Jak mamy wierzyć ekspertom i naukowcom, kiedy jeszcze kilka lat temu nas zapewniali, że aspartam nie szkodzi.
Poniżej umieszczam screen prowadzący nas tylko i wyłącznie do braku zaufania MZ i medycynie.
https://pulsmedycyny.pl/medycyna/profilaktyka/aspartam-jest-szkodliwy-mz-to-jedna-z-najlepiej-przebadanych-substancji/
Puls Mecycyny. Chyba korporacyjnej rockefelerowskiej.
Tytuł: Aspartam to jedna z najlepiej przebadanych substancji.
W treści artykułu możemy się dowiedzieć, że aspartam między innymi nie ma związku z nowotworami.
Aspartam a ryzyko nowotworu: badania nie potwierdzają związku
Jak podkreśla wiceminister Wojciech Konieczny w odpowiedzi na interpelację aspartam jest jednym z najlepiej przebadanych składników żywności.
“Ponad 200 badań naukowych potwierdziło jego bezpieczeństwo dla zdrowia człowieka. Przedmiotem badań był nie tylko aspartam, lecz również produkty jego rozkładu: kwas asparaginowy, fenyloalanina i metanoloraz zanieczyszczenie– diketopiperazyna” – poinformował Konieczny.
W najbliższym czasie nie zostaną podjęte żadne kroki mające na celu wycofanie tej substancji słodzącej z żywności na terenie Unii Europejskiej lub zmianę warunków jej stosowania.
pulsmedycyny.pl
Tymczasem dzisiaj natknąłem się na tekst o zupełnie innym wydźwięku.
Teraz ta sama grupa specjalistów twierdzi już inaczej:
Na łamach “Cell Metabolism” opublikowano wyniki badania dotyczącego aspartamu. Okazuje się, że ten popularny słodzik, nawet 200 razy słodszy od sacharozy, może szkodzić zdrowiu.
“Wykazano, iż aspartam zwiększa stężenie insuliny oraz sprzyja rozwojowi miażdżycy” – wskazuje w serwisie X Bartosz Fiałek, lekarz i popularyzator wiedzy medycznej. To ważna wiadomość, szczególnie w kontekście problemów zdrowotnych Polaków.
Mało tego, okazuje się, iż ten portal systemowy wychodzi dalej z ostrzeżeniami:
– Powinniśmy uważać również na rakotwórcze azotany czy niszczące kości fosforany powszechnie stosowane w przetworzonym mięsie, m.in. wędlinie czy parówkach. Niebezpieczny dla zdrowia może być też nadmiar sztucznych barwników używanych do produkcji słodyczy np. lizaków, cukierków, żelek, a także kolorowych napojów – dodaje dietetyk.
Podczas obróbki termicznej może też dojść do wytworzenia szkodliwych nitrozoamin. Chodzi np. o smażenie mięsa zawierającego azotyn sodu (E250). Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem sklasyfikowała nitrozoaminy jako związki o prawdopodobnym działaniu rakotwórczym dla ludzi (mogą się przyczynić m.in. rozwoju raka jelita grubego, trzustki, żołądka, nerek, pęcherza moczowego, przełyku, języka czy wątroby).
https://portal.abczdrowie.pl/w-polsce-sa-legalne-choc-moga-byc-rakotworcze-obserwuje-prawdziwa-plage/7129013888240416a
W roku 2015 już ostrzegałem Czytelników przed azotynem sodu:
Ogólnie rzecz biorąc im więcej przetworzonych produktów spożywamy tym bardziej się trujemy. Żeby się jakoś bronić proponuję dokonywać zakupu od rolników lub z bazar.
Tak czy owak interesujmy się zdrowiem, gdyż po pierwsze lepiej jest uprawiać profilaktykę aniżeli sie leczyć. Nawet taniej wychodzi :-). Po drugie mieliśmy okazje dobitnie się przekonać jak Ministerstwo Zdrowia dba o nas w latach 2020 – 2024.