Metoda na wnuczka.

Dziękuję za tą grafikę. W samo sedno trafia z moimi ostatnimi doświadczeniami, gdyż mam ostatnio każdej nocy sny, z moją zmarłą mamą w roli głównej, sceneria i wydarzenia w nich są niby przyjemne bo jest tam mama, za którą po ludzku tęsknię, bo bardzo ją kochałam, ale w tle są swoiste przypomnienia moich grzechów i niegodziwości sprzed nawrócenia. Miałam bardzo zły kontakt z Tatą po śmierci mamy, bardzo się kłóciliśmy i dopiero po moim nawróceniu powoli relacje się ocieplają. Jest on człowiekiem o trudnym władczym charakterze, ja jako stary człowiek byłam podobna do niego. Teraz każdego dnia modlę się do Pana o naprawę tych relacji, bym nauczyła się go kochać takim jakim jest i by w moich myślach nie pojawiały się niegodziwe myśli, a w rozmowie bym była spokojna i nie kłótliwa. Już widzę zmianę, ale zły dostaje “nerwicy” i próbuje mnie w snach nakręcić, a i na inne niegodziwości też. Dobrze ujęte w słowa, stosuje metodę na wnuczka, u mnie na mamę najczęściej 😉 pozdrawiam wszystkich, niech Boża miłość kwitnie ku Jego chwale 🙂