Miałem nie pisać, ale dałem się sprowokować. Może na koniec a może nie.
Używając określenia “antypawłowcy” mam na myśli osoby odrzucające listy Pawła.
Piszę o nich, ponieważ pewien osobnik o loginie Honorata powkładał mi szpilę. Jeszcze jako autorytet podaje człowieka, który uznał, że Jezus i diabeł to jedna i ta sama osoba. Porażka….
Dlaczego uważam że większość antypawłowców nie zostanie zbawiona? Moim zdaniem wynika to głównie z odrzucenia owej łaski, co powoduje charakter człowieka o niewdzięcznym sercu. Na każdym poziomie niewdzięcznym, Pan Jezus złożył ofiarę z siebie choć nie musiał. To jest łaska.
Jeśli ja pomogę komuś na drodze holować auto, to wyświadczę mu łaskę. Zrobię coś, czego robić NIE MUSZĘ.
On zaś przyjmuje warunki mojego zbawienia (uratowania go z niekorzystnej sytuacji)
Za to – jeśli człowiek jest normalny i ma odrobinę dobrego serca – staje się wdzięczny.
Tłumaczyłem to wiele razy, ale antypawłowcy to tez ludzie cieleśni w dużej mierze i nie potrafią logicznie myśleć. Swoją wiarę opierają na wiedzy intelektualnej. Znam spiski, wiem o protestantyzmie to jest zbawiony.
To jest najgorszy sort ludzi, ponieważ mając jakąś tam wiedzę biblijną, są przekonani o swoim zbawieniu, ale tak naprawdę wylądujecie razem z papieżem Franciszkiem w piekle. Dlaczego ktoś może zapytać?
Ano dlatego, że nie posługujecie się językiem miłości.
Po tym wszyscy poznają, że jesteście moimi uczniami, jeśli będziecie mieć między sobą wzajemną miłość. Jana 13:35
Niestety nie macie w sobie miłości, co widać w każdym pierwszym lepszym zbliżeniu się do Was.
Jesteście bandytami duchowymi, którzy jak polscy posłowie ubierając się w garnitury stają się mężami stanu. Wy zaś ubierając się w znajomość biblii i spisków pozujecie na wierzących. a diabła macie za skórą.
Najwięcej krzywdy zrobili mi w internecie własnie antypawłowcy.
Kieruje Wami duch pychy, gdyż Wy nie opieracie się na miłości do bliźniego, ale dla Was najlepszym wersetem jest ten:
“Poznacie prawdę a prawda Was wyswobodzi”
Również z Jana… Nie z Pawła.
Myślicie, że tą prawdą są spiski, ale tą prawdą nie są spiski. Tą prawdą jest miłość do bliźniego, tą prawdą jest Jezus, którego NIGDY nie poznaliście.
Jesteście ostatnimi osobami, które chciałbym mieć za znajomych, ale regularnie czytujecie ten blog.
Sam fakt, że ataki pojawiają się często jak myślę o zakończeniu działania pokazuje jakiego jesteście ducha.
Tacy nienawistnicy zawsze uaktywniają się przy potencjalnym moim upadku niczym hieny czatujące na dogorywające zwierze.
Czytujecie blog, ale nic się z niego nie nauczyliście, bo nie jesteście zbawieni. Macie zatwardziałe serca. Nie uświęcacie się.
Tyczy się to także wszystkich opierających swą wiarę na wiedzy.
Swój brak zrozumienia listów Pawła interpretujecie jako agenturę Pawła. Przy takim podejściu, każdy student nierozumiejący danego zagadnienia powinien uznać, że autor książki, teorii jest agentem. To takie proste i zwalniające z myślenia.
Mnie również sześć lat temu było ciężko zrozumieć listy Pawła, ale pragnienie poznania Boga spowodowało, że skonfrontowałem listy Pawła z innymi ewangeliami, ze ST i wszystko gra.
Jesteście strasznie zwiedzeni uważając, że wy, garstka ludzi opierających swą wiarę na spiskach zostanie zbawiona, a posłuszni Prawu Bożemu, a przede wszystkim pełni miłości Chrystusa nie zostaną zbawieni. Wasza pycha przerasta wieżę Eiffla.
Nawet jeśli nadal blog będzie istniał, to jesteście tu persona non grata, ponieważ ten blog jest dla ludzi nawracających się, a nie pełnych jadu i nienawiści.
Jeszcze do czytelnika “Ewelina” i “Mateusz”, który wczoraj napisał do tekstu “Na rozdrożu” jesteś zwykłym kłamcą podobnym do tych antypawłowców. Podajesz się raz za kobietę a raz za mężczyznę żeby dopiec, a biblii nie znasz wcale.
To właśnie przez takich bandytów duchowych tez pragnę zakończyć pisanie. Możecie nawet celowo pisać paszkwile wy “zbawieni” ale inaczej, ale moja decyzja i tak będzie suwerenna.
Generalnie chrześcijaństwo to bardzo oślizły temat. MASA ZWIEDZIONYCH LUDZI.
Do wrogów bloga: jeśli macie honor, a uważam, że nie macie, to po prostu nie czytajcie go. Zacznijcie zrozumienie łaski Jezusa od bycia konsekwentnym. Ja nie czytam ani antypawłowych stron, ani pastorów będących w ekumenii, czy innych zwodzicieli.
Wiedza nie zbawia. To moje naczelne hasło, które promuję od około 5 lat. Sama wiedza powoduję pychę i to widać. Nieprzemienione serca nienawistne i wrogie ludziom. Zazdrosne i kaleczące.
Ja nie mam żalu do atakujących katolików, ale do pseudochrześcijaństwa.
Co do bloga. Tak, po części mam dosyć tego pomiotu diabła uważającego się za zbawiony.
W tym małej, ale jednak części ewangelików. Bóg nie ma względu ani na denominacje ani na osoby.
Kto grzeszy, jest dzieckiem diabła,
ponieważ diabeł trwa w grzechu od początku.
Syn Boży objawił się po to,
aby zniszczyć dzieła diabła.
9 Każdy, kto narodził się z Boga,
nie grzeszy,
gdyż trwa w nim nasienie Boże. 1 Jana 3.
Brak miłości powoduje grzech. Brak miłości wobec Boga i wobec bliźniego. Całe Prawo jest oparte na tej zasadzie. Pierwsze 4 przykazania to miłość do Boga, kolejne to miłość do bliźniego. co nie oznacza, że tylko to jest ważne. Jezus do bogatego młodzieńca przestrzegającego 10 przykazań powiedział, żeby pozbył się ducha mamony.
Prywatnie mam sprawdzonych ludzi wypełnionych Duchem miłości. Nie zazdrosnych o wiedzę, nie gruboskórnych. Ale takich, na których mogę liczyć.
Biblia nas uczy rozpoznawać po owocach i to wszystkim Wam radzę. Jest ktoś zły? Odejdźcie od niego bo przeżuje Was a później wypluje.
Szczęśliwy mąż, który nie idzie za radą występnych, nie wchodzi na drogę grzeszników i nie siada w kole szyderców, (2) lecz ma upodobanie w Prawie Pana, nad Jego Prawem rozmyśla dniem i nocą. (3) Jest on jak drzewo zasadzone nad płynącą wodą, które wydaje owoc w swoim czasie, a liście jego nie więdną: co uczyni, pomyślnie wypada. (4) Nie tak występni, nie tak: są oni jak plewa, którą wiatr rozmiata. (5) Toteż występni nie ostoją się na sądzie ani grzesznicy – w zgromadzeniu sprawiedliwych, (6) bo Pan uznaje drogę sprawiedliwych, a droga występnych zaginie.| Psalm 1.
Uciekajcie od złych ludzi
a wtedy nikt się nie pobrudzi.
I proszę nie łapać mnie za słówka, że Jezus przebywał wśród grzeszników, bo przebywał, ale tylko celem ich przemiany a nie utwierdzenia w grzechach. Bycie w jednej grupie z nienawróconymi ludźmi, a co gorsze uważającymi się za zbawionych, a nimi nie będący, jest dokładaniem ciężaru do ich potępienia.
Ja wyrzekam się na tym blogu wszystkich nienawistnych ludzi. To, że czytacie blog i tworzycie personalnego Jezusa nie oznacza, że mamy wspólnotę poglądów i wiary. Odcinam się od każdego złośliwego człowieka. Nie tylko antypawłowców ale i byłych znajomych czyniących nieprawość . Pogrążonych w spiskach i złośliwościach. Nie przyznaję się do Was. Możecie czytać i czerpać z owoców bloga jak z Jezusa owoców każdy mógł czerpać czy apostołów, ale jeśli macie złe serca to ja się do Was nie przyznaję.
Najnowsze komentarze