Prośba czytelnika Kamila.
Chciałbym prosić dzisiaj o modlitwę za Iwonę, mamę mojej koleżanki, która dzisiaj idzie do szpitala na badania, po których będzie wiadomo czy są przerzuty i w jakim jest stadium. Proszę też o modlitwe za jej dzieci i męża Zygmunta, który się załamał kiedy kilka dni temu dowiedzieli się o chorobie. Niech Dobry Bóg czuwa nad nimi i doda im siły w tym ciężkim dla nich czasie. Chwała naszemu Panu Jezusowi Chrystusowi. Amen.
___________
Pragnę od Stieber dodać, że należy w takich sytuacjach modlić się także o mądrość w prowadzeniu, ponieważ dobrze wiemy jak działa służba (nie) zdrowia.
antykawriat z całym szacunkiem, ale czy Ty na prawdę myślisz, że tylko Ty tutaj oglądasz Jaśkowskiego i Ziebę? Zdziwilbys się. Poza tym mam zamrożoną stronę detektywzdrowia.pl…. i inne plany.
A jeszcze dodatkowo natrafileś na chorą świetnie się znającą na medycynie Bożej od której sam często się uczę 🙂
Jednak na stres nie ma ziół tak jak nie ma ziół na codziennych hejterów i nie tylko o Tobie tu pisze gdyż Ty należysz do niegroźnych hejterów, ale mam kilku takich zawistnych, którzy jak sie budzą rano to myslą “jak tu dowalić detektywowi”. Jeszcze myślą, że skoro ja mam prawo pisac o zwiedzeniach (ps. Hus musiał być wielkim hejterem KRK) to oni mają prawo dowalac co kilka dni bo ich bożek został naruszony. Takim tokiem idąc powininem codziennie pisać do Tuska na Twiterze hejt czy papieża. No ale jak ktos ma nienawiść w sobie to wytłumaczy sobie pokrętnie aby tylko mógł wydzielać żółć.
Na to nie ma tabletek zarówno dla hejterów jak i odbiorców hejtu. Tutaj potrzeba zmiany serca tyranów psychicznych a nie ziół.
Podsumowując, trochę pokory, bo wielu tutaj interesuje się zdrowiem.
Pomodlę się za nią i za jej rodzinę…