“Pracownicy sklepu Action, który w pierwszych dniach grudnia otworzył się w centrum handlowym przy ul. Orkana w Lublinie, od dziś prowadzą segregację sanitarną na terenie sklepu. Przy wejściu do sklepu jeden z pracowników prosi klientów o okazanie certyfikatu covidowego. Klienci posiadający taki dokument są wpuszczani do sklepu bez kolejki.”
Jak działa segregacja?
“Klientom gorszego sortu są wręczane przy wejściu paski z logiem Action i są wpuszczane do sklepu z obowiązującym limitem osób. W przypadku, gdy w sklepie będzie już osiągnięty limit osób niezaszczepionych, wtedy trzeba czekać w kolejce przed sklepem."
Chyba nie trzeba pisać Wam, że takich sklepów nie należy odwiedzać chociażby rozdawali 65 cali za darmo….
Według mojej oceny w większości na sam pierw takich procedur będą wymagać sklepy zarządzane przez masonerię.
Brać masońska będzie napierać, a głupi lud będzie stał przed sklepem.
Aczkolwiek antysystemowcy dają już znać chyba 🙂
Sklep Action został zamknięty w związku z informacją o rzekomej bombie. Na miejscu pracują policjanci i straż pożarna. Zdecydowano się na ewakuację pracowników i klientów sklepu.
Wczoraj news o segregacji a dziś news o bombie.
Ot polska ułańska fantazja….
Niektórym pokojarzyły się czasy zaborów…
Może słusznie a może nie.
Jedno jest pewne. Hilter był pierwszy.
spottedlublin.pl/pierwszy-sklep-w-lublinie-zaczal-sprawdzac-certyfikaty-covidowe-niezaszczepieni-dostaja-paski-i-stoja-w-kolejce/
spottedlublin.pl/action-zamkniety-ktos-poinformowal-ze-w-sklepie-jest-bomba/