Jeśli myślicie, że świat nie może niżej upaść, że już sięgnął dna, to się głęboko mylicie.
Nie znam się na obecnych celebrytach i wielu mogłoby przejść koło mnie i nawet bym nie wiedział, że to ktoś znany. Do takich osób zalicza się niejaka Katarzyna Nast, była dziewczyna członka zespołu Afromental Aleksandra Milwiw-Barona.
Ta kobieta będąca pod wpływem ducha przeciwnego do Świętego Ducha Jezusa namalowała swój pierwszy obraz własną menstruacyjną krwią, czym się pochwaliła w socjal mediach.,
(fot. Instagram, @kasianast)
Wcale nie dziwi mnie fakt, iż przedmiotem centralnym stał się trójkąt…
Sama świadomość tego, że “artystka” namalowała obraz krwią menstruacyjną obrzydza mnie. Natomiast Katarzyna Nast twierdzi, że “namalowała go z intencją wybaczenia sobie każdej chwili, kiedy podczas okresu czuła się nieczysta "
Skomentuję to obrazem:
Ludzie na prawdę nie zdają sobie sprawy z tego, co się dzieje na świecie, a dzieje się bardzo wiele. Trendem nie jest islam, czy judaizm, ale lucyferianizm.
Katarzyna Nast wydaje się naśladować inną zagubioną kobietę – Marinę Abramovic.
Módlmy się o przebudzenie Polaków, aby w końcu otworzyły się im oczy duchowe z tego systemu szatana. Przy czym modlitwa to nie jakaś powinność religijna ale walka duchowa i to w naszym interesie!!. Jeśli Polacy się nie obudzą, to satanizm wkroczy do nas szybciej niż my myślimy. Nie ci, śpiący, ale my.
Pomódlmy się także o Katarzynę Nast.
W USA jest już na ulicach, a od 21 stycznia będzie działał ze wzmożoną siłą.
Lśniący w portalach społecznościowych nie są celebrytami, ale demon-brytami. Taki termin uknułem teraz, gdyż musimy posługiwać się językiem niepłytkim.
Z drugiej strony tekst źródłowy znajduje się na Pudelku:
https://www.pudelek.pl/byla-dziewczyna-barona-chwali-sie-obrazem-namalowanym-krwia-menstruacyjna-foto-6594621784820544a
Na Pudelku, który nie komentuje moralności autorki tego satano-obrazu. Oni mają za zadanie oswajać a nie edukować. Moralności w meainstreamie się nie znajdzie. Oni promują demon-brytów.
Informujcie swoich znajomych o tych ohydztwach i o tym co nadchodzi. Niechaj budzą się ze snu telemaniaka.
___________________________