Izrael ostrzega, że ​​jest teraz „gotowy do uderzenia w Iran”. W USA test alarmu w sierpniu.

Część osób jak dzieci miało do mnie żal, że nie było wojny w maju, kiedy ja typowałem, szacowałem, że taka będzie w obliczu zbrojenia się Rosji przy granicy ukraińskiej.  Mam wrażenie, że te dzieci  żałują tego stanu spokoju i pokoju.

Między majem a sierpniem dochodziło wiele wojennych wiadomości, ale ja nie umieszczałem ich, aby nie podsycać oczekiwań tych “dzieci”, które tylko wypatrują wojny, mówiąc “gdzie ta wojna?.

 

Jest wiele niepokojących wiadomości z Chin i Tajwanu, jest wiele incydentów na Morzu Bałtyckim, świat się zbroi na potęgę i ja to komentuję. Uważam, że nie bezcelowo dochodzi do zatargów i scysji nad Morzem Czarnym. Nie bez powodu iskrzy między Izraelem a Iranem. Wszystko wskazuje na to, że wojna będzie i to światowa, gdyż jeśli Iran zostanie zaatakowany przez Chazarię z gwiazdą Remfana na fladze, to w konflikt zaangażują się inne państwa: Chiny i Rosja.

 

Poza tym zbyt mało osób się szczepi i z czasem będzie przymus, ale już militarny. Wojsko się tym zajmie. Tak uważam, a mogę się mylić.

Ja tylko próbuję ułożyć klocki w całość, a z klockami różnie bywa.

 

 

 

Ale co się dzieje w ostatnich dniach?

 

“izraelski minister obrony Benny Gantz powiedział, że jego kraj jest gotowy do ataku na Iran i że musi istnieć globalna reakcja na zagrożenie, jakie stwarza islamska republika.

Według MSN News , jego komentarze pojawiają się w obliczu rosnących napięć po śmiertelnym ataku dronów na tankowiec obsługiwany przez Izrael u wybrzeży Omanu. Izrael wraz ze Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią obwinił Teheran za atak na Mercer Street w zeszłym tygodniu, w którym zginęły dwie osoby. Iran zaprzeczył zaangażowaniu. „Izrael jest gotowy do ataku na Iran, tak”, Gantz powiedział Ynet w czwartek, czyli wczoraj”.

 

https://www.msn.com/en-us/news/world/israel-ready-to-attack-iran-as-defense-minister-says-we-need-to-take-military-action/ar-AAMXS2i

 

No więc czy wygląda to ciekawie, czy to tylko  nic nieznaczące pogłoski?

Nie sądzę, ale poczekamy zobaczymy.

 

Mój brat w Chrystusie, wiarygodny człowiek poinformował mnie, że dwie osoby z jego otoczenia dostały wezwanie do wojska na wrzesień i nie jak zazwyczaj na krótki czas, ale na dłuższy.

Czy będzie drugi wrzesień? W zasadzie to jest ich miesiąc. Dlatego, że Edomici zostali pobici 11 września, a Jerozolima całkowicie zniszczona w roku 70ym.

 

 

Jeśli wybuchnie wojna, to jest wg mojej oceny bardzo prawdopodobne pochwycenie.

Generalnie uciekam od sensacji, ale tak to widzę, co jeszcze raz podkreślam mogę się mylić. Nie mówię tego jako prorok, a człowiek śledzący  geopolitykę i Słowo Boże.

 

Kolejną ciekawostką jest fakt, iż 11 sierpnia w całej Ameryce zostanie przeprowadzony Test alarmu awaryjnego will be wysłany do telewizorów, radia i wybranych telefonów komórkowych w całym kraju, wydany przez Federalną Agencję Zarządzania Kryzysowego. Według AZFamily , testy rozpoczną się 11 sierpnia o godzinie 11:20 czasu MST i zostaną wysłane do elektroniki, która zdecydowała się na otrzymywanie wiadomości tekstowych.

Wiadomość zostanie wyświetlona w języku angielskim lub hiszpańskim, w zależności od ustawienia języka każdego telefonu, który zgodził się otrzymywać wiadomość. Ten test będzie szóstym, jaki kiedykolwiek został wysłany przez telewizję i radio.

https://www.fema.gov/event/ipaws-national-test

 

 

 

Ciekawe prawda, że akurat teraz….przed możliwym konfliktem z Iranem. USA to siedziba Chazarii. To ich zbrojne ramię, a religijnym jest Watykan, tak jak finansowym Londyn.

 

Iran jest co prawda członkiem chazarskiego MFW, ale istotnie częściowo jest wykluczony gdyż w roku 2018 SWIFT, światowy system wymiany informacji między bankami, odłączył Irański Bank Centralny i inne wskazane przez Waszyngton irańskie instytucje finansowe…..

 

Pomimo tego całego teatru faktycznie są realne spory  między różnymi frakcjami masonerii.

 

Zapamiętajcie moje stanowisko “obstawiam”, że na jesień będzie wojna. Obstawiam, tak jak obstawiałem w maju mówiąc, że jak nie będzie w maju to na jesień. Nie jestem prorokiem, a jeślim ktoś jie ma dystansu do tego co mówię, niechaj natychmiast zaprzestanie czytania bloga. To takie proste.

 

Osobiście nie panikuję i nie podejmuję w związku z tymi doniesieniami żadnych kroków. Czekam na rozwój wydarzeń czuwając.

 

Jeszcze na koniec. Oni, Chazaria, chcą wywołać własną wersję apokalipsy i bierze w tym udział świat pastorski. Jeśli wybuchnie wojna, to NIE BĘDZIE TO NA 100% ARMAGEDON.