W naszym świeckim życiu wielkim nietaktem – obecnie modnym słowem modnym na to jest faux pas – jest udać się na przyjęcie weselne albo w stroju codziennym, albo niestosownym choć uroczystym. Czasem zdarza się, że kreacje kobiet na weselu przyćmiewają suknię ślubną panny młodej.
Nasz Król Jezus Chrystus częstokroć mówił do ludzi przyziemnymi przypowieściami aby bardziej rozumieli sens teologii.
W Dobrej Nowinie Mateusza 22 jest przedstawiona sytuacja z wesela, gdzie jeden z gości nie miał stroju weselnego.
11) A gdy król wszedł, aby zobaczyć gości, ujrzał tam człowieka, który nie był ubrany w strój weselny. (12) I zapytał go: Przyjacielu, jak tu wszedłeś, nie mając stroju weselnego? A on zaniemówił. (13)Wtedy król powiedział sługom: Zwiążcie mu nogi i ręce, weźcie go i wrzućcie do ciemności zewnętrznych. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Mt 22.
Co to oznacza dla wierzącego? Czym jest ten weselny strój?
Szata symbolizuje to co zewnętrzne, a więc każdy wierzący musi zmienić swoją powierzchowność na nową naturę.
Na ucztę weselną należy się odpowiednio przygotować. Każdy kto był na weselu a większość z Was była wie, że tego się nie da raczej zrobić na ostatnią chwilę. Mężczyźni musza mieć wcześniej albo zakupiony nowy garnitur, albo odświeżyć stary, a kobiety zaś muszą poza kreacją iść do fryzjera, zrobić sobie makijaż, powybierać w butach i rozmaitych dodatkach itd…
W czasie przygotowań dochodzi do rotacji poszczególnych elementów stroju weselnego…
Tak i my jako wierzący mamy być przygotowani na ucztę weselną poprzez odrzucanie tego co złe, czyli przede wszystkim przez uświęcanie.
Niedawno zobaczyłem u kogoś pod filmem jakiegoś tam hejtera (login jakiś Antek..), z którym miałem problemy. Uznaje się on za znawcę biblii, ale okazuje się, że innych również obraża, atakuje.
Zaatakował jakąś wierzącą autorkę kanału, choć ona grzecznie mu odpowiadała.
Człowiek o nieprzemienionej duszy… Kto ma Ducha Bożego widzi na kilometry ducha antychrysta w “chrześcijaninie”.
POMODLIŁEM SIĘ O TEGO CZŁOWIEKA, ALE JESLI NIE ZMIENI SZAT, TO MARNY JEGO LOS.
Pamiętajmy o kontekście tych wersetów i zakończeniu!
“Wielu jest bowiem wezwanych, lecz mało wybranych.”
Bez uświęcenia nikt nie ujrzy Pana.
Starajcie się o pokój ze wszystkimi i o uświęcenie, bez którego nikt nie będzie oglądał Boga Hbr 12
Niestety, poprzeczka została postawiona przed nami wysoko, i wielu zostało zaproszonych na wesele, poznali Pana Młodego ale niewielu wybranych.
Róbmy więc ile się da aby być pannami mądrymi, uświęcać się. Kochać bliźniego jak siebie samego i Boga z całych sił.
Zważajcie na to czy żyjecie tym światem, jaki macie język do innych, czy jest coś ważniejsze od Boga w Waszym życiu np.: muzyka, film, ludzie, autorytety, sukces, prestiż itd…
"12 Beware, brethren, lest there be in any of you a perverse heart of unbelief, the result of which is departure from the living God, 13 lecz zachęcajcie się wzajemnie każdego dnia, póki trwa to, co “dziś” się zwie, aby żaden z was nie uległ zatwardziałości przez oszustwo grzechu. 14 Jesteśmy bowiem uczestnikami Chrystusa, jeśli pierwotną nadzieję do końca zachowamy silną.
15 Jest bowiem powiedziane:
Dziś, jeśli głos Jego usłyszycie,
nie zatwardzajcie serc waszych jak w buncie!” Hbr 3
Spokojnego i Bożego Szabatu.