Truth in the end times. Biblical Christians.

Biblical Christians. THE TRUTH FOR THE FOLLOWERS OF JESUS CHRIST "Ye shall know the truth, and the truth shall make you free."

„Świątynia Szatana otwiera w całej Ameryce sekcje, by ‘zwalczać chrześcijaństwo’”

To nie są żarty. Jesteśmy u progu jednej światowej religii, którą będzie lucyferianizm.

 

swiatyniaszatana

 

 

 

 

Geoffrey Grider

 

Od początku swojego istnienia licząca sto tysięcy członków Świątynia Szatana prowadzi bardzo aktywną kampanię, w ramach której domaga się większego rozdziału kościoła od państwa, sprzeciwiając się uprzywilejowanej pozycji chrześcijaństwa w rządzie.

 

"Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, ale przeciw zwierzchnościom, przeciw władzom, przeciw rządcom ciemności tego świata, przeciw duchowemu złu na wyżynach niebieskich. Dlatego weźcie pełną zbroję Bożą, abyście mogli przeciwstawić się w dzień zły, a wykonawszy wszystko, ostać się. (…) A przede wszystkim weźcie tarczę wiary, którą będziecie mogli zgasić wszystkie ogniste strzały złego.” (List do Efezjan 6:12-13, 16, UBG)

 

"Niech was nikt w żaden sposób nie zwodzi. Ten dzień bowiem nie nadejdzie, dopóki najpierw nie przyjdzie odstępstwo i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia.” (2 List do Tesaloniczan 2:3, UBG)

 

NOTA REDAKTORA: Podczas gdy kościół laodycejski nadal podąża swoją daremną ścieżką głoszenia bezskutecznej „ewangelii miłości” i szuka „błogosławieństwa” obiecanego mu przez szarlatanów pokroju Joela Osteena, Lou Engle’a, Ricka Warrena i Kennetha Copelanda, to Świątynia Szatana jest na fali wznoszącej. Nadchodzi przepowiedziana ciemność, jako że kościół Jezusa Chrystusa popada w coraz większe odstępstwo. Ta wojna jest prawdziwa, bitwa zażarta, a czasu na walkę jest mało, chrześcijanie!

 

"Czy rozwijający się w szybkim tempie ruch satanistyczny w sposób rzeczywisty wpływa na zmiany systemowe?” Joseph P. Laycock, The Conservation.com

 

Horror Roberta Eggersa „The Witch” był jednym z niespodziewanych hitów 2016 r. Złapał nawet drugi oddech od czasu swojej premiery 23 lutego. W pierwszy weekend kwietnia wyświetlono go na 666 ekranach w kraju, co wygenerowało dodatkowe 465 tys. dolarów.

 

Opowieść o purytańskiej rodzinie zwracającej się przeciwko sobie podczas próby wykorzenienia zła wiszącego nad ich farmą dała Eggersowi nagrodę za najlepszą reżyserię podczas festiwalu Sundance. I wystraszyła nawet mistrza horroru, Stephena Kinga.

 

Żadne z tych wyróżnień nie wywołało jednak tyle szumu, co lansowanie owego filmu przez Świątynię Szatana, satanistyczny ruch polityczny, który wyłonił się w 2013 r.

 

W grudniu Świątynia Szatana wraz ze studiem A24 rozpoczęły współpracę nad obejmującym cztery miasta tournée „Cykl sabatów”, składającym się z pokazów filmu, po których miały miejsce napędzane politycznie rytuały satanistyczne. Wyznaczonym celem „Cyklu sabatów” było wzbudzenie „rewolucji satanistycznej”.

 

Świątynia Szatana wierzy, iż rozdział kościoła od państwa stał się w chwili obecnej obiektem ataku ze strony radykalnych konserwatystów religijnych. Świątynia uważa również, że istnieje milcząca większość, która jest przeciwna temu programowi, aczkolwiek pozostaje zbyt zobojętniała, by cokolwiek z tym zrobić.

 

„Cykl sabatów” stanowił próbę zwiększenia politycznej świadomości podczas jazdy na plecach atrakcyjności filmu „The Witch”. To część większego modelu PR-owego, którego owa grupa używa od czasu swego powstania, a w którym to modelu rzeczy wstrząsających i zatrważających używa się celem przyciągnięcia uwagi mediów do celu satanistów.

 

Dla mnie jako badacza religii Świątynia Szatana jest fascynująca. Ich kampanie nie tylko budzą poważne wątpliwości co do pierwszej poprawki do Konstytucji USA oraz pluralizmu religijnego, ale również rzucają wyzwanie opinii publicznej, by przemyślała, co zalicza się do „religii”.

 

By dowiedzieć się więcej, wziąłem udział w „Cyklu sabatów” podczas jego przystanku w Austin i porozmawiałem z uczestnikami na temat ich poglądów religijnych i politycznych.

 

Ruch polityczny, religia, czy i to i to?

 

Sednem kampanii Świątyni Szatana są wykonywane z przymrużeniem oka „pokazy” mające na celu ukazanie tego, jak instytucje rządowe faworyzują chrześcijaństwo na sposoby, które nigdy nie byłyby tolerowane w przypadku innych religii.

 

Świątynia Szatana po raz pierwszy trafiła na czołówki gazet w 2013 r., kiedy zorganizowała zbiórkę we Florydzie rzekomo, by pogratulować gubernatorowi Rickowi Scottowi za przegłosowanie ustawy umożliwiającej studentom czytanie „inspirujących przekazów wedle własnego wyboru” na zgromadzeniach oraz wydarzeniach sportowych.

 

O ile Scott prawdopodobnie przewidział prawo pozwalające studentom wiary chrześcijańskiej na odmawianie publicznych modlitw oraz przeprowadzanie odczytów biblijnych, o tyle pod względem Konstytucji nie mogłoby ono określić jakiego rodzaju „inspirujące przekazy” byłyby dozwolone – w tym przekazy satanistyczne. Tak więc na zgromadzeniu pojawił się napis: „Ave Satan! Ave Rick Scott!”

 

To, czy Świątynia Szatana reprezentuje „prawdziwą” religię stanowi przedmiot debaty. Niektórzy członkowie uparcie jednak twierdzą, że podczas gdy ów ruch jest ateistyczny, to grupa, jak i inne religie, podziela jeden zbiór wartości, zainteresowań oraz symboli (takich jak Szatan jako symbol rebelii).

 

Religia to, czy nie, nikt nie może kwestionować powabu Świątyni Szatana, czy też szczerości, jeżeli chodzi o jej cele polityczne.

 

Organizacja ta posiada na dzień dzisiejszy 17 sekcji w Stanach Zjednoczonych i Europie i twierdzi, iż liczy około 100 000 członków – liczba ta oparta jest na wysokości sprzedaży kart członkowskich jak i różnorodnych form wsparcia poprzez internet.

 

Mistrzowie uwagi mediów

 

Sekcje Świątyni Szatana w całym kraju uruchomiły kampanie, w których domagają się takich samych praw religijnych i przywilejów, jakie przyznaje się chrześcijaństwu.

 

Obejmuje to stworzenie satanistycznych kolorowanek do dystrybucji w szkołach we Florydzie i Kolorado, próbach wystawienia satanistycznych „szopek bożonarodzeniowych” na terenach rządowych Florydy, Michiganu oraz Indiany, odmawianie modlitw do Szatana podczas licealnych rozgrywek piłkarskich w Seattle jak również żądania, by monumentowi z Dekalogiem w stolicy stanu Oklahoma towarzyszył monument przedstawiający Bafometa (bożka z głową kozła związanego z sabatami czarownic).

 

Akt przywrócenia wolności religijnej z 1993 r. ugruntował swobody religijne nakreślone w pierwszej poprawce do Konstytucji. Gdy Sąd Najwyższy ogłosił, iż ów akt odnosił się jedynie do rządu federalnego, a nie do poszczególnych stanów, wiele z nich uchwaliło swoje własne wersje tegoż aktu. Kilku uczestników kampanii Świątyni Szatana posłużyło się prawami, o których mowa w akcie przywrócenia wolności religijnej, by domagać się, by prawo do różnorodności religijnej obejmowało satanistów.

 

Przykładowo od roku 2014 Świątynia Szatana powołała się na prawa wynikające z ww. aktu w stanach Michigan i Missouri żądając wyłączenia ze względów religijnych spod prawa, zgodnie z którym ci, którzy dążą do dokonania aborcji muszą dokonać analizy istniejącej literatury lub przeczekać okres oczekiwania.

 

W styczniu sekcja Świątyni Szatana w Tucson domagała się, by Rada Miasta Phoenix uwzględniła ich obecność podczas publicznych modlitw odmawianych przed zebraniami. Rada odpowiedziała nową zasadą, wedle której jedynie kapelani policji i straży pożarnej mogą składać modlitwy przed spotkaniem (Świątynia Szatana zagroziła procesem).

 

Profesor prawa na Uniwersytecie Harvarda Noah Feldman twierdzi, iż James Madison poparłby tucsońskich satanistów. Madisona trapiło to, iż prawom jednostki może zagrażać „tyrania większości” i widział prawa gwarantujące prawa jednostki jako „papierowe zapory”, które nie oferowały prawdziwej ochrony. Jedynie zróżnicowana koalicja mniejszości może efektywnie pohamowywać większość oraz chronić wolności jednostki.

 

"Nie szukamy naśladowców, ale współpracowników”

 

Nadzieje wokół nawiązania się właśnie tego rodzaju koalicji przy okazji wydarzeń takich jak „Cykl sabatów” żywiła rzeczniczka Świątyni Szatana Jex Blackmore.

 

W Austin w stanie Teksas Blackmore wkroczyła na scenę przed pokazem „The Witch” w Alamo Drafthouse i wyjaśniła, że ów film to „mikrokosmos patriarchalnego, teokratycznego społeczeństwa, które powoduje wybuch rewolucji satanistycznej”. W jej rozumieniu tytułową wiedźmę do czarownictwa doprowadziła purytańska opresja.

 

Miałem następnie możliwość porozmawiać z pracownikiem Derafthouse i kinomanem Lairdem Jimenezem na temat tej oceny. Zauważył on, iż „ucieczka przed patriarchatem” jest obecne przejawem ducha czasów i obejmuje filmy takie jak nagrodzony Oscarem „Mad Max: Na drodze gniewu”, który przedstawia kobiety uciekające, a następnie obalające patriarchalnego watażkę.

 

Po pokazie wszyscy przenieśli się do baru i miejsca koncertów na żywo pod nazwą Żmija [ang. „The Sidewinder” – dosł. gat. węża o nazwie grzechotnik rogaty, pot. „kanciarz”, „łotr”, „oszukaniec” - przyp. tłum.], gdzie Świątynia Szatana odprawiła swój rytuał. Członkowie sekcji z Detroit i San Antonio zaczęli stawiać oraz rozdawać satanistyczne flagi amerykańskie utrzymane wyłącznie w czarno-białej kolorystyce. Przyłączyłem się do niewielkiej grupy sympatyków Szatana i zaciekawionych ludzi. Pełno było wokół skórzanych kurtek, tatuaży i pentagramów.

https://www.youtube.com/watch?v=OXoV4-ZTWvg

 

Podczas rytuału, z głośnika słychać było fragment przemowy baptystycznego pastora dra Jeffa Owensa, w którym ostrzegał on swój zbór: „Szatan nie chce, byście robili to, co on chce, abyście robili. Szatan chce, żebyście robili to, co chcecie robić.” Owens ostrzegał, że Szatan wykorzystuje ludzką pychę i egoistyczne pragnienia przeciwko nim samym, jednakże rytuał dodał swoją własną interpretację do przesłania kaznodziei – dla Świątyni Szatana Szatan reprezentuje to moralną autonomię i osobistą odpowiedzialność.

 

Balckmore w końcu wyłoniła się spod kaptura i podeszła do podium, by wygłosić coś, co opisać można wyłącznie jako „satanistyczną jeremiadę”. Przestrzegała, iż chrześcijańscy teokraci przejmują Amerykę, a ci obecni na sali – ateiści, sataniści, fani muzyki heavy metalowej oraz punkowej – pozwalają, by miało to miejsce: „Jest zbyt wiele apatii, a za mało oporu!”

 

Powiedziała do publiczności: „Nie szukamy naśladowców, ale współpracowników.”

 

Następnie rozmawiałem z młodymi ludźmi z tłumu. Jeden z nich wyjaśnił, że satanizm przyciągnął go dlatego, że „chodzi w nim o wiedzę”, a nie dogmaty.

 

Inny, Jonathan, który przedstawił się jako czarownik, sprawiał wrażenie, iż najsilniej sympatyzował z polityką Świątyni Szatana. Powiedział, że kiedy chodził do szkoły średniej w Virginia Beach, jego koledzy z klasy wybierali go za cel ataku za to, że otwarcie identyfikował się jako poganin. Ktoś nawet podawał się za niego zgłaszając zagrożenie bombowe w jego szkole. Wydarzenia te przyciągnęły uwagę detektywa Dona Rimera, głośnego „eksperta od zbrodni na tle okultystycznym”, który skonfiskował wszystkie książki Jonathana o czarownictwie jako dowód. Miała również miejsce próba przymusowego umieszczenia Jonathana w zakładzie dla chorych psychicznie.

 

Zapytałem Jonathana, czy uważa, że Świątynia Szatana naprawdę wyznaje religię.

 

„Zdecydowanie” – powiedział. „Niektórzy ludzie traktują chrześcijaństwo jako hobby, ale nikt nie uważa, że nie jest to prawdziwa religia”.

 

Czy sataniści są w stanie zwyciężyć?

 

Gdy wydarzenie dobiegało końca, udało mi się przeprowadzić wywiad z Blackmore. Jak Marx, Balckmore postrzegała swoją rewolucję jako nieuniknioną: chrześcijańska prawica w sposób naturalny pobudzi ludzi, by się przeciwko niej zbuntowali.

 

Powiedziała mi, że poznała niedawno francuskiego dziennikarza, który stwierdził, że nic podobnego do Świątyni Szatana nie mogło pojawić się we Francji. Francuski model „laicite” – o wiele bardziej zakorzeniona wersja wyznawanego przez Amerykę rozdziału kościoła od państwa – nie pozostawia niczego, przeciwko czemu miano by się sprzeciwiać. Świątynia Szatana chce z drugiej strony podważyć popularny pogląd, jakoby Ameryka była „narodem chrześcijańskim”.

 

Wielu członków Świątyni Szatana oraz ich sprzymierzeńców, z którymi rozmawiałem opisywało swoje surowe wychowanie chrześcijańskie. W ocenie Blackmore miasta postępowe jak Austin są paradoksalnie najbardziej apatyczne jeżeli chodzi o stawianie oporu chrześcijańskiej prawicy, ponieważ ich mieszkańców nie dotykają prawa ustanowione na tle religijnym. Widzi ona „The Witch” jako możliwość zaangażowania większej liczby ludzi oraz przyspieszenia ich rewolucji politycznej.

 

Jonathan zauważył natomiast, iż owa dialektyka może pójść w obie strony: rewolucja rodzi kontrrewolucję. Przykładowo w latach 70. utworzyła się Nowa Chrześcijańska Prawica, która po części stanowiła odpowiedź na rzekome ekscesy lat 60.

 

W podobny sposób istnieje ryzyko, że otwarcie satanistyczna obecność w polityce amerykańskiej pobudzi te same siły, którym opór daje Świątynia Szatana. Prawicowe witryny internetowe typu Breibart.com oraz LifeSiteNews poświęciły Świątyni wiele uwagi dokładnie dlatego, że ich retoryka może być użyta jako pożywka dla aktywistów antyaborcyjnych.

 

Głosy konserwatywne twierdzą, że Świątynia Szatana stanowi dowód na to, o czym cały czas mówiły – że Bóg jest z nimi, a ich oponenci polityczni dosłownie są demoniczni.

 

Pod wieloma względami, Świątynia Szatana jest dziedzicem „Nowej Lewicy” lat 60. i takich postaci, jak Abbie Hoffman oraz Allen Ginsberg. Wydarzenia takie jak „egzorcyzm” w Pentagonie w 1967 r. zademonstrowały zrozumienie rytuału oraz semiotyki: strategiczne użycie symboli religijnych było w stanie zmienić to, co Pentagon reprezentował w oczach opinii publicznej.

 

Nowa Lewica jednakże celowo zatarła też granicę pomiędzy wyskokiem, a szczerością w celu przyciągnięcia uwagi mediów do swojej sprawy. Dziś kwestionuje się, jaki efekt Nowa Lewica miała w rzeczywistości jeżeli chodzi o doprowadzenie do zakończenia wojny w Wietnamie i w podobny sposób niejasnym jest, jaki efekt działania Świątyni Szatana będą mieć na polityczny środek ciężkości Ameryki.

 

Niemniej jednak Pokolenie Y [pokolenie ludzi urodzonych w Polsce od 1985 r. do 2010 r. – przyp. tłum.] jest teraz liczniejsze od pokoleń powojennego wyżu demograficznego. Jest ono bardziej zróżnicowane niż swoi poprzednicy, zaś znaczące zmiany krajobrazu politycznego wydają się być nieuchronne.

 

A jednak zwolennicy jak Jonathan w kwestii oceny rzeczywistej szansy powodzenia dążeń Świątyni Szatana pozostają sceptyczni. „Nie chodzi o to, że oni się mylę” – mówi. „Ale to Austin, a popatrz, ilu ludzi przyszło? A jak wielu ludzi tutaj faktycznie zamierza cokolwiek zrobić?”

 

Translated by Jacek. Thank you in the name of Jesus.

 

Updated: 20 April 2016 — 13:50

32 Comments

Add a Comment
  1. Zobaczcie jaką piękną animacje znalazłem.Jezus pokonuje Iluminatów, Masonów, fałszywe bożki i niszczy piramidy z oczami:
    https://www.youtube.com/watch?v=TL_UjpSq0qs

    1. Ooo, super gada gość z tego kanału A Call For an Uprising, choć fakt, że mega dosadnie ? Oglądam regularnie jego filmiki i mogę go polecić wszystkim rozumiejącym mowę angielską.

      1. wiecie co? przypomina mi się taki stary western, gdzie bohater przybywa do miasta w którym walczą ze sobą 2 rodziny przestępcze i trzęsą wszystkim, on pracuje raz dla jednych potem dla drugich, a w końcu ratuje porwaną przez nich kobietę i uwalnia jej rodzinę z miasta a nakręca gangi na siebie, co powoduje jedną wielką wojnę w mieścinie między klanami, sam dostaje baty, ale wraca i ostatecznie zabija wszystkie czarne charaktery – film “za garść dolarów” ; mnie to przypomina biblijny scenariusz

    2. I po świątyni szatana.

  2. Przepraszam, iż nie na temat. Wiecie co by się stało gdyby zabrakło ( a raczej odcięto dostęp do ) wody, prądu, gazu, środków łączności, żywności itd. ? Wybuchłby totalny chaos i panika.

    1. Jak kiedyś załamywały się struktury gospodarczo-społeczne kraju to duża część ludności szła do piachu. Jak człowiek staje się naprawdę głodny to przestają się liczyć JAKIEKOLWIEK względy moralne czy sentymenty.

  3. Najmocniej przepraszam za literówki i inne babole w tłumaczeniu. Wiem, że są jeszcze tacy, których kłuje to w oczy. Niestety nie mam już czasu na korektę, bo w kolejce czeka multum nowych materiałów do przekładu.

  4. Na szczęście Pan Jezus pokona szatana i jego cały bałagan jaki zrobił gdy przyjdzie jako Król królów i Pan panów.

  5. “Jak Marx, Balckmore postrzegała swoją rewolucję jako nieuniknioną: chrześcijańska prawica w sposób naturalny pobudzi ludzi, by się przeciwko niej zbuntowali.”
    Dokładnie to robi rząd w Polsce świadomie czy nie.

  6. Panie odpuść im bo nie wiedzą co czynią.

  7. Magdalene,
    i nie tylko.
    Załączam link kazania, oplutego przez lewaków-sodomitów,sanhedryn katolicki,mendia michnikowskie, z mszy w rocznicę ONR,księdza Międlara ,który dostał zakaz kazań po tym “strasznym”kazaniu.
    https://www.youtube.com/watch?v=flODKSBcHUU
    Radykalizm katolicki ONR-u ma polegać w/g tego kazania na INTRONIZACJI JEZUSA W SERCACH i obrona wartości chrzescijańskich,radykalizm w obronie tych wartości,podane przykłady działaczy ONRu zamordowanych w Auschwitz za pomoc Żydom,
    żadnych wtrętów maryjnych,Jezus w centrum.
    Wole wielką Polskę katolicką niż satanistyczna,sodomicka czy islamską,póki jestem tu na ziemi,w Polsce i cieszę sie z odważnych młodych chłopaków i ich pasterza nie prowadzącego ich w mściwośc i zabijanie ale do miłosierdzia…,prawdy,moralności
    Polecam wysłuchać w koncentracji,bo pogłos.

    Przesłanie GŁÓWNE kazania jest ,uważam,bardzo dobre, (nie czepiam się elementów katolickich ),
    dlatego rozszarpali ich w mendiach i sanhedrynie katolickim.
    Na marszu skandowali “straszne” hasła w/g G.wyborczej ,tvn-ów itd takie jak np.
    “Chłopak,dziewczyna ,normalna rodzina,
    Tu jest Polska nie Bruksela,tu sie zboczeń nie popiera,
    stop homopropagandzie,
    zakaz pedałowania,
    Zabiłeś dziecko,jesteś odważny…i inne.
    Tacy będą niszczeni,jedyni odwazni.
    Jak mawia mój mąż:
    u wielu chrzescijan modlitwa jest listkiem figowym ,by przykryc własne tchórzostwo( odwaznego mówienia,protestowania,opowiadania się publicznie za Boża Prawdą wbrew prądowi).
    Módl sie, tylko módl się.
    Dobra,modlisz się a potem -na skutek m.in. twojej modlitwy- wychodza odwazni i głosno mówią NIE !! sodomii i temu podobnym,a ty modlacy sie chrzescijaninie ,chrzescijanko gorszysz się tym, wtórując lucyferiańskim mediom.

    Sorry,nie panimaju.
    Podkreślę znowu,też się modlę i poszczę o kraj,władzę itd..nie tylko zbieram podpisy przeciwko aborcji.
    stopaborcji.pl/podpisy
    Kończę,bo własnie sie wybieram.
    Pozdrawiam podobnie myslących,innych też oczywiscie pozdrawiam w Panu.

    1. Kesja 🙂 skończyłam dyskusję na temat polityki rządu,ONR-u i tego co się dzieje w naszym kraju. Lewica – prawica (jeśli są to skrajności, to zarówno jedno jak i drugie do niczego dobrego nie prowadzi).
      Dyskusja na ten temat nie ma sensu i do niczego nie prowadzi.
      Niech ten świat robi co chce … czas im się kończy…
      Pozdrawiam. Niech Cię Bóg prowadzi 🙂

      1. Napisałam trochę chaotycznie, ale mam mało czasu. Sorry 🙂

        1. Kesja 🙂
          Napisałam ” Niech świat robi co chce… czas im się kończy…”
          Obserwuję co dzieje się na świecie, ale od pewnego czasu nie biorę udziału w tym, co się dzieje.
          Dlaczego, oto odpowiedź:
          “10 Dalej powiedział do mnie:
          "Do not put a seal on the words of the prophecy of this book,
          For the moment is near3.
          11 He who wrongs, let him yet do harm,
          And defile let him defile himself still,
          And let the righteous still fulfill justice,
          And let the saint be sanctified yet!
          12 Behold, I will come soon,
          And my payment is with me,
          by tak każdemu odpłacić, jaka jest jego praca.
          13 Jam Alfa i Omega,
          Pierwszy i Ostatni,
          Początek i Koniec.
          14 Błogosławieni, którzy płuczą swe szaty4, aby władza nad drzewem życia do nich należała
          i aby bramami wchodzili do Miasta.
          15 Na zewnątrz są psy5, guślarze, rozpustnicy, zabójcy, bałwochwalcy
          i każdy, kto kłamstwo kocha i nim żyje.” Ap.22,10-15
          Uważam, że żyjemy w tym właśnie okresie. Podział wśród ludzi już się dokonał i w czasie jaki pozostał do przyjścia PANA, jedni będą się uświęcać, a inni coraz bardziej utwierdzać się w tym co złe i sprzeczne z Bożym prawem.
          Oczywiście jest to tylko moje zdanie i mogę się mylić (wiele znaków wskazuje, że to jest ten czas).
          Ap. 18,4
          4 I usłyszałem inny głos z nieba mówiący:
          «Ludu mój, wyjdźcie z niej2,
          that you may not share in her sins
          i żadnej z jej plag nie ponieśli”
          Wyjść z Babilonu! A czym on jest? Moim zdaniem
          jest nim świat i co co się w nim dzieje, a wszystko co się dzieje jest inspirowane i kontrolowane przez Watykan.

          Dlatego napisałam – “niech świat robi co chce”…ja jestem od pewnego czasu tylko obserwatorem.
          Tak na marginesie – apostołowie nie mieszali się do spraw światowych. Głosili Ewangelię i zbawienie ludzi w Jezusie Chrystusie, a Bóg ich prowadził i udzielał wszystkiego zgodnie z Jego wolą. Czyż nie powinniśmy uczyć się od nich ?

          Każdy postępuje jak uważa… nie zarzucaj mi więc proszę, że postępuje tak, jakbym nie była
          chrześcijanką.
          Acha, nie wtóruję lucyferiańskim mediom – szukam informacji w mediach prawicowych,tzw.lewicowych, jak i tych “po środku”.
          I jeszcze jedno. Napisałaś:
          “u wielu chrzescijan modlitwa jest listkiem figowym ,by przykryc własne tchórzostwo( odwaznego mówienia,protestowania,opowiadania się publicznie za Boża Prawdą wbrew prądowi).
          Módl sie, tylko módl się.
          Dobra,modlisz się a potem -na skutek m.in. twojej modlitwy- wychodza odwazni i głosno mówią NIE”
          Po pierwsze – żadna to odwaga w tej chwili wychodzić na ulicę, krzyczeć i głosić swoje “prawdy” (zarówno tych z lewicy jak i tych z prawicy):
          po drugie – dopiero nadchodzi czas, kiedy trzeba będzie wykazać się chrześcijańską odwagą (lub okazać się tchórzem).

          “Módl się, módl się” – twoje słowa Kesja, a ja powiem TAK – módl się, bo modlitwa jest najpotężniejszą bronią i obroną jaką dysponuje człowiek. Wierz mi – wiem co mówię, bo doświadczyłam jej skuteczności i mocy Boga Wszechmogącego zarówno w moim życiu jak i w moim otoczeniu.
          Niech Bóg Ci błogosławi, prowadzi i strzeże !

          1. Magdaleno chciałam się odnieść również w kilku słowach do słów Kesji ale zrobiłaś to lepiej ode mnie.
            Thank you 🙂 🙂

            Do Kesji – kochana uważam , że Twoje słowa kierowane do dzieci Bożych , które otrzymały powołanie do gorliwej modlitwy za ten kraj i wszystkich ludzi , bliźnich są naprawdę krzywdzące.
            Już kiedyś napisałam, że w Ciele Chrystusa nie każdy otrzymał od Boga takie samo powołanie.
            Gorliwa, pokorna modlitwa nie jest wcale biernym działaniem. Szczególnie w tych czasach.
            Poza tym głoszenie, niesienie Ewangelii Słowa Bożego, Prawdy jest chyba najważniejsze- Słowo Boga ma potężną Moc, jest ostrzejsze aniżeli jakikolwiek miecz obusieczny.

            Co do mnie może nie mam aż takiej odwagi na tą chwilę ale co do jednego jestem pewna. Mianowicie nie mam powołania do tego by np. stać z transparentem przed sejmem etc.

            Niech Cię Ojciec Niebiański prowadzi.
            W imię Jezusa Chrystusa pozdrawiam Cię i ściskam mocno.

            1. A stać pod sądem,gdy rodzicom dziecko niesprawiedliwie odbierają,by ci rodzice nie zostali sami w swym nieszczęsciu?
              Czyn drugiemu ,co bys chciał,by ludzie tobie czynili.
              To bardzo praktyczne.
              Mówie modlitwa + czyn.
              Wiem czym jest modlitwa ,bo nie raz nie mogłam patrzeć od łez.

          2. Dopiero zauważyłam ten wpis.
            Magdula,
            Pan Jezus właśnie przemawiał,mówił do władzy ,co o nich mysli jako przewodnikach narodu, o ich rzadach,ganił ich.
            Faryzeusze,sanhedryn ,rada najwyższa,to była władza Izraela,to oni skazali Pana Jezusa.
            Mówił o podatkach,wręcz mówił,że nieobowiązkowe.
            Jan Chrzciciel tez krytykował władzę ,aż za to skróciła go o głowę.
            Nie zarzucam Ci,tylko mowię,że chrześcijaństwo to coś wiecej niz modlitwa .
            Chciałabym być otoczona takimi odwaznymi bracmi i siostrami,ze kiedy trzeba ,odwaznie stana murem za mną a ja za nimi ,a nie wykażą się obojętnością.
            Tak sobie marzę.

  8. Magdalena,
    a co z solą,która ma KONSERWOWAĆ,by się SZYBCIEJ produkt (świat) nie psuł?
    Mt 5.13
    Milczeć,wysyłajac sygnały,że jest ok.?
    Od czego mają się odwracać,jeśli nikt nie wyśle sygnału,że nie jest ok.
    Ponadto jaka to miłość,że jest mi obojetne,że dzieci zabiorą od rodziców,że nienarodzone zostaną zamordowane,że bracia są torturowani,że już w przedszkolu zmieniaja płeć dzieciom,że łamia dziecięcą niewinnośc w murach szkoły w “majestacie” tzw.prawa,że imię Jezusa jest plugawione.że głośno nie powiem,że to złe.
    Miłość jest czynem.
    My mamy powstrzymywać a nie ustępowac pola,pokojowo ale powstrzymywać.
    Nawet jak przegramy,to powstrzymywać do ostatniej chwili.
    Kiedy ci zabiorą dziecko,ja będę milczec,tak to widzisz czy DOPIERO wtedy protestować o sprawiedliwe prawo jak już za póżno?
    Dziecko wychowane po sodomicku pójdzie do piekła.
    Jeszcze mamy sytuację,że nie musimy jak zwierzyna na polowaniu uciekać ale ciagle jeszcze możemy mówic,protestować przeciwko złu,oczywiscie suto okraszając modlitwą.
    Oczywista oczywistosc dla dziecka Bozego.
    Ja Magdalena nie rozpoczęłam tego wątku,
    to Ty podałas sama linki o ONRze itp..więc nie dziw się ,że odpowiadam na Twoje zagajenie.
    To Ty nawiązałaś do tzw.polityki,tzw. bo ja uwazam,że to życie, tylko ,by nas od tego odsunąć krzyczą,polityka,to polityka,nie wtrącaj się -a to przeciez własnie nasze życie póki co,jeszcze tu ,na tej ziemi.
    Jeśli ludzie maja wspólne zdanie rozmawiaja krótko,przy róznicy zdań sprawa wygląda dłużej.
    Pan Jezus nie milczał,nazywał rzeczy po imieniu,mówił,jeśli się nie upamiętacie poginiecie,wykazywał zło,obłudę czy NIC nie mówił a modlił sie,modlił,modlił,modlił….?

    1. Kesja, masz zdrowie

    2. Popieram. Ich działanie jest dopuszczone przez Boga. Jakby też na katolików nie patrzeć to dzięki KRK na całym świecie została poniesiona ewangelia , czyli szatan znowu przegrał trafiony obuchem swojego kija. Katolicy tylko musza zdecydowac sie na prawdę ale dzieki KRK mają punkt wyjscia by zrobić pierwszy krok ku światłu. Nie mieli by tej szansy gdzieś w Afryce gdyby nie misjonarze. Oni walczą byś Ty nie musiała i dziękuję za to Bogu. Zastanawiam się czasem nad swoją profesją, czy mogę dostapic zbawienia jeśli wezmę udział w walce obronnej naszego kraju? Czy je strace walcząc? Czy moze poswiecajac sie zebyscie wy nie musieli walczyc mam na zbawienie szanse,? Ciezko mi z tym o nie wiem co zrobić?

    3. Kesja 🙂
      Miałam już nie ciągnąć tego tematu, ale twoje wypowiedzi zmuszają mnie do odpowiedzi.
      Napisałaś: “Pan Jezus nie milczał,nazywał rzeczy po imieniu,mówił,jeśli się nie upamiętacie poginiecie,wykazywał zło,obłudę czy NIC nie mówił a modlił sie,modlił,modlił,modlił….?

      Masz rację. Pan Jezus modlił się, modlił się i modlił !
      I mówił: jeśli się nie upamiętacie, pomrzecie w grzechach waszych. Wzywał do WALKI Z WŁASNYMI GRZECHAMI.Jesteśmy wezwani (w pierwszej kolejności) do walki z własnymi grzechami. Wykazywał zło, obłudę, grzech i jego naśladowcy powinni czynić to samo – upominać bliźnich (zwłaszcza tych, którzy są najbliżej), pomóc im wstać z ich upadków, przyprowadzić do Boga i Jego Słowa. Jezus nie angażował się w żadne działania “światowe” (tworzenie ludzkiego prawa także) i apostołowie też tego nie czynili.
      Jeśli chodzi o ONR i jego sojusz z krk. Hasło “wolna Polska katolicka” – niby nic – tylko co będzie, jeśli któregoś dnia przyjdą do Ciebie i będą zmuszać do udziału w tzw. mszy świętej, oddawania czci Maryi i innym “świętym”, a dzieci do uczestnictwa w lekcjach religii i indoktrynacji katolickiej, noszenia krzyży i jeden Bóg wie do czego jeszcze ? Może do oddawania czci antychrystowi, którego wyprodukuje ten system (Babilon, którego głową jest papiestwo) ?
      Czy jest to możliwe ? – historia pokazuje, że tak. Czy się powtórzy ? – może, chociaż nie musi…
      Jeśli chodzi o mnie – nie ufam sojuszowi tronu i ołtarza i ich przybudówkom, bo zawsze kończyło się to tragicznie dla społeczeństw, które znalazły się pod panowaniem takiego “przymierza”

      1. Jeszcze jedno – “Kiedy ci zabiorą dziecko,ja będę milczec,tak to widzisz czy DOPIERO wtedy protestować o sprawiedliwe prawo jak już za póżno?
        Dziecko wychowane po sodomicku pójdzie do piekła.” – to Twój cytat Kesja.

        Dokładnie taki sam los czeka dziecko poddane katolickiej indoktrynacji – a może przyjść chwila, kiedy taka indoktrynacja zostanie wymuszona siłą i to wtedy potrzebna będzie odwaga, aby się temu przeciwstawić.

        Rozumiem, że chcesz zawalczyć o sprawiedliwe prawo, tylko jest jeden problem – nie ma sprawiedliwego prawa stanowionego przez człowieka. Jedyne sprawiedliwe prawo, jasne i proste to PRAWO BOGA i tego należy przestrzegać. A tak swoją drogą społeczeństwo nie ma żadnego wpływu na stanowione prawo – robi to niewielka garstka ludzi “na górze” i ustanowi takie, które będzie leżało w ich interesie. 🙁

  9. Magdalena,
    już to przerabiałam,jak to Pis pozamyka protestantów i nie zamknął.
    Teraz narracja widzę taka jak Twoja na topie.
    Swoją postawą zmuszasz mnie do obrony katolików, nie katolicyzmu,nie chcem ale muszem.
    (Wierzysz w pochwycenie przed uciskiem,więc Ciebie to ma nie dotknąć,to po pierwsze.)
    2.Nowonarodzony katolik rózni sie od katolika nominalnego.
    3.Grozi nam nie katolicyzm ale religia lucyferiańska w efekcie koncowym,tak myślę,
    tam nie głoszą :miłuj blizniego ,a ja chodzac na religie katolicką słyszałam o przykazaniu miłości i o Jezusie ,nie buddzie czy mahomecie
    4.Islamiści każą się wyrzec Jezusa równiez katolikom i oni się nie wyrzekają ,są wierni i są tak samo mordowani jako wyznawcy Jezusa.
    Za wiernosc pójda do piekła?
    Niech Bóg to oczywiscie sądzi.
    5.
    Zawsze mówię choc TROCHĘ sprawiedliwe (prawo)

    6.Niniwa -miasto założone przez Nimroda ,pogańskie-, poczynając od władcy ówczesnego , upamiętała się i zniszczenie nastapiło po 200 latach,jest możliwe więc przesunięcie Bożych wyroków.

    7.”Dokładnie taki sam los czeka dziecko poddane katolickiej indoktrynacji – a może przyjść chwila, kiedy taka indoktrynacja zostanie wymuszona siłą i to wtedy potrzebna będzie odwaga, aby się temu przeciwstawić.”
    To nie byłby juz konserwatywny katolicyzm lecz liberalny,franciszkowy,konserwatywny na sodomię nie przyzwala.
    Nie rozumiem czemu chcesz czekać i dopiero WTEDY sie przeciwstawiać,czemu nie teraz ( np.sodomii?)

    8..Franciszek jest ewidentnie jednoznaczny ,,juz nawet konserwatywni katolicy sie budzą ,że cos z nim nie halo,bo innym to obojętne.
    9.Czy wiesz ile jest niesprawiedliwości w zborach odrodzonych,bo bracia i siostry tchórzliwie na to pozwalają.Oni w kościołach boją się wychylić.
    Tchórzostwo w małym,co będzie w wielkim?
    10..” A tak swoją drogą społeczeństwo nie ma żadnego wpływu na stanowione prawo – robi to niewielka garstka ludzi „na górze” i ustanowi takie, które będzie leżało w ich interesie.”
    Udało się tej garstce wcisnąć ludziom to myslenie,że nic nie możemy,tak jakby Boga nie było i dlatego mogą rządzić.
    Ja staram się wypełniać m.in.Iz 1.17 “brońcie pokrzywdzonego,wymierzajcie sprawiedliwosc sierocie,wstawiajcie się za wdową”
    oraz Jer 29.7
    “starajcie się o pomyślność miasta(kraju),do którego skazałem was na wygnanie
    i módlcie się za nie do Pana,bo od jego pomyślności zależy wasza pomyślność”
    Ciekawa kolejnosć.

    Ocieram pot z czoła.
    Ja ciebia Magdaliena pazdrawliaju i żiełaju wsiewo charosziewo.Amien.

    1. Z całym szacunkiem Kesja, ale komentować tego nie będę…Twoje ma być na wierzchu, no przecież…Tylko ty masz rację… a jakże… Czy każdy, kto ma inne zdanie od twojego (na tematy społeczne, ludzkiego prawa, historii itp). jest lewakiem, głupkiem i nie zasługuje m.innymi na miano chrześcijanina/ki ?

      Odnoszę wrażenie, że już mnie zakwalifikowałaś (tak jak innych ludzi) do jakiejś kategorii i osądziłaś w swoim sercu ( bo niby skąd ten j.rosyjski i co miał pokazać?).
      Jezus mówił:
      ” 1 Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. 2 Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. 3 Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? 4 Albo jak możesz mówić swemu bratu: Pozwól, że usunę drzazgę z twego oka, gdy belka [tkwi] w twoim oku? 5 Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka twego brata.

      A może jesteś bez skazy i niczego nie musisz w sobie zmieniać?
      Może posiadasz taką mądrość, że rzeczywiście wszystko wiesz najlepiej ? Jeśli tak to gratulacje !

      Ps. Nie mówiłam o katolikach ( mam ich we własnej rodzinie) i nie atakowałam ludzi. Mówiłam o systemie, a to jest ogromna różnica. Konserwatywny katolicyzm mówisz – czyli jaki ? Czy np. ten od Inkwizycji, sojuszu z Hitlerem i Mussolinim … czy może jakiś inny ?

      1. Pytania postawione wyżej są pytaniami retorycznymi – nie oczekuję odpowiedzi.

        1. Magdalene,
          Liczyłam na Twoje poczucie humoru ,by rozładowac napięcie.
          Tak,tylko ja mam rację,kazdy jest lewakiem i głupkiem,juz Cię zakwalifikowałam i osądziłam w swoim sercu,jestem bez skazy i nie muszę niczego zmieniać,posiadam madrość i wszystko wiem.i nie muszę niczego zmieniać,dzieki za gratulacje i uznanie.
          O matko i córko ,ręce opadają!
          A mnie nie przyszło do głowy ,by Cie oceniać i nawet nie chcę mimo…
          Niech Pan Cie błogosławi.

          1. Kesja – napisałaś: “Liczyłam na Twoje poczucie humoru, by rozładować napięcie” – No to Ci się udało ! zwłaszcza, że ja nie czułam żadnego napięcia. Cierpliwie i (w miarę możliwości jasno i zrozumiale) starałam się przedstawić mój punkt widzenia, ignorując osobiste wycieczki pod moim adresem i język, którego nie znoszę – wyrażenia typu (lewaki, sprzedawczyki, oświeć mnie…itp.)
            Mea culpa ! Nie powinnam ciągnąć tematu wiedząc, że prowadzi donikąd. Nie powinnam też tracić cierpliwości i pozwolić, aby irytacja wzięła górę nad opanowaniem, spokojem i cierpliwością.

            May God guide and guard you.

  10. Magdalene,

    skoro irytacja to i napięcie.

    To język Biblii też:
    (NT)
    Gnój,plemię żmijowe,obłudnicy,zwymiotuje (wyrzygam),niech będzie przeklęty,groby pobielane,robactwo,bestia,synagoga szatana,bezbożnicy ,urojenia, wściekłe bałwany morskie,żarłoki,rozpustnicy,blużniercy,nierozumne zwierzęta,zwodziciele,psy,szydercy,zdrajcy,głupcy (70 razy w Biblii) ,prostacy,spaczony na umyśle…

    Tu np.mało delikatny a dobitny stosunek Boga do grzeszników:
    Nah 3.5 “Oto Ja przeciw tobie! – wyrocznia Pana Zastępów! –
    i podniosę twe szaty na oblicze twoje,
    i ukażę narodom twą nagość,
    a królestwom – twą sromotę.
    6 I rzucę na ciebie obrzydliwości,
    i zelżę ciebie, i wystawię cię na widowisko”.

    więc lewak (człowiek o pogladach przeciwnych Bogu ) ,sprzedawczyk (zdrajca) itp.to bardzo biblijne okreslenia,lubię nie lubię,co tu moze gorszyc,język Boga?

    “Oświecać” w Biblii:(14 razy)
    Ezd 9.8
    Ps 18.29,19.9 i 12; 118.27; 119.130

    Dn 5.11 i 14,-znajdowano u niego (Daniela) OSWIECENIE,rozum,madrosc jak madrosc bogów -BW

    Hbr 10.32 i 6.4…itd
    Czego tu nie lubić? Biblijne słowo.

    Nie widzę tu niczyjej culpy,ani Twojej ani mojej.
    Obie starałysmy sie argumentami.
    Człowiek ma takie poglady jak na dzis rozumie rzeczywistość,
    złem jest u człowieka nieumiłowanie prawdy w jakiejkolwiek dziedzinie,bo to uniemozliwia zmianę myslenia,poglądów.
    Zakończę -prowokacyjnie -za Pawłem.
    Jeśli kto nie miłuje Pana, niech bedzie przeklęty.marana tha.(!Kor 16.22)
    Zatem…

Leave a Reply Cancel reply

Truth Detective, Good News and Revelation © 2015 Frontier Theme
English
Polish
Polish
English
Exit mobile version