszym naszym spotkaniu byli pod wrażeniem, że są ludzie tak poszukujący tak pragnący bliskości z Naszym Panem Jezusem Chrystusem. Pokazałam zdjęcia ze chrztu 🙂

Super było Cię poznać, mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy. Wczorajszy dzień był czasem błogosławionym :)”

 

Fot.

 

 

 

 

 

 

 

 

Kuba złożył także swoje świadectwo. Opowiedział on o tym, że co prawda nie pił alkoholu itp, ale miał pasję – majsterkowanie, co sprawiło, iż był tak pochłonięty, że nie miał czasu dla swych dzieci. Dodatkowo byl oczytany w książkach typu new age, potęga podświadomości itp.

Była tez Kasia nowonarodzona, która co prawda nie wzięła chrztu, ale przyjechała ze Śląska specjalnie aby pogadać z innymi chrześcijanami.

Anna i jej koleżanka to na prawdę Bogu oddane kobiety. Po nich widziałem co tj miłość do Boga i co to są owoce Ducha.

Widze w Was tą potrzebę przebywania z ludźmi takimi jak my, gdzie się mówi o Bogu, a nie o piłce nożnej czy która aktorka jak schudła.

Notabene, Kuba powiedział, że żona widząc jego zainteresowanie Bogiem, zaproponowała mu pójście do psychiatry….

No niestety świat nas nie rozumie.

Proponuję zatem wpisywać nazwy miejscowości wojewódzkich, gdzie ktos z Was chciałby spotkać się z innymi.