“Recytacje, tańce z flagami i koncert ewangelizacyjny z elementami Mszy świętej. Na ołtarzu reflektory estradowe a księża w plastykowych ornatach. Podczas Przeistoczenia wierni stoją a kapłan po elewacji Postaci Eucharystycznych nie przyklęka. Znak pokoju z buziaczkiem, tak jak trzeba a Komunia święta ze względu na brak kapłanów rozdawana także przez świeckich szafarzy. . To wszystko miało miejsce w kościele ojców Jezuitów w Łodzi. Kyrie eleison!”
Filmik zobacz tutaj:
http://www.cda.pl/video/2046801d/Profanacja-w-kosciele-katolickim-Jezuitow-w-Lodzi
Oni stosują zasadę małych kroczków przybliżając owieczki na rzeź ekumeni w światowej religii.
Poniżej historia z przed roku
Czy wyobrażacie sobie aby Mojżesz zezwalał na takie zabawy w miejscu gdzie oddaje się cześć Bogu:
https://www.youtube.com/watch?v=yk5UvEWH_JQ
Polish 
English
Oho, to u mnie w mieście. Parafia, do której przypisany jest nasz blok, jest właśnie jezuicka. Czy tam masońska. Kolegę odwiedził po kolędzie jeden z nich i po wizycie zostawił kartkę z napisem- za przeproszeniem- ‘święty Janie Pawle,módl się za nami’ oraz oczywiście z wizerunkiem ‘królowej Polski’. Ohyda.
Nie no co to jest brak mi słów cyrk chyba
To nie cyrk, to coś znacznie poważniejszego i groźnego. Takie rzeczy wprowadzane są od kilku lat /jak napisał admin/ małymi kroczkami. W kościele, do którego chodziłam było wprowadzane najpierw z okazji spotkań wieczornych, kiedy odbywała się pielgrzymka na Jasną Górę w sierpniu. Teraz, jak widać, podczas mszy. Biorąc pod uwagę to, co na temat mszy pisze H. Kubik to nie mówiłabym o profanacji, bo nie ma czego profanować. Ksiądz nosi na sobie piramidę ze słoneczkiem, chórzystka i tancerki wykonują masońskie gesty. To nie cyrk, to przygotowanie ludzi na oddanie pokłonu bestii. Módlmy się za ludzi niczego nieświadomych, którzy z ufności do księży i braku zainteresowania tym co się dzieje, prowadzeni są drogą prowadzącą do zguby.
bardzo ładnie to napisałaś Magdaleno , dziękuję
Krk to cyrk sam w sobie ale to to juz schiza.
“http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/6-lgbt-film-festival-w-kinie-przytulnym-w-lodzkim-domu,3348193,art,t,id,tm.html”
Nie chce być niemiły, ale takie rzeczy się dzieją. Po prostu ręce opadają.
Ludzie, z ktorymi studiowalem, a ktorzy w wiekszosci nie tylko akceptuja, ale aktywnie propaguja te zboczenia, utopiliby mnie w szklance wody, gdybym mial z nimi kontakt i odwazylbym sie te paskudna homopropagande skrytykowac.
“In Roman Catholic circles it is well known that the Black Pope is the term
used for the General of the Jesuits. As the Pope is always robed in white,
and the General in black, the contrast is obvious. But those Romanists who
do not greatly love the Jesuits, and their number is not limited, use the term
as indicating that the Black Pope rules the White Pope . . . even while the
former is obligated to make, at least, a show of submission to the latter.”
“The Black Pope”, M. F. Cusack, (London: Marshall, Russell & Co., 1896) pp. 13, 201.
“W kręgach rzymskokatolickich dobrze znany jest termin Czarny Papież, który opisuje Generała Zakonu Jezuitów. Papież zawsze ubrany jest na biało, generał na czarno, kontrast jest oczywisty. Lecz ci romaniści którzy niekoniecznie kochają jezuitów, ich liczba nie jest ograniczona, używają tego terminu wskazując na fakt że Czarny Papież dowodzi Białym Papieżem, nawet gdy ten pierwszy zobligowany jest przynajmniej do okazywania posluszenstwa temu drugiemu”
Filmik reklamuje “Ostrzeżenia” /uważam, że to w ramach zwiedzenia/ wklejam go głownie ze względu na 3,18 min. Poza reklamą proroctw Marii z Irlandii jest też wiele faktów, na które warto zwrócić uwagę. – https://www.youtube.com/watch?v=n1vuuRLymak
instytucja KRK to bluźnierstwo doskonałe: sama w sobie wykorzystuje Biblię do bluźnierstwa i profanacji Bożego Prawa, ale też będąc ‘pośrednikiem Boga na ziemi’ przez swoją idealną hipokryzję, sprawia, że ludzie odwracają się od Boga i plują na kościół, profanują go na różne sposoby – ale tak jest po stronie szatana: plując na coś, co jest profanacją dla Boga, dokładają przekleństwa; tak jak taka jedna powiedziała w tv: ‘pluję szatanowi w ryj’
Kiedy wszelakie plugastwo przestanie urągać Bogu?
Jezus wyraźnie nas przestrzegał
„Baczcie, żeby was, kto nie zwiódł. Albowiem wielu przyjdzie w imieniu moim, mówiąc: Jam jest Chrystus i wielu zwiodą” (Mateusza 24. 4–5).
Warto zauważyć, że każdy rzymskokatolicki kapłan to, jak uczy Kościół rzymski – Alter Christus, czyli drugi (inny) Chrystus, co w skali świata daje nam armię „innych Chrystusów”. I każdy jeden kapłan działa wg ich nauki ” in persona Christi Capitis” – czyli w imię Chrystusa. IDEALNIE wręcz nasz Pan przepowiedział przyszłość 🙂 Szkoda tylko , iz tak mało osób to widzi, a większość osób na świecie na swoją zgubę właśnie pokłada nadzieję naukach KrK, ktore są niczym innym jak prostą drogą w szpony okultyzmu.:(
tak trochę poza tematem. chciaz może nie do końca..
“Czy Nowy Testament jest antysemicki? (Cóż, trochę tak) Czy powinniśmy czytać Ewangelie jako dokumenty historyczne? (Absolutnie nie) Co się stało z żydowskością Jezusa? (Chrześcijanie o niej zapomnieli)
James Carroll, reformator chrześcijaństwa i komentator “Boston Globe”, porusza te i inne gorące tematy w swojej najnowszej książce “Christ Actually: The Son of God for the Secular Age” (Chrystus prawdziwy: syn Boży na świeckie czasy).”
http://wiadomosci.onet.pl/religia/jezus-niezafalszowany-wywiad/5m1y8b
oczywiście takie “rewelacje” znajdziemy na Onecie..
W Nowym Przymierzu zgodine ze słowai Jezusa nie ma juz rozróznienia na Greka Żyda czy Polaka wiec dywagacje na temat antysemityzmu to nic nie wnoszące bałamuki:)
chodziło mi raczej o całokształt słów tego pana w swietle tego co nadchodzi wielkimi krokami dlatego dołączyłam link z całym wywiadem 🙂
Muzyka, muzyka jeszcze raz muzyka do tego tańce, hulańce i miła atmosfera – to wszystko rodem z amerykańskich “kościołów przebudzenia”, których zwodniczy ogień i znaki ogarnęły już chyba cały świat. Zabawa i ani słowem o grzechu i pokucie – bo po co…..
http://www.cda.pl/video/3560599/Profanacja-w-kosciele (z udziałem ministrantów)
Filmik żenującego poziomu, ale przedstawia jak ludzie stają się ateistami i wręcz kpią, nienawidzą Boga a wszystko to przez ślepą, zniewalającą, kłamliwą religię. I nie tyczy się to tylko mszy, ale również innych kwestii.
Wiem, że ci ministranci pewnie nie mieli tego na myśli, to przedstawienie nie było raczej chęcią poznania prawdy, ale było dla tzw. beki (brzmi ateistycznie). Ateiści utożsamiają Boga z jakąś religią, ale w prawdziwym świetle go nie poznali. Ci ludzie znają Boga jedynie z plotek, pogłosek i nic poza tym.
Na mszy katolickiej nie ma co profanować, a w dodatku nie ma nic w tym śmiesznego. Religia czyni czuba, bo nie ma nic wspólnego z prawdziwością. Jak dla mnie cała ta msza, te obrzędy to profanacja Boga, Biblii itd., dlatego że nie mają nic z tym wspólnego (z rzeczywistością), bo katolicyzm jak i większość religii to pogaństwo, satanizm, okultyzm. Religia rzymskokatolicka zwiodła i zniewoliła wielu. I nie tylko ta religia, bo w zasadzie każda religia to zrobiła z człowiekiem. Każda religia nałożyła na człowieka pewien uproszczony sztywny schemat nie mający nic wspólnego z rzeczywistością. Kościół jako Ci co chcą jak najlepiej odzwierciedlać chrześcijaństwo biblijne, tak, ale nie kościół co chce ubarwiać, urozmaicać, bo taki kościół to nie kościół, ale jakaś galeria handlowa (utożsamiana jako pewien symbol życia wg. świata, a nie tymi co się nowonarodzili). A więc podsumowując, religia jest to profanacja zbawienia (bo przecież o to wszystkim chodzi).
Jaka mi to profanacja? Wszystko na swoim miejscu. Przecież jezuicka świątynia to coś jak wielki portal do i od demonów. To można w ogóle sprofanować? 😀
Muszę powiedzieć, że coraz gorzej z Wami. Wiecznie tylko na wszystko narzekacie, wszystko i wszystkich krytykujecie. Nie ma w Was żadnej radości, zywicie się jakimiś wydumanymi sensacjami, nadciagajacymi przesladowaniami, wszechobecna niesprawiedliwoscia itp. Jakbyście niewiedzieli, że to wszystko musi się wydarzyć. Mam wrażenie, że ciągle szukacie negatywów, w końcu tym przesiakniecie i staniecie się starymi, wiecznie niezadowolonymi zrzedami. Czy tego chcial Jezus, czy takie jest przesłanie ewangelii? Mieliście być “Światłością świata”, głosić radość nadchodzącego Krolestwa, dzielić się poznaniem, wiarą, tym co Bóg robi w Waszm życiu, jak Was zmienił i zmienia a nie wiecznie stekac i krytykować.
zaprzeczasz sobie i prawdzie. Popatrz na tekst o Gwatemali np. Cieszymy się, że jest ktoś taki na szczeblu władzy.
Popatrz na ankietę obok. Znaczna część dziękuję Bogu za przyrodę.
To co piszesz to subiektywna ocena i to zapewne katolika letniego chrześcijanina. Mylę się?
Czytujesz regularnie blog i piszesz że coraz gorzej z nami. Jesteś więc oskarżycielem braci swoich. To z jakiego powodu czytasz ten blog skoro jest coraz gorzej? pytanie retoryczne.
Czy możesz mi napisać co robisz każdego dnia celem ewangelizowania ludzi? jak chcesz ich zainteresować? jak pomagasz ludziom?
“Muszę powiedzieć, że coraz gorzej z Wami. Wiecznie tylko na wszystko narzekacie, wszystko i wszystkich krytykujecie. Nie ma w Was żadnej radości, zywicie się jakimiś wydumanymi sensacjami, nadciagajacymi przesladowaniami, wszechobecna niesprawiedliwoscia itp.”
Drogi Słowianinie czytając Twoje słowa tak sobie myślę. że chyba raczej dostrzegłeś w blogu Detektywa i wypowiedziach osób czytajacych ten blog tylko to co chciałeś dostrzec.Jeżeli tak wciąż narzekamy , stękamy i jesteśmy takimi smutasami to przecież mogłeś wnieść od siebie więcej radości i pogody ducha do tego blogu 🙂 przecież to nie takie trudne 🙂
Pozdrawiam w Jezusie Chrystusie 🙂
Popieram 🙂
Na razie jesteśmy, i działamy na ziemi, więc myślę że nie należy chować głowy w piasek. Czym mamy się tutaj ekscytować? Że ludzie nie chcą słuchać? Że nasi bliscy i znajomi są na drodze do piekła? Że wspaniała przyroda jest rujnowana? Że świat jest coraz bardziej zdemoralizowany? Że chrześcijanie są ze sobą skłóceni? Że wszystko jest pomieszane? Że dzieci męczą się miesiącami z chorobą, po czym umierają?[ludzie modlą się do ”matki boskiej”, zmarłego papieża i innych] Że szerzy się zwiedzenie?
W Biblii są nawet fragmenty gdzie Jezus Chrystus, i Bóg Ojciec są zasmuceni, nie jest im wesoło. Czy to według Ciebie oznacza, że z Bogiem też jest coś nie tak?
“W Biblii są nawet fragmenty gdzie Jezus Chrystus, i Bóg Ojciec są zasmuceni, nie jest im wesoło. Czy to według Ciebie oznacza, że z Bogiem też jest coś nie tak?”
Trafnie ujęte 🙂