Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

O biedzie w Polsce się nie mówi – to temat tabu.

Nie wiem czy dobrze odczułem, ale Gabi z Grecji zakwestionowała jakoby w Polsce nie było biedy. Ja nie podważam biedy w Grecji, ale chce pokazać skale problemu w Polsce. Ja w porównaniu z bohaterami tekstu niżej nie mam prawa narzekać. Jednakże rzesza ludzi zyjących poniżej minium sie powiększa. Urzędnicy Skarbowy “tylko wykonujący swą pracę” i komornicy zbieraja coraz większe żniwa.

Nie mam czasu na pisanie  pracy magisterskiej, także przepraszam za lakoniczność.

 

 

 

Oczywiście bezdomni są na całym świecie. Tak więc porozmawiajmy o skali biedy w PL.

 

 

Takie obrazy widziałem wiele razy:

 

 

 

Trochę teorii:

Alarmujące dane:

“Według danych GUS opublikowanych w raporcie “Ubóstwo w Polsce 2012″ w sferze skrajnego ubóstwa znajdowało się 2,1 mln Polaków. Oznacza to, że w 2012 roku około 6,7 proc. osób żyło poniżej tak zwanego minimum egzystencji, które w 2012 roku wynosiło 519 złotych miesięcznie dla gospodarstwa jednoosobowego i odpowiednio 1771,96 złotych dla rodziny pracowniczej czteroosobowej.

W latach 2005-2010 odsetek Polaków żyjących w skrajnym ubóstwie zmniejszył się niemal o połowę (z 12,5 proc. w 2005 do 5,7 proc. 2010), przy czym od roku 2011 możemy obserwować powolny wzrost wskaźnika do poziomu 6,7 proc. Nie możemy więc osiąść na laurach i uznać, że problemu ubóstwa w Polsce już nie ma. Warto jednak w tym miejscu podkreślić, że pojawiające się często w prasie radykalne opinie na temat zatrważająco szybko rozszerzającego się problemu ubóstwa nie znajdują potwierdzenia w wynikach badań.

Skala ubóstwa od czterech lat, czyli mniej więcej od początku kryzysu finansowego, pozostaje właściwie na tym samym poziomie. Warto jednak zwrócić uwagę na alarmujące dane dotyczące struktury ubóstwa, które pokazują, że bardziej niż przeciętnie narażone są na ubóstwo dzieci i młodzież.”

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/alarmujace-dane-w-sprawie-biedy-w-polsce/plek3

 

Granica biedy to 1355 zł netto miesięcznie

Granicę biedy danego człowieka wyznacza dochód wynoszący 60% mediany w danym kraju. W Polsce mediana płac wg GUS wynosi 3100 zł brutto (2200 zł netto), zatem granicę biedy wyznacza dochód miesięczny 1850 zł brutto (1355 zł netto). Trzeba napisać to wprost – osoby osiągające dochód miesięczny mniejszy od ok. 1355 zł miesięcznie to biedacy z definicji.

Względnie ubodzy pracownicy to ludzie, którzy otrzymują dochód niewystarczający do zapewnienia życia na poziomie umożliwiającym zaspokojenie potrzeb życiowych i społecznych w danej zbiorowości. Ma ono zmienny charakter i zależy nie tylko od dochodu, ale też od poziomu nierówności pomiędzy biednymi i zamożnymi. Istotne jest to, że biedny pracujący nie ma praktycznie możliwości oszczędzenia kwoty, która np. po zainwestowaniu w edukację przyczyniłaby się do zwiększenia jego płacy. W Polsce odsetek względnie ubogich pracowników wynosi aż 14,9%. To o 4 pp. mniej niż 10 lat temu.

W Polsce 10% pracujących pełny rok to tzw. ubodzy pracujący. Dla porównania w Czechach odsetek ten wynosi 3,7%; w Finlandii – 3,3%. Gorzej niż w Polsce jest m.in. w Rumunii, gdzie odsetek ten wynosi blisko 18% oraz w Grecji, w której biedni pracujący stanowią 12,4% ogółu pracowników.

Co istotne, wśród osób zatrudnionych na umowę o pracę w Polsce odsetek biednych wynosi 7%. Wśród osób zarabiających poza stosunkiem pracy odsetek ten wynosi 25%. Zagrożenie ubóstwem rośnie w tych gospodarstwach domowych, w których zasobność w pracę jest niska tzn. dochód jednej osoby dzielony jest na dużą liczbę pozostałych członków rodziny.

Blisko co czwarty pracownik to bieda-pracownik

Odsetek ubogich wśród gospodarstw domowych, gdzie oboje rodziców pracuje, wynosi 6%. Od 2005 roku zmniejszył się on o 1/3. Nie ma wątpliwości, że gospodarstwami najbardziej zagrożonymi ubóstwem są rodziny wielodzietne, gdzie tylko jeden członek rodziny (ojciec lub matka) pracuje zarobkowo – aż 42% tego typu rodzin żyje w biedzie.

W Polsce ubóstwo pracujących jest problemem bagatelizowanym. Rządzący zdają się nie zauważać, że 23,1% pracujących Polaków zarabia mniej, niż wynosi 2/3 mediany płacy w kraju.

Biedni i źle wynagradzani pracownicy są nie tylko bardziej sfrustrowani i podatni na populizm polityczny, ale przede wszystkim mniej wydajni, bardziej skorzy do np. drobnych kradzieży, unikania odpowiedzialności za majątek firmy, mniej lojalni w sprawie zachowania np. tajemnicy wewnętrznej, itp. To ma wielki wpływ na konkurencyjność przedsiębiorstwa i jego zdolność do przetrwania np. w okresie kryzysu.

Luka pomiędzy wydajnością pracy a płacami wynosi ok. 20%. Nasze zarobki są mniej więcej o tyle niedowartościowane. Nawet jeżeli pracodawców nie stać na zwiększenie płac, to istnieją rozwiązania podatkowe, które mogłyby ich do tego zmotywować. Równocześnie państwo powinno wprowadzić większe ulgi dla osób o niskich dochodach (zwiększyć kwotę wolną od podatku, wprowadzić ulgę mieszkaniową lub ulgę dla osób wynajmujących mieszkania, etc.

http://www.bankier.pl/wiadomosc/W-Polsce-co-siodmy-pracownik-to-tzw-biedny-pracujacy-7235030.html

 

 

 

 

To w głównej mierze z braku pieniędzy zmniejsza sie populacja Polaków. Myślę że ta prognoza jest optymistyczna:

 

 

 

 

Kto więc w Polsce nie widzi biedy?

 

 

 

Politycy, osoby zyjące własnym ego tudzież Polacy na obczyźnie.

 

 

 

Gro pięknoduchych twierdzi: “szukajmy najpierw królestwa niebieskiego” nie widząc problemu innych. Fajnie jest ślepo oddać głos na PIS, czy psl, bo to nic Ciebie nie kosztuje. Kosztuje natomiast najbiedniejszych. Kiedyś byłem w polityce nie dla siebie. Chciałem innej Polski. Ten blog powstał także jako forma walki z uciskiem, ale z tego co widzę piękny duch czasem góruje nad wrażliwością społeczną.

Ktoś kto uważa, że jest w Polsce dobrze, po prostu ma za dobrze.

Zaktualizowane: 12 lutego 2015 - 12:24

20 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Wie Pan co, wstyd. KILKAKTOTNIE PISAŁAM, ZE W PL JEST BIEDA I BĘDZIE GORZEJ!!! Pan manipuluje i przeklamuje fakty. Wstyd! Do błędów Pan się nie umie przyznać, ot co! Jakby w PL bylo dobrze, to bym się nie wyprowadziła. I proszę więcej nie kłamać, na temat tego, co pisałam w mailach, lub je upublicznic, niech ludzie ocenia Pańska RZETELNA prace.

    1. prosze bardzo czy informacje są nie rzetelne: http://wynagrodzenia.pl/files/raporty-pdf/Wynagrodzenie_minimalne_w_PL_i_UE.pdf

      za bardzo emocjonalnie podchodzisz do tego. Odezwał się znowu bożek

      I nie upubliczniam maili. Gdzie tu jest kopia maila? kłamstwo.

    2. ok czyli jestem nierzetelny, kłamię i co jeszcze?

      1. może jestem agentem i żydem? a może illuminati?

        do bani ten blog jest. wiele razy chcialem go zamknąć, ale teraz chyba Bog mi daje znak zeby to zrobic. Tacy zawodnicy sa ponad moje siły …

        Ładnie, Gabi dowal mi jeszcze publicznie!!!

        1. Nie, nie poddawaj się adminie

  2. Dajcie spokój, blog i forum są extra.

    Bieda coraz większa zgadzam się, interes narodowy poszedł w odstawkę, bo interesy ue i “wspólnoty” są ważniejsze, nie ma co się łudzić, wolni mularze i globaliści stoją za tym projektem, nasi politycy nawet nie wiedzą co się dzieje na świecie i do czego to zmierza. Nawet gdyby ogień spadł z nieba, będą mówić że to z powodu europesymizmu i braku tolerancji.

  3. Piotrze, nie dawaj się złemu. On znów atakuje, oj naprawdę chyba koniec jest rychły. Oczywiście, że jest bieda a media przekonują nas, ze niby nie jest tak źle, zwyczajnie żeby ludziom mózgi wyprać.

    1. Dzięki Ewa. Gdyby nie te kilka osób stojące za mną zamknąłbym tego bloga co by mi nie ukrywam ulżyło..

      1. ze wzgl na Prawdę nie rezygnuj

  4. Mimo wszystko Piotr dużo dobrego robisz tym, którzy są zwłaszcza na początku drogi ale i nie tylko. W tym co robisz jest sens. Nie zapominaj o tym. Bóg Ci wynagrodzi!!! Zły nieustannie nas oskarża, atakuje, nasze dzieci, naszą pracę na rzecz Królestwa, nasze rodziny. Niech Cię Bóg umacnia!

    1. dzięki Ewuś, choć juz sie wypalam powoli. Ile jeszcze mozna pisac? w zasadzie cała prawda jest na tym blogu i poprzedniej wersji.
      Popatrz umieściłem materiały o Hiszpani i Portugalii. Ile osób nadal będzie glosować na okrągły stół? wszyscy ci co ostatnio, z tym ze reszta poza (knp, Korwin, RN)wcale nie bedzie głosować. Ile osob?
      http://detektywprawdy.pl/wp-content/uploads/2014/05/wybory2014.jpg

      70% nie będzie glosować. Tyle osob ma to gdzies a wszyscy narzekaja. Tak sie kończy zycie bez Boga, a zycie bez Boga to zycie bez prawdy.

      1. jeśli dojdzie do porwania przed Wielkim Uciskiem, to ludzie będą mogli sami sobie pogratulować. Mieli prawdę na tacy na kilku stronach w Polsce. Nie przyjęli prawdy.
        Potem jak trwoga to do Boga.

  5. Adminie ja tez stoje za toba i za twoim Blogiem badz pan twardy!
    my to my a za toba adminie stoi Jezus i masz najwieksze wsparcie w nim

  6. WielkiSzumowina

    Ja czasami cos napsoce ale tylko dla podtrzymania dyskusji lub zeby sklonic co niektorych do myslenia. Kiedys mniej ale ostatnimi czasy dosyc czesto, co mi sie jakis temat pojawi w glowie, wchodze na bloga a tu dokladnie o tym napisane. Na poczatku mnie to strasznie dziwilo, teraz mnie cieszy ze ktos jeszcze ma takie zarabiste procesy myslowe jak ja ;). Tak trzymac.

  7. WielkiSzumowina

    Gabi, tak sie odrazu wkurzyc za jeden tekst:

    -“Kto więc w Polsce nie widzi biedy?”
    -“Politycy, osoby zyjące własnym ego tudzież Polacy na obczyźnie.”

    Zamiast najpierw zapytac autora chociazby co przez to rozumie, czy dlaczego tak napisal?

    (Gabi na liste podejrzanych za bycie oswieconym zydo-masonem 😉

  8. Nie będą żadne illuminaty katolickie mojego ulubionego bloga psuć! WON!!!!
    https://www.youtube.com/watch?v=fgQVyc8xObQ

  9. Kwota wolna od podatku w Polsce 3091 zł /rok. Co daje 257 zł/m-c.
    Minimum egzystencji w polsce to jak Pan wspomniał 500 zł na osbę na miesiąc. Co daje 6000 zł/ rok na osbę – takie jest minimum egzystencji w Polsce. Weźmy teraz dla przykładu 4 osobową rodzinę. Jak łatwo policzyć minimum egzustencji na rok dla 4 os. rodziny to 24 000 zł netto. Skoro z jednej strony władze w ten sposób okresliły minim egzystencji nie zrobią od tej wartości kwoty wolnej od podatku? Nie od 24 tyś ale od tych 500 zł/m-c na osobę co daje 6000 zł /rok na osobę.

  10. Niestety, nikt nie mówi o biedzie, bo wiele osób zwyczajnie się wstydzi. Długi ma bardzo dużo osób, a jeżeli ktoś tkwi w spirali niewypłacalności w którą popadł nie z własnej winy, to może wnioskować o upadłość konsumencką, która daje szanse na oddłużenie. http://upadlosckonsumencka.com.pl/

Dodaj komentarz

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish