Kolejne do kolekcji protestanckie zwiedzenie….
Kelley Steele, za zgodą swojego męża współpastora, Reginalda Steele z Kingdom Church w Phoenix w Arizonie, ostrzegła chrześcijanki w swoim zborze, aby unikały wstrzymywania mężów od seksu, ponieważ jest to niebiblijne i mogłoby popychać ich w ramiona „jakiejś sztuczki, jakiejś dziwki, jakiegoś niszczyciela domu, który da mu dokładnie to, czego potrzebuje, bez żadnych zasad”.
Kelley Steele, przemawiając w zeszłym miesiącu podczas niedzielnego porannego nabożeństwa, dzieląc ambonę z mężem, zacytowała kilka wersetów z pism świętych na temat mądrości kobiet poddających się swoim mężom.
„Najpierw boję się Pana, więc poddanie się jest łatwe. Jeśli nie podoba ci się to, co robi, nadal musisz się poddać. Jeśli nie macie ochoty się poddać, musicie to zrobić, by oddać cześć Jezusowi” – powiedziała Kelley Steel swojemu zgromadzeniu
https://www.christianpost.com/news/pastor-warns-christian-wives-not-to-withhold-sex-from-husbands.html
Konkluzja dla kobiet jest następująca: jeśli nie chcesz, żeby mąż “chodził na miasto”, musisz z nim współżyć nawet jeśli nie ma w tym miłości…
Co za bezlitosne, heretyckie i religijne podejście świadczące o tym, że tytuł pastora, to tylko i aż przykrywka dla braku znajomości Boga i autoryzowanie nauczycielstwa. Umieszczałem już na blogu dziesiątki skrzywień, wynaturzeń i herezji pastorów protestanckich. Pokazywałem ich poparcie dla chazarsko-edomickiego Izraela.
Dalej współpastorka odpowiada na wątpliwości kobiet:
- A co, jeśli nie zachowuje się właściwie. A jeśli nie podąża za Bogiem? To jest teraz twój mąż, a co jeśli nie żyje dla Jezusa?
Powiem ci, co mówi Biblia.
W 1 Liście Piotra 3:1 czytamy: „Żony, tak samo bądźcie uległe swoim mężom, aby jeśli któryś z nich nie wierzy słowu, dał się pozyskać bez słów zachowaniem swoich żon”. – wyjaśniła.
„Jeśli jesteś zamężna, a twój mąż nie służy Bogu lub nie jest mężem Bożym, obiecuję ci, że jeśli zaczniesz żyć życiem kierowanym przez Chrystusa, Chrystus przede wszystkim, zaczniesz modlić się do Boga, żyć co czytasz, a następnie powtarzaj to i zastosuj w swoim życiu. Zmień swój stary sposób życia, stań się nowym stworzeniem, twój mąż będzie tym dotknięty, ponieważ jesteście jednym ciałem” – dodała.
„On zda sobie sprawę, mój Boże, że jest w niej coś innego. Ona nie jest tą samą osobą. Już nawet nie mogę jej zdenerwować. Nie będzie już gonić mnie nożami.
Nie może zaprzeczyć, że Bóg jest prawdziwy w twoim życiu i że wygrywasz swoim postępowaniem. Wygrywasz swoim zachowaniem i to nawet nie jesteś ty. To Jezus Chrystus w tobie zdobywa tę osobę.
Przez takie nauczania mężczyźni żądają bezkrytycznego oddania i wymagają np. seksu analnego… No bo ma być uległość i nieważne, że seks analny jest niezgodny z naturą, ważne, że ma być podporządkowanie….Co za obłęd.
Kompromitacja i brak znajomości Biblii. Owszem, przez pokorę i niesienie krzyża można zmienić drugą osobę, ale nie jest to reguła. Znam Siostry, które są wzorem pokory i cichości a jednak mężowie drwią z nich i nie mają pragnienia ani poznania Boga, ani zmiany swego postępowania. To o czym mówią ci pastorzy to teologia wykręcania ręki Bogu: zmienisz siebie a Bóg zmieni partnera. Jest to oczywista nieprawda.
Przełóżmy to na życie Jezusa jako Oblubieńca.
(65) I mówił: Dlatego powiedziałem wam, że nikt nie może przyjść do mnie, jeżeli mu to nie jest dane od Ojca. (66) Od tej chwili wielu uczniów jego zawróciło i już z nim nie chodziło. Jana 6.
Jezus nie przekonał rzeszy ludzi, na których oczach uzdrawiał, uwalniał od złych duchów. Ba, mało tego, nie przekonał do siebie ludzi, którym pomógł.
(12) Gdy wszedł do pewnej wioski, wyszło naprzeciw niego dziesięciu trędowatych mężów, którzy stanęli z daleka. (13) I podnieśli swój głos, mówiąc: Jezusie, Mistrzu! Zmiłuj się nad nami. (14) A gdy ich ujrzał, rzekł do nich: Idźcie, ukażcie się kapłanom. A gdy szli, zostali oczyszczeni. (15) Jeden zaś z nich, widząc, że został uzdrowiony, wrócił, donośnym głosem chwaląc Boga. (16) I padł na twarz do nóg jego, dziękując mu, a był to Samarytanin. (17) A Jezus odezwał się i rzekł: Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? A gdzie jest dziewięciu? (18) Czyż nikt się nie znalazł, który by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec? (19) I rzekł mu: Wstań, idź! Wiara twoja uzdrowiła cię.
Tylko 10% wdzięczności otrzymał Jezus. Reszta wzięła co dobre i miała gdzieś Jezusa.
Chyba nie trzeba specjalnie wyjaśniać osoby Judasza, który towarzyszył Jezusowi. Jakoś modlitwy nie zadziałały…Jakoś nie pokochał Jezusa….
Może tak przy okazji powinniśmy sobie uświadomić to, że część naszych bliskich nie będzie zbawiona?
(34) Nie mniemajcie, że przyszedłem, przynieść pokój na ziemię; nie przyszedłem przynieść pokój, ale miecz. (35) Bo przyszedłem poróżnić człowieka z jego ojcem i córkę z jej matką, i synową z jej teściową. (36) Tak to staną się wrogami człowieka domownicy jego. Mt 10
Warto się modlić, wierzyć, pokazywać Jezusa swą osobą bliskim i mieć nadzieje na ich zbawienie, ale ostatnie słowo i tak należy do każdego człowieka, który musi sam chcieć odpowiedzieć na zaproszenie Jezusa.
Pastorka uprzedmiatawia kobiety – ciekawe, że to kobieta mówi – twierdząc, że nie jest istotne w decydowaniu o współżyciu czy maż postępuje właściwie i czy żyje dla Jezusa. Mega bezduszna nauczanie.
- A co, jeśli nie zachowuje się właściwie. A jeśli nie podąża za Bogiem? To jest teraz twój mąż, a co jeśli nie żyje dla Jezusa?
Powiem ci, co mówi Biblia.
W 1 Liście Piotra 3:1 czytamy: „Żony, tak samo bądźcie uległe swoim mężom, aby jeśli któryś z nich nie wierzy słowu, dał się pozyskać bez słów zachowaniem swoich żon”. – wyjaśniła.
Jeśli mąż nie zachowuje się właściwie, to nie jest to na pewno bodźcem do miłości fizycznej. Do kobiet dociera się przez psychikę, opiekuńczość, dobroć. Zmuszanie kobiet do współżycia bez względu na relacje i uczucia czyni je bezwiednymi robotami.
Trzeba też wiedzieć, że nawróceni mężczyźni nie chcą współżyć ze złymi żonami…
(23) Wtedy rzekł człowiek: Ta dopiero jest kością z kości moich i ciałem z ciała mojego. Będzie się nazywała mężatką, gdyż z męża została wzięta. (24) Dlatego opuści mąż ojca swego i matkę swoją i złączy się z żoną swoją, i staną się jednym ciałem.
Wielu koncentruje się w tej historii na byciu jednym ciałem, co jest eufemizmem i metaforą współżycia. Ale pragnę zauważyć, że wcześniej Adam był zachwycony matką ludzi….
Jeśli nie ma porozumienia i fascynacji, nie ma współżycia.
Może dla odmiany. Przypomina mi się scena z filmu bodajże “Chłopaki nie płaczą”, kiedy to młody człowiek rozmawiał z prostytutką o jej profesji i zapytana przez niego co czuje, kiedy współżyje, odparła, że myśli wtedy, iż wykonuje te czynności z Leonardo Di Caprio… To jest cała esencja seksu bez miłości…
Musisz pokochać Jezusa czy musisz być z Jezusem? Chcesz być dla Niego dobry/a czy musisz? To takie proste pytania.
Oczywiście bywają mieszane małżeństwa wierzących z niewierzącymi, które są udane, ale to dlatego, że osoba niewierząca jest tak po ludzku dobra i wtedy istotnie współżycie ma sens.
Tak w ogóle to kościoły wypaczyły pojęcie związku małżeńskiego uznając je za ważne tylko wtedy, kiedy jest papier. Nic bardziej mylnego. Przypominam, że zarówno podczas ślubu cywilnego jak i kościelnego przyrzeka sie przed świadkami: miłość, wierność i uczciwość. Brak miłości jest więc zaprzeczeniem istoty związku małżeńskiego. Adam nie miał papieru na Ewę.
Wielu wierzącym wydaje się, że są w relacji z Jezusem, ale…
Nie każdy, który Mi mówi: “Panie, Panie!”, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. 22 Wielu powie Mi w owym dniu: “Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia, i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?” 23 Wtedy oświadczę im: “Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!”
Osoby wymienione powyżej są osobami, które posługiwały się imieniem Jezus, ale sam Jezus oświadcza im, że NIGDY nie był z nimi w relacjach.
Religie Was oszukują. Nie papier czyni Cię mężem, żoną, ale miłość do męża, żony. Jeśli nie ma miłość, nie ma małżeństwa.
Miłość to pragnienie czynienia dobra drugiej osobie, troska o nią, także a może głównie moralna, biblijna, ale też i fizyczna, namacalna. Chcę dla Ciebie dobrze bo Cię kocham. Chcę, żebyś był/a jak Jezus.
Dzisiaj miłość kojarzona jest z seksem.
Ale to nie jest miłość, a wywrócenie pojęcia miłości.
Jest takie powiedzenie: “przez żołądek do serca”.
Sparafrazuje je na potrzeby tego artykułu: przez miłość do łóżka.
________________________
Jestem biblijnym publicystą, eschatologiem i dziennikarzem społecznym.
Strona DetektywPrawdy.pl spotyka się z cenzurą w mediach społecznościowych i Internecie. Facebook zablokował profil strony, YT zablokował zarabianie na kanale, a Google Adsense wyłączyło reklamy na blogu.
Patronite, największa firma pośrednicząca we wspieraniu blogerów i jutuberów odmówiła mi współpracy ze względu na treść bloga.
Jeśli więc uważasz, że to co robię jest słuszne i chcesz mnie wesprzeć, link do wsparcia jest tutaj -> WSPARCIE.
https://buycoffee.to/detektywprawdy
Za każde wsparcie serdecznie dziękuję.
