Pewnie niewielu moich Czytelników pamięta, że dokładnie tuż przed plandemią stworzyłem nowy serwis mający na celu propagowanie chrześcijańskiego stylu życia. Napisałem około 5 artykułów i zaprzestałem pisania dalej z uwagi na bieżące (ówczesne) monitorowanie plandemii. Kiedy się to wszystko zaczęło w roku 2020 w marcu, zacząłem oczekiwać rychłego startu biblijnego Wielkiego Ucisku. Z biegiem czasu okazało się, teraz po niemal dwóch latach plandemii okazało się, że jest to ledwo przedsmak tego co ma nadejść o ile w ogóle to ma jakiś smak.
Bóg w swej miłości dał nam jeszcze dwa lata i nadal daje czas na nawrócenie i szansę ucieczki od śmierci drugiej. Bóg daje nam czas na odejście od grzechów. Nadal wstrzymuje się ze swoim gniewem.
Ci, którzy szukali prawdy żyją nadal, choć system bestii chazarskiej robi co może aby nas wybić dźgankami i niedawno okazało się, że również małe bezbronne, niewinne polskie dzieci.
Osoby, które nie poddały się czarom telewizora uratowali siebie oraz swoich bliskich. Ignoranci popełnili błąd.
(18) Prostacy dziedziczą głupotę, lecz roztropnych wieńczy wiedza.
(Księga Przysłów 14:18)
(13) Synu mój, jedz miód, bo jest dobry, słodki jest plaster miodu dla twojego podniebienia; (14) tym też jest wiedza i mądrość dla twojej duszy! Jeżeli ją znajdziesz, masz jeszcze przyszłość, a nadzieja twoja nie rozwieje się. Przysłów 24.
W tym drugim cytacie ścierają się dwie kwestie, które ostatnio nie dają mi spokoju a decydują o powrocie do koncepcji na profil bloga lub tej nowej strony.
Wiedza okazała się cenniejsza niż pieniądze. Ludzie, którzy czytali podczas plandemi takie strony jak moja żyją i są zdrowi. Wiedza uratowała im życie.
W 24 rozdziale księgi Przysłów mamy porównanie wiedzy do miodu. Wiedza jest jak plaster miodu dla duszy co daje przyszłość. W natłoku informacji i dezinformacji nawet tym będącym z wiedzą na bieżąco umyka najważniejsza informacja: ta o ratunku w Jezusie od śmierci drugiej.
Gros obserwuje bacznie czy będzie wojna, kiedy będzie kryzys, kiedy wprowadzą paszport węglowy, ale nie interesuje ich Jezus. Szkoda, bo Jezus jest ważniejszy niż strach przed paszportem węglowym.
A propos strachu, truizmem jest fakt, iż system bestii chce abyśmy żyli w notorycznym strachu. Wydają miliony dolarów na utrzymaniu nas w strachu i owszem zło nadejdzie i powinniśmy wiedzieć co się na świecie dzieje, ale proporcje powinny być inne i ja to chce zmienić na blogu. Poniekąd powrócić częściowo do pierwszych lat mego bloga, kiedy pisywałem także o zdrowiu a nawet miałem witrynę detektywzdrowia.pl……
Wiele razy pisywałem o mojej wypracowanej sentencji:
Z Chazarami można walczyć tylko i wyłącznie przez przeciwstawienie się ich kulturze, która jest słodka nie jak miód, ale jak morderca cukier. Jak Ferrero Rocher itp.
W ten sposób tym tekstem chce rozpocząć cykl tekstów o zdrowiu jednocześnie nieco odchodząc od informacji, które przytłaczają. Wiadomości będą niemal tylko i wyłącznie złe. Ale żyć na ziemi nadal trzeba i lepiej niż narzekać jest podjąć jakieś działania.
Pierwszym z nich jest wyeliminowanie białej śmierci – cukru.
Kiedy wejdziemy na byle jaką stację paliw, większośc produktów zawiera dużo cukru: słodycze, ciastka, soki, piwa, wina, gumy itd.
Według badań cukier uzależnia osiem razy bardziej niż heroina.
Jeśli tak mocno uzależnia to dlaczego system bestii tak propaguje cukier?
Dlatego, że dzięki temu słodkiemu narkotykowi korporacje medyczne mogą leczyć Cię z:
-artretyzmu,
-Parkinsona
-demencji i Alzheimera,
-miażdżycy
-nadwagi,
-nowotworów,
-nadwagi
-cukrzycy typu 2
-rozdrażnienia u dzieci
etc. etc.
Cukier obniża Twoją odporność, wpływa na siłę mięśni, sprawia spadek elastyczności tkanek, generuje związki rakotwórcze, komórki się starzeją, wpływa na białko mięśniowe (wzrost stężenia glukozo-6-fosforanu (G6P), odpowiedzialnego głównie za zmiany w białku mięśniowym serca, co może prowadzić do niewydolności serca.). *
Regularne spożywanie cukru może wpływać na funkcjonalność dwóch białek krwi – albuminy i lipoprotein. Powoduje to niezdolność organizmu do radzenia sobie z tłuszczem i cholesterolem. *
Zarabiają więc najpierw korporacje cukiernicze a następnie farmaceutyczne. Ty tracisz zdrowie i pieniądze na niszczenie samego siebie.
Czy wiesz, że:
W napoju energetycznym o pojemności 450 ml znajduje się około 16 łyżeczek (62 g) cukru?
W 450 ml kawy typu Mocha kupionej w kawiarni znajdziemy 9 łyżeczek cukru?
W szklance napoju owocowego może być nawet do 4 łyżeczek cukru. W niektórych jest aż 8 łyżeczek!
W szklance soku pomarańczowego ma 7 łyżeczek (28 g) cukru.
Dla porównania czym karmią rodzice swoje dzieci, w piwie (500ml), które ma najwyższy indeks glikeniczny jest około 9 łyżeczek cukru.
Kromka chleba to 3 łyżeczki cukru.
Do tej listy możemy również dodać syrop kukurydziany o wysokiej zawartości fruktozy, który za każdym razem, gdy zostanie spożyty, wywołuje odpowiedź immunologiczną. Inne nazwy to:
- izoglukoza.
- HFCS.
- Naturalny syrop kukurydziany.
- Syrop kukurydziany.
- Syrop fruktozowy.
- Izolat fruktozy.
- Fruktoza.
- Syrop glukozowy.
- Fruktoza owocowa.
- Krystaliczna fruktoza.
Przeciętny Amerykanin zjada rocznie 61 funtów (27 kg) rafinowanego cukru, w tym 25 funtów cukierków.
Warto zwrócić uwagę, że śmierć rozdaje na Halloween cukierki…
Cukier może powodować zmarszczki w procesie zwanym glikacją, w którym nadmiar cukru we krwi wiąże się z kolagenem w skórze, czyniąc ją mniej elastyczną.
Czy wiesz, że w 330 ml Coca Coli jest 7 łyżeczek cukru?
Cukier na każdym polskim stole stanął dopiero z nadejściem XX wieku, kiedy to Chazarowie przejęli Polskę podczas Przewrotu Majowego.
Naprawdę poza utrata zdrowia chcesz wspierać masońskie korporacje?
Nie chcesz podejść do problemu zdrowotnie to podejdź ideologicznie!
Na przekór chazarskim korporacjom.
Niektórzy dali się zwieźć słodzikom, ale przykładowo taki ksylitol
jest bardziej szkodliwy niż cukier ponieważ powoduje dysbiozę jelita.
Podobno to samo dotyczy erytrytolu.
To co piszę zapewne nie jest wyczerpujące, są specjalne książki poświęcone TYLKO i wyłącznie cukrowi.
My wierzący biblijnie nie musimy nic, ale nie wszystko przynosi nam korzyść. Cukier na pewno tej korzyści nie przynosi.
Zapewne całkiem się nie da wyeliminować cukru i czymś innym będzie 8 łyżeczek cukry dla sportowca a czymś innym dla kanapowca…
Ja radzę walkę z cukrem i życzę Wam zwycięstwa.
https://recipes.timesofindia.com/articles/food-facts/7-reasons-why-sugar-is-called-the-white-death/photostory/60388518.cms?picid=60388565
dziecisawazne.pl/7-napojow-ktore-maja-wiecej-cukru-niz-myslisz/
https://sulmierzyce.info/wp-content/uploads/2019/12/S%C5%82odka-historia-cukru.pdf
