W moim przypadku to już nie jest li tylko kwestia doktryn, intelektualnych różnic, ale kwestia wielkiego obrzydzenia jakie odczuwam w tym okresie.
Zaczynam od muzyki. Jednym z najbardziej znanych hitów jest melodyjny “Last Christmas” zespołu Wham. Wokalistą tego hitu był gej George Michael.
Inny przykład profanacji to świąteczny “All I Want For Christmas Is You”.
Jednak Mariah jest słusznego wyznania….
Największego dysonansu jednak doświadczam kiedy oglądam teledysk Frankie Goes To Hollywood “The Power Is Love”. Cudowny teledysk ze złym źródłem…
Jest to najbardziej chyba przemawiający clip poświęcony narodzinom Jezusa, choć jego autorzy nagrali inny sztandarowy song wychwalający seks dwóch mężczyzn “Relax”.
W muzyce nie ma Jezusa, ale jest za to wiele profanacji.
W żadnej piosence nie dowiemy się o zbawczym celu Jezusa.
Miłe i wpadające w ucho Let It Snow wychwala ale śnieg i dzwoneczki.
Propagowanie kłamstwa mikołajowego, dbałość o formę: choinki, dzwoneczki, lampeczki, bombeczki to złudzenie wiary w Jezusa.
W reklamach są pięcioramienne gwiazdki, mikołaje, renifery, ale nie ma Jezusa.
Znowu co roku dowiemy się ilu to katolików jechało po pijaku…
Nawet masoni świętują święta Sol Invictus, ponieważ de facto to ich bóg się rodzi…
W telewizji prawie zero filmów o tematyce biblijnej. Oczywiście jak co roku Kevin…
Listy do M i… przemówienie arcybiskupa, który nie ma nic wspólnego z Jezusem, nie przestrzega Jego słowa, a więc za nic ma biblię.
"
Świat natomiast nie słucha ludzi biblijnych.
Dodajmy do tego slogany smsowe ludzi nie znających Pisma, a co za tym idzie standardów Bożych.
Banały, za którymi nic nie stoi.
Jednak nie orędzie świąteczne Chazarów z rządu i kleru jest przytłaczające najbardziej. Nie songi gejów, mimo, że biblia potępia homoseksualizm, ale najbardziej mnie w tych obrzydliwych dniach dla Boga pogrąża w pesymizmie ŚWIĘTO BRZUCHA i świeckość przy stołach.
Moi stali czytelnicy wiedzą, gdyż powtarzam to co rok, choć już dawno przestałem brać udział w tzw. wigiliach; to, że przy okazji narodzin rzekomo Boga, choć są to urodziny boga z małej litery, jest wstyd mówić o Jezusie. Ci, którzy celebrują, bo to nie są święta, niechaj zaproponują czytanie biblii podczas wieczerzy i omówienie kwestii zbawienia, kto jest wg biblii zbawiony na podstawie przypowieści o siewcy.. Przekonają się wtedy, że są to pogańskie święta.
“4) bóg tego świata zaślepił umysły, w niewierzących, aby nie świeciła im światłość chwalebnej Dobrej Nowiny Chrystusa, który jest obrazem Boga.
(2 list do Koryntian 4:4)”
"
Cześć Piotr, dziękuję Ci za modlitwę za mnie. Ciekawy artykuł, powiem Ci że wczoraj zaproponowałem przeczytanie Ewangelii Św Mateusza, o narodzinach Pana Jezusa, przed kolacją wigilijną i wszyscy byli na tak, to było pierwszy raz w życiu kiedy tak się stało u nas w domu, mimo że moi rodzice są katolikami a ja, jako jeden jestem wierzący Biblijne, tak mnie to poruszyło że brakowało mi tchu czytając wersety od 18 do 25 ale dotarłem do końca, powiem Ci że jakoś inaczej było przy stole po przeczytaniu tych wersów. Chwała Panu Jezusowi.
oooo pięknie Bracie. Chwała Bogu