Bóg stworzył człowieka na obraz swój, ale człowiek również stwarza Boga na swój obraz.
Stąd chrześcijanie jedzą niezdrowe wieprze, porównują Jezusa do supermena i świętują ten sam dzień co papież Rzymu, a później modlą się o błogosławieństwa….
12 Comments
Add a CommentLeave a Reply Cancel reply
You must be logged in to post a comment.
Peter,
Szanuję Twoje poglądy i zgadzam się z 90 proc. treścią bloga. Ale nie można mówić, że wieprzowina jest niezdrowa (dietetyka jest równie zakłamana jak religia, temat na długą dyskusję). Zwróć proszę uwagę na fragment wywiadu z człowiekiem, który kręcił wywiady z ludźmi z blue zones, czyli strefami, gdzie średnia życia jest najdłuższa i notuje się najwięcej stulatków. Mięsem, które występuje w każdym z tych miejsc, jest właśnie wieprzowina:
https://youtu.be/B9N56XE8bu8?t=42s
można.
Kapłańska 11 rozdział nie pozostawia miejsca do dyskusji bo mówi jasno “wieprza jeść nie będziecie” W Izajasza 66 jest mowa o tym, co Bóg JHWH sądzi o spożywaniu wieprzowiny, myszy czy płazów. Znam wiekowych ludzi którzy nałogowo piją alkohol i palą fajki a chyba nikt nie powie, że to jest w porządku wobec Boga.
Szymonie, dziekuję za komentarz.
Zapewne wielu jest takich, którzy myślą podobnie jak Ty i mogliby napisać tak samo:
” Szanuję Twoje poglądy i zgadzam się z 90 proc. treścią bloga. Ale nie można mówić, że (tutaj można wstawić to wszystko co jest złee)
-hip hop to coś złego,
-że tatuaże to co coś złego,
-że trawka to cos złego…
etc
Takich czytelników mam setki.
Wszystkiego dobrego Szymonie
Wolałbym skupić się na samej wieprzowinie 😉 Oczywiście wieprzowina może być szkodliwa jako mięso stosunkowo tłuste, co w połączeniu z szeroko dostępnymi produktami węglowodanowymi (zboża, manna) prowadzi wprost do chorób takich jak choroby układu krwionośnego. Nie wiedzieli o tym Izraelici, zresztą do dziś nie wie o tym 95 proc. społeczeństwa. Przy dietach ubogich w węglowodany, jest najzupełniej bezpieczna, o czym świadczy ten paradoks, że społeczeństwa długowieczne spożywają ją i nie zapadają na tzw. choroby cywilizacyjne (link powyżej). Drugi powód to być może wysokie ryzyko zarażenia takimi pasożytami jak włosień. Obecnie to ryzyko nie występuje w takim stopniu.
Lekarz nie zaleca:
http://detektywprawdy.pl/2018/05/22/7-faktow-o-nieczystym-miesie-ktorych-prawdopodobnie-nie-znaliscie/
Po za tym krewetki też są zakazane a nie są zdrowe.
Jednak problem jest jeszcze inny. Otóż można nie jeść wieprza ale jeść dużo słodyczy czy pieczywa francuskiego.
Jest coś pobawić to wszystko jeszcze : oddzielenie od tego co nie jest święte,! Zrobienie różnicy.
Lekarz nie zaleca? Ok. Mam nadzieję, że wysłuchałeś link, od którego rozpocząłem dyskusję.
a później narzekanie że Bóg jest zły że to że kataklizmy…przypisują charakter szatana Bogu.
otóż właśnie…
nikt nie neguje tych zaleceń, ale nie piszę o tym. Piszę jedynie, że stwierdzenie ,,niezdrowe wieprze” nie zawsze znajduje uzasadnienie. Zakaz mógł wynikać z czegoś innego
wg mnie wynikał ze szkodliwości, ponieważ tzw owoce morza bedące filtrami morskich toksyn również są szkodliwe.
Jeśli masz jakiś inny pomysł, lub może myślisz, że to Bóg miał tylko taki kaprys wobec Izraelitów, to wyjaśnij mi to jakoś a może zmienię zdanie. Nie obiecuje, ale jak widzisz ze mną mozna polemizować w przeciwieństwie do pastorów, którzy nie publikują komentarzy.
Owoce morza są zdrowe jeśli chodzi o składniki odżywcze, są niskokaloryczne, są dobrym źródłem białka, witamin i składników mineralnych.
Japończycy jedzą sporo owoców morza, ryb, warzyw, mniej mięs typu wieprzowina, jeśli już to wołowina, a ich kuchnia należy do najzdrowszych.
Niestety z owocami morza trzeba uważać ze względu na toksyczność i to, że się szybko psują. Ważne jest również odpowiednie przyrządzenie.
Co do toksyczności to ryby również są toksyczne.
Tutaj szerzej.
https://www.poradnia.pl/owoce-morza-zdrowie-na-talerzu.html
Chciało by się powiedzieć (a w zasadzie powtórzyć): “Czy na pewno Bóg tak powiedział?” 🙂