Ludzie mówią, że wierzą, ale nie zdają prostego testu z 1 listu Jana 3 rozdziału:
“Dzieci, miłujmy nie słowem ani językiem, lecz czynem i prawdą. (19) Po tym poznamy, żeśmy z prawdy i uspokoimy przed nim swoje serca, (20) że, jeśliby oskarżało nas serce nasze, Bóg jest większy niż serce nasze i wie wszystko. (21) Umiłowani, jeżeli nas serce nie oskarża, możemy śmiało stanąć przed Bogiem (22) i otrzymamy od niego, o cokolwiek prosić będziemy, gdyż przykazań jego przestrzegamy i czynimy to, co miłe jest przed obliczem jego. (23) A to jest przykazanie jego, abyśmy wierzyli w imię Syna jego, Jezusa Chrystusa, i miłowali się wzajemnie, jak nam przykazał. (24) A kto przestrzega przykazań jego, mieszka w Bogu, a Bóg w nim, i po tym Duchu, którego nam dał, poznajemy, że w nas mieszka.”
Przed Bogiem możemy stanąć nie dzięki mówieniu “Jezu kocham Cię”, ale poprzez:
"możemy śmiało stanąć przed Bogiem (22) i otrzymamy od niego, o cokolwiek prosić będziemy, gdyż przykazań jego przestrzegamy i czynimy to, co miłe jest przed obliczem jego"
Wierzyć w imię Syna to wzajemne miłowanie, szacunek, delikatność w relacjach jaką wykazywał Jezus. Ktoś powie “ale też nie polega na tym, że nie możemy mówić prawdy bratu czy siostrze”.
Wyobraźcie sobie, że do każdego z Was mówię personalnie i przy innych wyrzucając Wam konkretny grzech. Przykłady:
- Ty obżerasz się codziennie. To grzech.
- Ty jesteś pełen pychy.
- Ty jesteś chamem bo masz zły język.
- Ty jesteś cudzołożnikiem bo oglądasz się za kobietami.
....
Taka postawa będzie pozbawiona miłości postawą człowieka pod prawem.
Dla odmiany, jak zrobił Jezus?
Rzekła do Niego kobieta: Daj mi tej wody, abym już nie pragnęła i nie przychodziła tu czerpać. (16) A On jej odpowiedział: Idź, zawołaj swego męża i wróć tutaj. (17) A kobieta odrzekła Mu na to: Nie mam męża. Rzekł do niej Jezus: Dobrze powiedziałaś: Nie mam męża. (18) Miałaś bowiem pięciu mężów, a ten, którego masz teraz, nie jest twoim mężem. To powiedziałaś zgodnie z prawdą. (19) Rzekła do Niego kobieta: Panie, widzę, że jesteś prorokiem. (20) Ojcowie nasi oddawali cześć Bogu na tej górze, a wy mówicie, że w Jerozolimie jest miejsce, gdzie należy czcić Boga. (21) Odpowiedział jej Jezus: Wierz Mi, kobieto, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcili Ojca
Kobieta, która pobłądziła. Faryzeusze w swej lodowatości od razu powiedzieliby jej jaki jest jej grzech. Wspaniałomyślnie strzeliliby z armaty definiując wprost w czym jest winna.
Tylko ten, kto przestrzega pouczeń (przykazań) Jezusa mieszka w Bogu, a Bóg w nim.
W powyższym fragmencie z Jana listu mowa jest o sumieniu. Jeśli ktoś nie ma miłości, to czuje to gdyż serce go oskarża.
Umiłowani, jeżeli nas serce nie oskarża, możemy śmiało stanąć przed Bogiem (22) i otrzymamy od niego, o cokolwiek prosić będziemy, gdyż przykazań jego przestrzegamy i czynimy to, co miłe jest przed obliczem jego.
Co ciekawe jest tutaj mowa o warunku. Jeśli serce nas nie oskarża, to możemy śmiało stanąć przed Bogiem i On to uczyni. Warunkiem jest czyste serce. Nie krzywdzisz innych – otrzymasz to o co prosisz..
Nie masz miłości – nie przestrzegasz przykazań Jezusa? nie otrzymasz tego, o co prosisz.
To jest takie chrześcijaństwo praktyczne.
Pamiętacie mój tekst o autorytetach? Gro nauczających ubliża innym i nawet dopuszcza się przekleństw. Ludzie nie potrafią żyć ewangelią nie widząc braku Jezusa w tych nauczycielach.
Po czym poznają inni nas? Po tym jak pełni współczucia będziemy do ludzi, a nie po śmiganiu wersetami. Uciekajcie od ludzi pozbawionych serc. No chyba że chcecie ich ratować. Jeśli pozwolą Wam na to.
Faryzeuszy można rozpoznać po śmiganiu wersetami. Sucha litera Prawa.
WOSP wysyła serduszka do nieba, ale organizuje demoralizując Przystanek Woodstock, czy obecnie Pol and Rock.
Ale to nie ma nic a nic wspólnego z miłością, a wręcz przeciwnie z nienawiścią do człowieka.
Prawdziwa miłość to Jezus oferujący nam życie wolne od ciemności, a Pan Owsiak wprowadza ludzi do tej ciemności.
miłujmy nie słowem ani językiem, lecz czynem i prawdą.
Owsiak jest współpracownikiem zabierającego życie wieczne.
“Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje behind owce."
Zbawienie jest tylko w Jezusie, gdyż to on jest miłością i wolnością. On uwalnia od trawki, papierosów, złego języka, egoizmu, intelektualizmu, komunizmu, katolicyzmu, korwinizmu itd.
Chwała Panu Jezusowi – dawcy i źródle miłości.
Chwałą Panu, Amen
Praise!