Truth in the end times. Biblical Christians.

Biblical Christians. THE TRUTH FOR THE FOLLOWERS OF JESUS CHRIST "Ye shall know the truth, and the truth shall make you free."

Foto Sulejów.

Około 11.00 rozpoczęliśmy spotkanie omówieniem naszej pozycji wobec świata, biblijnych argumentów o chrzcie, oraz zajęliśmy się tematem wiary.

Następnie udaliśmy się nad zalew celem dokonania chrztu w imię Jezusa.

Mimo 3 stopni w powietrzu i pewnie mniej więcej takiej samej temperatury wody, do chrztu przystąpiło 5 osób, a najbardziej godna podziwu była Adrianna. Myślę, że mało która kobieta zdecydowałaby się na chrzest w takiej temperaturze. Ba… mało który mężczyzna.

Jednak miłość do Boga i publiczna deklaracja wiary była silniejsza, aniżeli obawa przed wychłodzeniem.

Oto fotorelacja “morsów” 2016 🙂

adriana

 

 

Chwała Bogu za chrzest owej piątki.

Po chrzcie przemieściliśmy się nad inną część zalewu, aby ogrzać się przy ognisku, poczytać Biblię i podyskutować.

Część osób szanując księgę Pwt Pr nie konsumowała kiełbasek.

 

Kiedy dziewczyny zajmowały się przyrządzaniem jedzenia, ja  razem z braćmi w wierze zbieraliśmy chrust i drewno.

Zjazd uważam za bardzo udany, a atmosfera była lepsza niż na rodzinnym spotkaniu. Było dużo śmiechu 😀 , interesujące świadectwa. Spotkanie zakończyliśmy ok 19ej w równie dobrych humorach.

Dokładam fotkę naszego przyjaciela bernardyna:

 

 

 

 

Updated: 20 March 2016 — 21:11

113 Comments

Add a Comment
  1. ?

    No dobrze, w tak miłych okolicznościach przyrody oświadczam, że idę na modlitwę o morsów, żeby Pan zatrzymał natychmiast jakiekolwiek początki iniekcji.
    Amen

    1. Dobra idea, bo sam się martwię o wszystkich…

  2. Patrzę na tę fotki i chyba nie nadaję się do takich rzeczy :-/ Poczułem w sobie jakiś smutek.

    1. zazdrość etc….

      1. Cierpliwości Matiks – wszystkie złe myśli i emocje miną. Trzeba trochę czasu 🙂 Jeszcze będzie pięknie 🙂

        1. Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie 🙂

      2. ja tez poczułem zazdrość a byłem zanurzony w Kielcach ?

    2. Matiks, bo Ty jesteś teraz jeden wielki smutek i wszystko będzie Cię przerazalo. Teraz.
      Dlatego modlimy się o Ciebie. Ufaj. Wierz. Wbrew wszystkiemu.

      1. “Ty jesteś teraz jeden wielki smutek”
        Co to znaczy?

        1. To znaczy dokładnie tyle, czym jest.

        2. Muszę to napisać!
          Długo się nad tym zastanawiałem myślałem nad tym i muszę odejść od Was czuję się gorszy pośród Was. Nie nadaję się do waszej społeczności! Nie pasuję tu!

          1. niepotrzebnie gorszy.

            1. Admin Piotr ma tutaj rację. Trzeba wziąść się w garść i iść przed siebie. I nie lękać się niepotrzebnie. Tak tylko demonów się gromadzi. A zresztą najważniejsze jest być sprawnym umysłowo, jeżeli fizycznie i neurologicznie jest okej. Chodzi o to by stać się kimś, kto żyje tu i teraz.

          2. Matiks ja Cię proszę, bez takich numerów.
            B. ciężki miałam tydzień, ledwie przeżyłam te dni, taki miły wątek na koniec dnia nareszcie, a Ty takie głupoty gadasz. No proszę Cię, kochaj trochę bliźniego swego, znaczy mnie, bo więcej dziś nie zniese.

            1. Przepraszam że zepsułem Tobie wieczór. Odejdę po cichu!

              1. Matiks, to co robi Twój demon, to manipulacja uczuciami Ewy.
                Nie idż tą drogą.
                zostaw emocje i fałszywe uczucia na bok i idź do przodu.

                1. Czyli mam demona w sobie?

                  1. nie chce operować pojęciami, że “masz”. Wpływa na Ciebie.

                  2. Czyli jednak mam!

                  3. tj poważne stwierdzenie “mam demona”. Są różne rodzaje ich wpływu. Nie czuje się kompetentny az tak.
                    Każdego z nas diabeł kusi, dokonuje podszeptów..

                  4. Dziwnie się czyta i pisze tym “wężykiem” 🙂

                  5. lepiej było po staremu? 🙂

                  6. i Co teraz?

                  7. jest napisane: przeciwstawcie sie diablu a od Was odejdzie.
                    Po prostu, nie masz powodów czuc się zazdrosny i gorszy.
                    To tak, jak bym ja sie czuł od jakiegos pastora gorszy bo ma wieksza wiedze biblijna ode mnie.
                    Wg mnie takie mysli nie są od Ciebie.
                    Po prostu nie daj sobie wmowic ze jestes gorszy czy lepszy.
                    Po prostu jesteś i tyle

                  8. Nie sądzę bym miał demona raczej pod wpływem.

                  9. Matiks ,
                    to są byty istniejące, których nienawiść do ludzi jest przeogromna, wypełnia całą ich istotę. Łaza za nami wszystkimi, nie jesteś tu wyjątkiem, niestety. Rzecz w tym, by nie dawać im przystępu.

                    W Imieniu Jezusa Chrystusa, gromie wszelkie demony, które zatruwaja życie Matiksa. W Imieniu Jezusa Chrystusa, opuscie go natychmiast. Amen.

                  10. Ewa gdy przeczytałem twój komentarz z modlitwą dziwnie się poczułem.

                  11. Zwrociles się do Jezusa. I to najważniejsze. Ważniejsze od uczuć, od wszystkiego.
                    Niech Pan da Ci spokojną, dobrą noc.

                  12. Słyszałeś kiedyś o Jezusie? Wiesz, syn dziewicy, zawsze miał wino pod ręką, a jak nie miał, to szedł do najbliższej studni :D. Nie no, taki żarcik oczywiście ;). A tak najpoważniej w świecie, to sugerujesz że Syn Boga, który umarł i zmartwychwstał, nie da rady takiemu pajacowi jakim jest szatan? Czy szatan kiedyś umarł? Nie i dlatego nie ma nawet startu do Jezusa. Demona w sobie nie masz, gdybyś miał, nie wszedłbyś pewnie na ten blog, a już na pewno nie pisał byś komentarzy, że chcesz się nawrócić do Jezusa Chrystusa. No ale wiemy, że ten chędożony kurdupel ma na Ciebie bardzo, ale to bardzo ogromny wpływ. Jednakże jako tako mu się przeciwstawiasz. Pomyśl, co w domu może to potęgować i spal wszystko, co do czego masz nawet niewielkie wątpliwości. Począwszy od niewinnej figurki aniołka, po muzykę behemota czy innego nergala. A przede wszystkim nie smęć, bo on tego chce. Módl się, tak długo ile trzeba, czytaj Biblię, słuchaj muzyki która wychwala Boga. Cokolwiek, byle by mieć jakiś kontakt z Bogiem. Jeśli Ci przeszkadza otoczenie, to weź wolne w robocie, albo nawet całkowicie z niej odejdź. W ostatecznym rozrachunku lepiej stracić pracę, niż polec w walce z demonem.

              2. Nie o mój humor idzie, tylko o Ciebie. Nie rób sobie dodatkowej krzywdy. Przecież to jest dar, że masz nas tutaj. Za darmo?

                1. Ja chyba miałem podobnie do ciebie Matiks jakieś 1,5 roku temu. To było poczucie takiej jakby zazdrości i niedopasowania. Widziałem, jak bardzo mi do naśladownictwa Jezusa daleko. Byłem w niewoli wielu grzechów. Ale nie odpadłem, przestałem sie tak porównywać z innymi i to jest klucz. Innych Pan po prostu wcześniej wyciągnął z tego bagna.

              3. Szatanie, ty w imię Jezusa Chrystusa odejdź. Ale matiks ma zostać.

                1. Dobrze mu Vaiper napisałeś, żeby za wszelką cenę szukał kontaktu z Jezusem. Mi nikt za bardzo tak konkretnie nie radził.

                  1. Matiksie, musisz po prostu zaufać Bogu i powierzyć się Mu całkowicie aby Cię poprowadził. Pamiętaj że największym w Królestwie bożym będzie ten który się uniży jak dziecko i będzie służył z pokorą innym. Nie musisz zazdrościć żadnemu człowiekowi bo Bóg jest miłosierny i hojny i daje ludziom łaskę jeśli Go o to z pokora i szczerą wiarą poproszą. Dlatego nie miej oparcia w żadnym człowieku ale tylko w Bogu w imieniu Pana Panów Jezusa Chrystusa 🙂 A zobaczysz wtedy jak będziesz wzrastał. Sprzeciw się złemu, ucieknij od grzechu i daj się prowadzić Bogu! 🙂

  3. Piękne fotki. Gratulacje dla morsów. Wszyscy jesteście cudni! Niech Was wszystkich Bóg prowadzi i strzeże 🙂

  4. Szkoda wielka że nie mam okazji was zobaczyć.

  5. Ja i Pawel jeszcze w trasie ale wrazenia niezapomniane i jestesmy bardzo zadowoleni choc nieco zmeczeni. Podkarpacka zaloga śle pozdrowienia. Od dziś nie czujemy juz lęku by stąpać nawet po niedźwiadkach 😉 Z BOGIEM!!!!

    1. Misie wam się marza?

      1. jutro Ewa zobaczysz o co chodzi.

        1. Chciałabym już dziś??

          1. eh Ty niecierpliwa 🙂

      1. jak zdroweczko Konrad Morsie ?

      2. Nie otwierają się 🙁

      1. W NASA Jezus jest na cenzurowanym, niemniej jestem w stanie wyobrazić sobie, że jakiś element prawdy ich komunikaty mogą zawierać- choć niekoniecznie w tym przypadku.

  6. Ludzi ochrzczono. Jedzenie zjedzono. O Bogu i z Nim porozmawiano. Wzajemnie się pokrzepiono. Że też tam mnie nie było.

    1. Ja też bardzo żałuję, że nie mogłam przyjechać 🙁 ale cieszę się, że takie było udane spotkanie 🙂

      1. tak, pod względem atmosfery chyba najlepsze, choć to 1 w Sulejowie też było ok, ale tym razem uśmialiśmy się co nie miara i kto by pomyślał, bez alkoholu 😀

  7. łodzianie też już w domu 😉
    To był najpiękniejszy dzień w moim życiu. Żadna sekunda tego spotkania nie była zmarnowana, więcej, to był najlepiej spożytkowany czas w moim życiu! 😉
    Jeszcze raz dziękuję za możliwość ochrzczenia się, a także za spotkanie w tak miłym gronie.

    W drodze powrotnej tacy byliśmy podekscytowani, że pierwsze pół godziny jeszcze czytaliśmy Pismo ;D

    1. Adrianko, niech Ci Pan Bóg błogosławi 🙂 Cieszę się zarazem z Tobą 🙂

    2. Najpiękniejszy?

      I pomyśleć tylko, że teraz , gdy utopilas wszystko w Panu, będą piękniejsze jeszcze….

      Błogosławię Was wszystkich.

    3. Z tej ekscytacji, zamiast kiełbasek mogło dojść do złożenia ofiary całopalnej 🙂 Najważniejsze, że wszyscy wrócili cało i zdrowo 🙂

  8. Adrianno, naprawdę mi zaimponowałaś! Wszyscy jesteście tacy piękni! 🙂
    A u mnie zima – śnieg po kostki.

  9. Zostaliśmy wykupieni drogocenną krwią Chrystusa, całkowicie na to nie zasługując Wiekuista chwała Bogu Ojcu za ten dar. Bywajcie z Bogiem kochani.

    1. Dopiero dzisiaj zaczęłam to naprawdę pojmować, kiedy Piotr tłumaczył nam łaskę Bożą oraz wyciągnięcie do nas ręki Boga poprzez zburzenie ściany niedostępności. To jest naprawdę coś niesamowitego.

      1. Przepiekny dzień , tak jak rano wspomnialem pojechalismy dzisiaj pociagiem na front. Czekalem na ten moment z niecierpliwoscia , ale musialem dac sobie czas na dojrzanie. Aby zrozumiec i w pelni swiadom oddac sie Jezusowi Chrystusowi. Z Bogiem bracia i siostry.

        1. Ooo, to brat Wiktor też ochrzczony. Wspaniale 🙂 Chwała Bogu Ojcu!

      2. Wreszcie i ja do was dołączę. Ale to jeszcze nie ten czas. Dobrze, że kolejny zjazd niebawem.

        A Tobie Ada i pozostałym ochrzczonym serdecznie gratuluję i naturalnie nie mam tu na myśli jedynie zahartowania ciała na zimno. Hartuje się duch! Z Bogiem!

  10. A wczoraj myślałam właśnie o chrzcie i miałam pytać o możliwość, kiedy co i jak, a dziś proszę, akurat taki post :p. No cóż, poczekam cierpliwie na kolejny zjazd gdzieś w okolicy 🙂

    1. Z najlepiej poinformowanego źródła wiem, że kolejny szykuje się już w kwietniu 😉

      1. W kwietniu ja się piszę na niego chcę się ochrzcić w końcu.w

        1. Na pewno poczujesz po chrzcie duchowy wzrost, o ile dasz się poprowadzić Panu Jezusowi. Jeśli będziesz czytał Słowo i mówił do Niego, spowiadał się Mu i na rozmyślaniach i tekstach o Bogu skupiał myśli, to twoja walka z szatańskimi myślami i ciągotami będzie zwycięska.

          1. Chętnie nie chcę podeptać tego wartościowego daru łaski. Potrzebuje chrztu.

      2. o, to super 🙂 mam tylko nadzieję, że będę mogła się pojawić

    1. A się żeśmy zastanawiali, co z tobą, jakby nie było jednym z najbardziej tu aktywnych komentatorów. Ktoś rzucił, że pewnie nagrywasz nowe materiały no i bingo 🙂 Objerzę, jak tylko wrócę ze zboru. Z Bogiem!

      1. Witaj, dzięki za troskę, mam coraz mniej czasu ,od kwietnia do roboty itd ale spokojnie nie zostawie Was tak po prostu bez niczego i bez słowa. Nie mogę niczego nagrac jeśli ktoś kręci się u mnie w domu, za nic się nie skupię, no i chyba dostałbym bana na pc za to… dlatego jak mam coś sensownego to czekam na wolna chate 😀

        1. Skąd ja to znam- dość nieprzychylne okoliczności do głoszenia prawdy poprzez klawiaturę (czy może raczej mikrofon) + limit czasowy, ewentualne choroby itd. i okazuje się, że od razu zastanawiają się, gdzie nas szukać 😀

  11. Wspaniały zjazd. Widzieć tą radość ochrzczonych, niezapomniane przeżycie. Dopiero będzie popłoch wśród niedźwiadków. Pozdrawiam.

  12. Zupełnie inne życie wiedzie się w Chrystusie, jak jest pięknie gdy Bracia i Siostry spędzają błogosławiony czas, a jak piękniej u Ojca w Niebiosach, gdzie szatan nie ma dostępu, bez chorób, strachu, chemii w żywności, leków, gdzie wszyscy są jedną rodziną w miłości Chrystusowej, wywyższając dzień i noc Ojca.

  13. Cieszę się z waszego zadowolenia 🙂 Gratuluję ochrzczonym, podziwiam odwagę. Niech was Bóg błogosławi!

    1. Ja też się cieszę razem z Wami 🙂
      Niech was Bóg błogosławi kochani 🙂

  14. Witajcie 🙂 Dopiero co wygramoliłem się z łóżka i siorpię sobie yerbę musicie mi zatem wybaczyć styl pisowni :). Podkarpackie “miśki” były w domu najpóźniej więc muszą trochę odespać:) Co do samego zjazdu to dziękuję Bogu, iż dał mi możliwość poznania “na żywo” wspaniałych ludzi, cudownych Chrześcijan, których do tej pory znałem tylko wirtualnie. Chrzest będzie niezapomniany i nie mam tu na myśli warunków pogodowych, które jakby nie patrzeć nie były wcale złe 🙂 5 osób świadomie podjęło tą decyzję i nikt nie żałował albowiem każdy do niej dojrzał:) . Trzeba było widzieć radość w sercu i uśmiechy na twarzach. Bóg raczył obdarzyć nas ciepłymi promieniami słońca, które idealnie dopełniły ten wspaniały moment. Wiktor miał rację mówiąc iż jedziemy na front a teraz będziemy walczyć na pierwszej linii jako żołnierze Chrystusa. Ale zimowo ochrzczeni dadzą radę! 🙂 Z BOGIEM!!!!

  15. Jeszcze co można powiedzieć o Sulejowie to, że taki wielki pies co miał głowę jak wiadro nas polubił i czuwał przy nas za co dostał przysmaki ze stołu. Chyba to był bernardyn taki podkarpacki olbrzym, bardzo podobny do owczarka kaukaskiego. Fajny piesek o poczciwej mordce. Boże stworzenie wiedziało gdzie przyjść. Szkoda ze nie zrobiliśmy mu zdjęcia.

    1. Diana mu zrobiła 😉

    2. Już wysłałam fotki Piotrowi. Może dołoży :-).

        1. Super, dzięki za dodanie zdjęcia, fajny piesek.

  16. Gratuluję ochrzczonym 🙂 Niech Wam Bóg Błogosławi. 🙂
    Pozdrawiam was Kochani 🙂

  17. Z całego serca gratuluję ochrzczonym.

    Szkoda, że nie mogłem przyjechać…

  18. “Część osób szanując księgę Pwt Pr nie konsumowała kiełbasek.” Myślę że to niezbyt celne zdanie. Ja też szanuje Księgę PWT pr, jak całą Biblię, tyle że moim zdaniem przepisy dotyczące pokarmów zostały zniesione. Tylko nie wiem co z krwią (Kaszanka) i z tym co uduszone (Chodzi o mięso duszone na patelni, czy o zwierzęta zabite poprzez uduszenie)

    1. Nie ma w naszych sklepach mięsa bez krwi, bo to zależy od uboju.

    2. Ważne jest czytanie Pisma w różnych kontekstach, także w kulturowym.
      Inaczej idzie dojść do obłędu.
      W każdej sprawie należy badać swoje serce przed Panem. Tzw sumienie, dlaczego np. czegoś jadł nie będę. Nie będę bo…, będę bo…przypomnę jeszcze. ze Pan wykazywał często przegięcie w przestrzeganiu tory ustnej.

    3. Vaiper jak to zniesione?

      Mt 5
      (17.) Nie mniemajcie, że przyszedłem rozwiązać zakon albo proroków; nie przyszedłem rozwiązać, lecz wypełnić.
      (18.) Bo zaprawdę powiadam wam: Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, ani jedna jota, ani jedna kreska nie przeminie z zakonu, aż wszystko to się stanie.
      (19.) Ktokolwiek by tedy rozwiązał jedno z tych przykazań najmniejszych i nauczałby tak ludzi, najmniejszym będzie nazwany w Królestwie Niebios; a ktokolwiek by czynił i nauczał, ten będzie nazwany wielkim w Królestwie Niebios.

      1. “Nie to, co wchodzi do ust, kala człowieka,
        lecz to, co z ust wychodzi, to kala
        człowieka.” MT 15:11
        Czy nie rozumiecie, ze wszystko, co
        wchodzi do ust, idzie do zoładka i na zewnatrz
        sie wydala?
        18. Ale co z ust wychodzi, pochodzi z serca,
        i to kala człowieka.
        19. Z serca bowiem pochodza złe mysli,
        zabójstwa, cudzołóstwa, rozpusta, kradzieze,
        fałszywe swiadectwa, bluznierstwa. MT 15;17-19

        “Nie masz nic na zewnatrz poza człowiekiem,
        co by wchodzac w niego, mogło
        go skalac, lecz to, co wychodzi z człowieka,
        to kala człowieka.” Marek 7:15

        “I rzekł im: Tak wiec i wy jestescie niepojetni?
        Nie rozumiecie, ze wszystko, co z
        zewnatrz wchodzi do człowieka, nie moze
        go kalac.
        19. Bo nie wchodzi do jego serca, lecz do
        zoładka, i wychodzi na zewnatrz, oczyszczajac
        wszystkie pokarmy.
        20. Mówił bowiem: To, co wychodzi z człowieka,
        to kala człowieka.
        21. Albowiem z wnetrza, z serca ludzkiego
        pochodza złe mysli, wszeteczenstwa,
        kradzieze, morderstwa,
        22. cudzołóstwo, chciwosc, złosc, podstep,
        lubieznosc, zawisc, bluznierstwo, pycha,
        głupota;
        23. wszystko to złe pochodzi z wewnatrz
        i kala człowieka.” Marek 7:18-23

        “13. I odezwał sie do niego głos: Wstan,
        Piotrze, zabijaj i jedz!
        14. Piotr zas rzekł: Przenigdy, Panie, bo
        jeszcze nigdy nie jadłem nic skalanego i
        nieczystego. A głos znowu po raz wtóry do niego:
        Co Bóg oczyscił, ty nie miej za skalane.” Dzieje 10;13-15

        I jeszcze mógłbym parę przykładów z listów podać…

        1. Vaiper, przyznaj się, po prostu lubisz świnie 😀

          1. No lubię, ale nie tak bardzo jak Chrystusa ;p.

            1. 1. Wg mojej subiektywnej oceny, tak jest skonstruowany ten system, że łamiąc prawo Boga, Jego zalecenia, narażamy się na złe tego mskutki. Oto jeden z nich:

              http://detektywprawdy.pl/2015/04/17/azotyn-sodu-zabija-cie/
              Azotyn jest w każdej wędlinie.

              2. Gdzie Pan Jezus pokazał jakoby można było jeść świnie? Gdyby zmienił to prawo, to ewidentnie w sposób wyraźny pokazałby nam tę zmianę.

              1. Piotrku nie chodzi o zmianę prawa ale o jego wypełnienie.
                Jezus wypełnił to prawo (prawo cielesnego zakonu) a pokonując grzech pokonał też jego skutki.
                Problem leży w czymś innym. Mianowicie w tym, że świat w to nie wierzy i dlatego wciąż babrze się w tym brudzie – na własne życzenie.

        2. A ja myślę, że skoro wieprzowinka w Starym Przymierzu symbolizowała pogan a w Nowym Przymierzu w Jezusie Chrystusie (TYLKO W NIM) Bóg oczyścił pogan to oczyścił również świnki.

          Nie oznacza to, że fizycznie wieprzki są już czyste (jak wiadomo nie za bardzo są) tak jak i zresztą cały ten świat jest nadal brudny, skalany z powodu grzechu który wszedł przez człowieka zresztą (ostatnio coraz bardziej się stacza jak wiemy).
          Przecież Pan Jezus tak naprawdę zgładził grzech na krzyżu a skoro zgładził grzech to oczywiste , że i skutki tego grzechu a jednym ze skutków było właśnie zanieczyszczenie zwierząt, których właśnie z tego powodu zakazał spożywać.
          My musimy tylko w to uwierzyć – bardziej zaufać Panu 🙂

          Nadal są choroby i śmierć.
          Chodzi raczej o to, że W JEZUSIE CHRYSTUSIE i TYLKO w NIM w sensie duchowym Bóg oczyścił to co było nieczyste za czasów jeszcze przed wypełnieniem Starego Przymierza.

          Jeżeli w pełni ufamy Jezusowi i także przed każdym posiłkiem dziękujemy Jemu prosząc o błogosławieństwo to czy to co zjemy wówczas może nam zaszkodzić lub skalać?
          Przecież Jezus obiecał nam , że jeżeli będziemy w Nim trwać to cóż , lub kto przeciw nam….

          Osobiście od jakiegoś czasu nie jadam świnek ale nie chcę też nikogo oceniać ani niepokoić pod względem takim czy je to mięsko czy nie.

          Greetings 🙂 I'd like to thank you.

          1. ooo Magdula również lubi paróweczki 🙂

            1. No właśnie od jakiegoś czasu staram się ich nie konsumować ale wierzę jednocześnie , że Jezus Chrystus czuwa nad wszystkim jeżeli my trwamy w Nim , więc co tam taka paróweczka.. 🙂
              Czyżby Pan Jezus nie miał władzy nad takim wieprzkiem, skoro nawet diabeł ze swoją hordą demonów się Go boi? 🙂

              Od kogo pochodzi strach?
              🙂

              1. a co świadomością, że to szkodliwe i profanuje świątynie DS?
                🙂

                1. Dlatego nie niepokoję Cię jak zalecał Apostoł Paweł 🙂
                  Zresztą ja też unikam mięska ze świni.

                  1. odpowiem Ci Magda po francusku: qui qui qui

                    😀

                    się zna języki

                2. A jakie jedzenie w dzisiejszych czasach takowe nie jest? Umarłbym z głodu pewnie.

            2. hahaha 😀 dobre, Piotrze

        3. “Wierność i prawo są dziełami rąk jego. Wszystkie jego nakazy są niezawodne, ustanowione NA WIEKI WIEKÓW, pełnione w wierności i prawości.”

          Jeśli chodzi o prawidłową interpretacje widzenia Piotra polecam stronę http://chnnews.pl/index.php/pl/zdrowie/item/2105-ktore-zwierzeta-sa-wedlug-biblii-czyste-a-ktore-nieczyste-oto-lista.html

          Co jest z Wami ludzie? Przecież jeśli Bóg zakazał jedzenia niektórych zwierząt to dlatego, że muszą nam w jakiś sposób szkodzić, nie są tak zdrowe jak inne zwierzęta lub zostały stworzone do innych celów, np sprzątania poprzez jedzenie “śmieci”. Po co więc je jeść? Bóg się nie myli. Po co ryzykować, że biorąc coś na własną ludzką logikę nie dopilnujesz przestrzegania Bożych zasad?

          Na stronie, którą wkleiłam znajdziecie też kilka faktów o zwierzętach nieczystych i wersety, które mrożą krew w żyłach np ten mówiący o tym, że osoby które jedzą pokarmy nieczyste – zginą. Po przeczytaniu Starego Testamentu i zauważenia stanowczości z jaką Bóg mówi o niespożywaniu nieczystych zwierząt, na pewno nie chciałabym ryzykować, że przez głupie jedzenie będę w oczach Boga nieczysta, lub, że zasmucę go przez swoje nieposłuszeństwo. Wy się tego nie obawiacie? Przecież tymi wersetami można przerzucać się bezustannie, ale Boże przykazanie jest Bożym przykazaniem, a Biblia mówi, że są one niezmienne!

          1. Oczywiście masz rację Martuś.
            Zakładam , że nikt z nas tutaj nie ma zamiaru zasmucać Boga.

      2. Zgadzam się z tym,że prawo nie zostało zniesione,Pan Jezus Chrystus wypełnił je i oczyścił z naleciałości faryzejskich.
        My jako jego naśladowcy mamy postępować tak samo z malutką różnicą,że zawsze Chrystus idzie pierwszy a my podążamy za nim.
        Wydaje mi się,że największym problemem chrześcijaństwa jest odrzucenie ST a co się z tym wiąże zrozumienie prawa.

    4. Z tymi kiełbaskami to było tak… Ja już od jakiegoś czasu nie kupuję wieprzowiny i kombinowałam, co by tu kupić na grilla nie-wieprzowego. Ale dzień przed zjazdem zaczepiła mnie na ulicy babinka, u której kiedyś kupowałam kiełbasę. No i w tym momenicie głupio mi było nie kupić…

      1. 🙂
        Brawo Diana 🙂

  19. Patrzę na te zdjęcia w wodzie i biała koszula jest obowiązkowa?

Leave a Reply Cancel reply

Truth Detective, Good News and Revelation © 2015 Frontier Theme
English
Polish
Polish
English
Exit mobile version