Mam świadomość, iż gros Czytelników, w tym Bracia i Siostry żyją w lęku przed nadchodzącą złą przyszłością. Jest strach o zdrowie, o środki do życia oraz o to, czy chazarska mafia zabierze nam majątki.
Ta wiedza obciąża. Co jakiś czas rozglądam się w parku, na przystankach, patrząc z dala na jakieś miejskie imprezy myśląc jak w pewnym sensie dobrze jest nieświadomcom.
Jak to powiedział kiedyś Antony Hopkins “prawda boli”.
Ale…
(2) Lepiej jest iść do domu żałoby, niż iść do domu wesela, bo w tamtym jest koniec każdego człowieka, i człowiek żyjący bierze to sobie do serca.
(Księga Koheleta 7:2)
Boli, ale prawda jest lepsza niż kłamstwo. Udawanie, że nic się nie dzieje jest niczym upijanie się na problemy. Tak ….. problemy znikają na czas upicia, ale za chwilę powracają.
Co robić, co robić, jak planować i czy w ogóle planować przyszłość?
Mam wypracowaną postawę wobec wiedzy jaką mamy. Wiedzy o mafii watykańsko-chazarskiej i eschatologii.
FINANSOWO I FIZYCZNIE ŻYJ JAKBY SWIAT MIAL ISTNIEĆ JESZCZE 100 LAT, A DUCHOWO JAKBY JEZUS MIAŁ PRZYJŚĆ JUTRO.
Musimy mieć pieniądze na rachunki na telefon. Ci co wzięli kredyty na dom, muszą mieć środki na raty, trzeba czasem nową odzież kupić, o dzieci zadbać, remont w mieszkaniu przeprowadzić itd.
Skąd w ogóle tytuł w języku angielskim?
Rzeczy mogą być tylko lepsze.
Właśnie dlatego by pokazać Wam, że trzeba żyć, uczyć się np. angielskiego, pogłębiać wiedzę o zdrowiu dla dobra naszego i naszych bliskich, uprawiać rekreacyjnie sport, czytać budujące książki, a przede wszystkim księgę życia jaką jest Biblia, gdyż APOKALIPSA tak naprawdę mówi o naszym zwycięstwie. Wojna jest, była i będzie.
Wojna duchowa.
Antysystem w pełni przejęty przez Chazarię nie ma nadziei.
Oni nawet nie wiedzą kto jest kto. Oglądają ludzi przeklinających, mściwych, zbijających z tropu. Oglądają agentów wiercąc się w miejscu.
Widząc to zło dookoła, które się panoszy, a także grzech w nas samych, żyjemy nadzieją, że zobaczymy kiedyś odnowioną ziemię i nowe niebo.
" Potem zobaczyłem nowe niebo i nową ziemię, bowiem obecna ziemia i niebo zniknęły. Nie było również morza. 2 I ujrzałem święte miasto—nową Jerozolimę, zstępującą z nieba, od Boga. Wyglądała wspaniale—jak panna młoda, która pięknie ubrała się dla swojego męża.” Ap 21.
Czy są to złe wiadomości?
Dodajmy do tego jeszcze to:
“(4) I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już /odtąd/ nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły.
(Apokalipsa (Objawienie) 21:4)”
Już niebawem będziemy w DOMU.
Już nie będzie morderstw, kłamstw, ranienia językiem, fałszu, krzywdzenia dzieci, chorób oraz śmierci.
Wszystkim, którzy nie chcą poznać Jezusa poprzez Jego Słowo składam głębokie kondolencje, gdyż nie będzie ich razem z nami, a to wielka szkoda.
Jeśli wierzysz, że słowiaństwo Cię uratuje, to współczuję.
Tylko jeden Bóg ofiarował samego siebie aby nas uratować. Jego Imię to “Bóg Ratuje” – Jezus.
Things can only get better.
Lepszy koniec rzeczy niż jej początek; lepszy cierpliwy niż wyniosły. Koheleta 7.
Tą nadzieją żyjmy każdego dnia ratując wszystkich innych i modląc się o ludzi nas otaczających, w tym również o tych złych, ale szczególnie o Braci i Siostry w Chrystusie.
Czas nadejścia Jezusa jest bliski i niech w żadnym wypadku życie ziemskie nie przeważa nad duchowym. Niech sprawy tego świata nie przykrywają naszej troski o niezbawionych. Niech troska o byt nie zabija relacji z Jezusem.
Rzeczy mogą być ostatecznie tylko lepsze.
Dziękuję. Twoje słowa a tym samym postawa, serce które słowa ukazują są jak miód na serce rysujący na twarzy słodki uśmiech radości. Dzięki Jezusowi za ciebie i za każdy promień Jego światłości w człowieku. Pozdrawiam w Chrystusie Jezusie naszym zbawcy.