Izrael ukarze każdego, kto kwestionuje „oficjalną narrację” z 7 października, karą 5 lat więzienia.

Izraelscy prawodawcy przedstawiają projekt ustawy mającej na celu ukaranie każdego, kto zostanie oskarżony o „kwestionowanie” „ oficjalnej narracji” rządu Netanjahu na temat szczegółów tego, co wydarzyło się 7 października . Zgodnie z nowym prawem każdy, kto ośmieli się „kwestionować” lub „umniejszać” wersję wydarzeń przedstawioną przez rząd Netanjahu, zostanie ukarany karą do pięciu lat więzienia. Izraelski Kneset zatwierdził jedną z trzech ustaw, które obejmowały wydalenie rodzin Palestyńczyków, którzy stawiają opór IDF, uwięzienie tych, którzy 7 października kwestionują oficjalną narrację oraz odszkodowanie dla okrytej złą sławą organizacji ZAKA.

To ciekawe, gdyż kilku “chrześcijańskich” niby biblijnych streamerów (jeden z nich mieszka w Irlandia)  i pastorzy dziwnym trafem również grozili w podobny sposób swym słuchaczom i czytelnikom mówiąc, że będą kasowali każdego, kto neguje Izrael. To świadczy o tym jak bardzo  głęboko osadzeni są syjoniści chazarscy w chrześcijaństwie.

Pojawiły się pytania o liczbę osób zabitych tego dnia, ile ofiar służyło żołnierzom i czy siły izraelskie przypadkowo zabiły cywilów. Izrael i Stany Zjednoczone początkowo twierdziły, że bojownicy Hamasu w Kfar Aza obcięli głowy 40 dzieciom , ale później wycofały się z tych twierdzeń, gdy dziennikarze poprosili o dowody. Inne narracje rządowe na temat wydarzeń tego dnia zostały zakwestionowane, a także rola Zaki  w odzyskiwaniu ciał –  ochotniczej służby ratowniczej Heredi  , która była pogrążona w kontrowersjach. Niedawno „Haaretz” opublikował dochodzenie, które uwypukliło pracę amatorską i zaniedbania wolontariuszy Zaka podczas tego procesu, w tym niewielką lub żadną dokumentację dotyczącą miejsca zbrodni oraz niewystarczające informacje zapisane na workach na zwłoki.