Jeden z powodów dla których kocham szabat.

"(9) Chciałbym słuchać tego, co mówi Pan Bóg: oto ogłasza pokój ludowi swemu i świętym swoim; niech się nie stają znów nierozsądni. ” Psalm 85.

 

Szabat ma wiele pozytywnych dla duszy cech. Jedną z nich jest wyciszenie dzięki któremu wsłuchujemy się w głos Boga. Pracując w ciągu tygodnia często  jesteśmy jak w transie bez możliwości wsłuchania się w ten wewnętrzny głos.

Oczywiście można jeśli się w tym wyćwiczymy i w ciągu tygodnia wsłuchiwać w głos Boży, ale Szabat motywuje nas do nic nierobienia. To jest błogosławieństwo i istotnie kiedy będziemy już z Panem nic nie zakłóci naszych relacji.

Błogosławiona jest dusza, która wsłuchuje się w głos Boży. Z tego mogą być tylko i wyłącznie korzyści.

 

 

 

Wsłuchiwać się w głos Boga to także czas na Słowo Boże. Ten czas nie powinien być niczym zakłócony, a z doświadczenia wiem, że wtedy pojawia się wiele rozpraszaczy.

 

Chciałbym słuchać tego, co mówi Pan Bóg: oto ogłasza pokój ludowi swemu i świętym swoim; niech się nie stają znów nierozsądni. ” Psalm 85.

 

Niech się nie stają ludzie nierozsądni przez ignorowanie Słowa Bożego.

Dlaczego mój blog ma jakąś tam poczytność? Dlatego, że interpretuje wszystko przez pryzmat Słowa Bożego.

Dlaczego Polacy wybierają złych polityków i nie wiedzą, że Polski już nie ma od co najmniej 1945 roku? Niektórzy twierdzą że od sanacji.

Dlatego, że bez kompasu jakim jest Słowo Boże nie rozpoznają zła.

Słuchanie Boga jest błogosławieństwem tak jak dziecka słuchanie porad mądrego ojca.

 

Udanego Szabatu w Jezusie.