Pastor z Alabamy, którego 10-letnia córka zginęła w makabrycznym wypadku w zeszły piątek, postanowił przepracować swój ból w niedzielę na ambonie z poruszającą duszę wersją piosenki „ Nie będę narzekać ”.
Według WBRC Ramiah Leonard zmarła o 8:15 w Regionalnym Centrum Medycznym po tym, jak wzięła udział w wypadku dwóch samochodów na Alabamie 21.
Jechała na północ Lexusem, kiedy skręciła którym jechała w lewo, na skrzyżowaniu w pobliżu bloku Alabama 21, jeep z południa uderzył w stronę pasażera kierowcy.
Od śmierci córki Eugene Leonard Jr., który jest starszym pastorem w kościele Life Center Church w Anniston, miał w sobie spokój.
„Moja społeczność była wściekła na Boga. Pytali czy ja to rozumiem Nie!!! Czy to boli??? Boli jak diabli! Jednak Bóg pozwolił mi pożyczyć anioła na 10 lat.
Spędziłem 10 lat z piękną, inteligentną, energiczną, kochającą Boga księżniczką, którą Bóg dał nam nawet przywilej nazywania Ramiah Elizabeth Leonard. Dał mi przywilej, którego niektórzy nigdy nawet nie uzyskają za życia. Jeśli nie pytam Boga, kiedy On mnie błogosławi, dlaczego mnie błogosławi; wtedy nie powinienem mieć odwagi zadawać Mu pytań, gdy i tak bierze coś, co do Niego należało – kontynuował w innym poście.
„Nie próbuję być duchowy, ale chcę pomóc komuś, kto może ponieść jakąś stratę kiedyś. Nie mogę po prostu błogosławić Boga przez cały czas, dopóki jest to błogosławieństwo. Zmiana miejsca mojej córki nie była dla niej przekleństwem, ale błogosławieństwem. I za to BĘDĘ BŁOGOSŁAWIĆ BOGU a JEGO MODLITWA BĘDZIE stale na moich ustach ”.
Kiedy pojawił się na kazalnicy, aby głosić w niedzielę, powiedział swojemu zborowi, że czerpie siłę z Boga w swojej tragedii.
https://www.youtube.com/watch?v=Y5OeJwHa7PQ&t=1s
.
„Wierzę, że Pan ma wszystko pod kontrolą. Jestem silny nie dlatego, że jestem silny, jestem silny, ponieważ stałem się słaby. Biblia mówi, że znajduję siłę, kiedy jestem słaby, to czy On jest silny. Więc jeśli chcesz wiedzieć, jak to robię, to dlatego, że stałem się słaby, aby Bóg mógł być silny we mnie – powiedział.
Następnie zanurkował w swojej wersji „Nie będę narzekać” po przygotowaniu kościoła na przesłanie I Piotra 5.
„Miałem kilka dobrych dni. Muszę się wspinać na wzgórza. Miałem zmęczone dni i nieprzespane noce. Ale kiedy się rozglądam i zastanawiam nad tym, wszystkie moje dobre dni przeważają nad swoimi złymi i nie będę narzekać ”- śpiewał.
Miałem różne ciężkie chwile w życiu i muszę przyznać, że postawa pastora jest mocno biblijna, choć dla przeciętnego człowieka nie do przyjęcia lub zrozumienia. Ale zrozumiałem to czytając książkę pt “Moc Uwielbienia”.
To Bóg w takich sytuacjach daje siłę.
“PAN dał, PAN też wziął, niech imię PANA będzie błogosławione.” Hioba 1.
Warto także zwrócić uwagę na to, że pastor dziękował za to, że mól przeżyć ze swa córeczką 10 lat. 10 fajnych lat.
Przy tej okazji zastanówmy się wszyscy co mamy, a nie czego nie mamy. Kochajmy bliskich i dziękujmy Bogu za wszystko.
______________
If you'd like to support me then I'll provide the transfer details:
Recipient: Peter
w tytule: “bezinteresowna darowizna”
PKO
account no: 03102026290000910204005278
Thank you all in Jesus' name.
__________________
,,Jednak Bóg pożyczył mi anioła na 10 lat” 🙂 🙂
Ładny cytat…
Dziękuję za ten budujący tekst i wspaniałe świadectwo tego człowieka, Tylko dzięki Bogu mamy to co mamy i ON może to zabrać kiedy chce bo wszystko jest Jego.
Pastor głosił w niedzielę a więc pewnie nie święcił szabatu. Jego parafianie na pewno odpoczywają w niedzielę a sam napisałeś w marcu “każdy kto odpoczywa w niedzielę podpisuje się pod znakiem bestii”.
🙂
Chcesz być sprytny, twoje 5 minut? Ok, to wyjaśnię.
Pastorzy są kształtowani na naukach jakie serwują im ich poprzednicy lub agenci jezuiccy. No może poza tymi, którzy są agentami a jest ich wielu. Wystarczy spojrzec na alians ewangeliczny.
Popatrz na mnie, wierzyłem w kłamstwo futuryzmu Darbyego. czy to przekreslało moje zbawienie? Nie. Ale podążam za prawdą i ten pastor jesli będzie chciał to również ją znajdzie.
Znam osobiście baptystę, który jako jedyny w swym zborze liczącym 150 osób lub jeden z kilku osób zaczął świętować szabat i nie jesc wieprzowiny bo ma rozum otwarty na Prawo Boże a nie na religie. W sumie dzięki ze to napisales, bo muszę się o niego modlić co do walki z ekumenia w jego zborze.
Notabene, nie ja przekonywalem go o szabacie i swini. Ani slowa prawie. To Duch Boży. Niesamowicie się ucieszyłem jak się dowiedzialem ze świętuje szabat.
ps
Do łamiących prawo Boże dotyczące szabatu i zwierząt nieczystych: to Wy tu zaglądacie a nie ja do Was. Wynika to nie z mojej wyjątkowości, ale z potrzeby uświęcania i szukania prawdy. Tam gdzie masz spoleczność z prawdą pewnie na bakier a więc trzeba zaglądać do innych.
Szpila się nie udała, ale może coś zmieni Ciebie mój wpis.
Mimo, że chciales mnie sprowokować pozdrawiam. Wierzę, że chcesz byc gorliwym uczniem Jezusa.
Dlaczego zaraz szpilę i prowokację?Chciałem tylko uświadomić innym, że obchodzenie szabatu nie jest warunkiem zbawienia a świętujący niedzielę mogą być również wspaniałymi uczniami Chrystusa.
no bo raczej się nie udzielasz a w momencie keidy wyczytales o nabozenstwie pastora ktorego umiescilem wykorzystujesz chwilę by pokazać, że nie trzeba świętować szabatu.
Non sens.
To tak, jakby ksiądz katolicki stracił ojca (tudzież dziecko również) i powiedzial to samo co ten pastor. To nie oznaczałoby, że ten ksiądz uczy dobrej teologi.
Każdy z nas jest w drodze i na innym poziomie poznania, czy tego chcemy czy nie. Pewnie są tacy czytelnicy bloga, którzy sa bliżej Boga ode mnie, co nie przekresla mojego zbawienia.
Co do doktryn, uważam, że mogę sie mylić w interpretacji bestii apokaliptycznej, albo np w koncepcji Boga trój jedynego.
Mogę się mylic co do pochwycenia. Ale niewiedza nie przekreśla mojego zbawienia ponieważ nie czynię tego by zwodzić.
Natomiast rzecz się ma inaczej, kiedy Bóg pokazuje Ci na logikę jakie jest Jego Prawo, a Ty sie mu sprzeciwiasz. Uważam, że tkiwenie w błędzie pomimo glosu Bożego i logicznych argumentów jest grzechem przeciw Duchowi (vide stosunek kapłanów KRK do biblii, 2 przykazania i zła w ich kosciele). Tacy ludzie buntujący sie wobec prawdy zostaną rozliczeni.
Stąd rola mojego bloga, aby dochodzić PRAWDY.
Pomyslmy dalej. Jeśli mówimy znajomym o Bogu, a oni to ignorują, to te sytuacje, kiedy poznawali prawdę i ich bunt przeciw Bogu będą dowodem w sprawie na Sądzie ostatecznym.
Bóg chce abyśmy byli gorący.
Uczę się taki być zachowując jednocześnie szacunek do innych.
Wiara to nie kółka oazowe. To walka o dobre imię Boga. To walka o innych. Walka o Prawo Boże.
Jeśli ktoś doskonale zna Pismo Święte i zgodnie z danym mu rozumieniem i sumieniem świętuje dla Boga niedzielę, to będzie zbawiony?
uważam że tak, ale powinien modlić się do Boga o przewodnictwo w tym temacie. Ale trzeba oczyścić ze wszystkich bożków, bo jak ktos powiedzmy ma firmę i bedzie chciał szukać prawdy o dniu świętym, to bedzie mu ciężko oddać ten dzień jak temu bogatemu młodzieńcowi pieniądze. My ludzie mamy taką skłonność do samooszukiwania się.
Kiedyś tak trochę gardziłam spokojnymi zborami (co za wstyd), gdzie np podczas uwielbienia korzystają ze Śpiewnika pielgrzyma, sama będąc w zborze charyzmatycznym z “dobrą muzyką”. Potem poznałam niektóre z tych niesamowitych pieśni oraz historię ich powstania, jeśli macie ochotę przeczytajcie proszę w jaki sposób powstała pieśń “Gdy pokój niebieski” http://oblubienica.eu/piesni/spiewnik-pielgrzyma/gdy-pokoj-niebieski#rodo